Mam takie pytanie i proszę o obiektywną odpowiedz dziś dziecko pisało test z matematyki podsumowujący jakiś zakres materiału( pomijam że my rodzice nie byliśmy nawet powiadomieni że test się odbędzie kiedy i z jakiego materiału)
Mój synek napisał test jednak pani za złe zachowanie w czasie lekcji odrzuciła mu pracę twierdząc że powinien iść do cyrku a nie zajmować miejsca w szkole i jego testu nie przyjmuje! Proszę mi powiedzieć czy to normalne, ponieważ wydaje mi się że zachowanie to jedno a wiedza to drugie oczekiwałabym raczej uwagi czy notatki w dzienniku a nie kary w postaci odrzucenia pracy. Może należało by się zastanowić dlaczego nie była w stanie opanować zachowania 7-latka? Nie chciałabym w żaden sposób bronić dziecka czy usprawiedliwiać ale kara nie jest dla mnie adekwatna.