Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

kącik dla rodziców

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Exiter
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-14, 15:04
Kto: rodzic
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Exiter » 2009-09-14, 15:23

Szanowni Państwo,
jestem rodzicem dziecka, które rozpoczęło naukę w klasie IV szkoły podstawowej.
Nauczycielka matematyki ma osobliwy sposób nauczania tego wspaniałego przedmiotu, a mianowicie: na lekcji wykonuje z dziećmi 1-2 zadania (najczęściej najprostsze), po czym zadaje po każdej lekcji od 8 do 10 zadań ze Zbioru Zadań. Mój syn, pomijając rosnąca niechęć do matematyki z powodu naszych wspólnych matematycznych sesji trwających często ponad 2 godziny dziennie, po prostu nie poradziłby sobie z nimi, gdyż zadania zadane do samodzielnej pracy są zdecydowanie trudniejsze od tych, które rozwiązuje na lekcji.
Mam pytania: czy to jest standard, że 10-letnie dzieci po sielance w nauczaniu początkowym od razu mają wskoczyć na poziom nauki serwowany licealistom i czy takie podejście do nauczania matematyki przez nauczyciela wynika wyłącznie z przeładowanego programu nauczania w IV klasie?
Pytam się o to, gdyż szlag mnie trafia jak widzę, że moje dziecko wykazuje coraz mniejszy entuzjazm do przedmiotu, tylko dlatego, że to ja muszę go uczyć tego przedmiotu po lekcjach?
PL

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: malgala » 2009-09-14, 16:01

Exiter, sprawdź dotychczasową podstawę programową (ta właśnie obowiązuje w klasach IV-VI). Program wcale nie jest przeładowany. Oczywiście nauczyciel ma dowolność w wyborze programu nauczania i być może wybrał ten, który więcej treści programowych zawiera w klasie IV. Nie znaczy to jednak, że należy zrealizować wszystko co jest w podręczniku i zbiorze zadań na dodatek.
Praca domowa jest konieczna. Służy przecież utrwaleniu tego, co uczniowie poznali na lekcji. Może w niej wystąpić jakieś zadanie znacznie wykraczające ponad to, czego się na danej lekcji nauczyli. Powinno być ono jednak tylko dla chętnych.
Sama staram się tak dobierać pracę domową, żeby przeciętny uczeń klasy IV mógł wykonać ją w ciągu 15-20 minut. Znacznie więcej czasu poświęcam na wykonywanie różnorodnych ćwiczeń na lekcji, w początkowym okresie wiele z nich w formie zabawy.
Twój syn może w domu liczyć na pomoc, a co mają zrobić dzieci, które takiej pomocy nie mają.
Klasa IV to właśnie ten etap kiedy dziecko polubi matematykę, nawet jeżeli sprawia mu ona pewne trudności,albo całkowicie się do niej zniechęci.
Być może nauczycielka Twojego syna nie pracowała dotychczas w szkole podstawowej, może jest to jej pierwsza praca. Dlatego uważam, że warto z nią o tym porozmawiać. Bez żalu, bez pretensji tylko powiedzieć otwarcie ile czasu zajmuje dziecku odrobienie zadań domowych, że coraz trudniej jest nakłonić je do odrobienia lekcji, bo sama ilość tych zadań już je zniechęca.

Exiter
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-14, 15:04
Kto: rodzic
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Exiter » 2009-09-14, 19:15

W najbliższa środę spotykam się Panią matematyczką i poinformuję co z tej rozmowy wynikło. W każdym razie dziękuje serdecznie za odpowiedzi...
PL

Exiter
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-14, 15:04
Kto: rodzic
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Exiter » 2009-09-16, 14:56

Rozmowa niewiele wniosła nowego, gdyż usłyszałem, że inne dzieci jakoś sobie radzą. Jak w takim razie pomóc Pani nauczycielce, by uczniowie, którzy nie znajdują zainteresowania na jej lekcjach jednak zainteresowali się matematyką?
Z góry dziękuje za podpowiedzi.
PL

Awatar użytkownika
anetakam0
Posty: 66
Rejestracja: 2009-03-08, 08:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: anetakam0 » 2009-09-18, 18:55

miwues pisze:Pomoc pani nauczycielce to nie jest zadanie rodziców. Ja serdecznie radzę nie panikować, zostawić dziecko na jakiś czas sam na sam z nauczycielką i czekać, aż się dotrą. Wynik tego cierpliwego oczekiwania może cię pozytywnie zaskoczyć, zapewniam.

Jak inne dzieci sobie radzą, to i twoje pewnie wskoczy na właściwe obroty, musi się tylko przyzwyczaić do nowych zasad i stylu pracy swojej nauczycielki.


W tym roku znów uczę klasy czwarte i ...
no cóż - czasem Rodzic więcej panikuje niż trzeba
Obawy Pana/Pani Exiter są jak najbardziej na miejscu ale radzę zastosować metodę "obserwacji z daleka" - to uczeń ma zadane zadanie a nie Rodzic - skoro nie nadąża to tym bardziej powinien ćwiczyć; Dziecko musi wiedzieć, ze Rodzice są gotowi mu pomóc, ale musi również wiedzieć, że nie będą codziennie z nim siedzieli i go uczyli - na lekcji ma uważać - pytać nauczyciela i samodzielnie myśleć.
Co do zasady, że na lekcji trudniejsze a w domu łatwiejsze - no c óż - jak dla mnie znacznie ważniejsza jest zasada: Od łatwych do trudnych.

Exiter
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-14, 15:04
Kto: rodzic
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Exiter » 2009-09-27, 23:52

No cóż z mojej perspektywy, to wszystko, to pobożne życzenia. Zasada taka, zasada taka, a ja z synem codziennie nad minimum 6-7 zadaniami domowymi, przy 2 zrobionych na lekcji...
Zakładam, ze nie tak ma wyglądać metodyka nauczania matematyki w IV klasie, dlatego jeśli Państwo pozwolicie zadam inaczej pytanie: co mogę zrobić, by moje dziecko chciało się uczyć matematyki?
PL

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Basiek70 » 2009-09-30, 22:29

to ja zapytam: a jak jest z innymi przedmiotami? czy dziecko chętnie się uczy i odrabia lekcje z nich? czy tylko matematyka zaczyna budzić jego niechęć?
są to pytania merytoryczne, po odpowiedzi na nie spróbuję odpowiedzieć na to główne
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

Exiter
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-14, 15:04
Kto: rodzic
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Exiter » 2009-10-01, 13:25

Z innymi przedmiotami nie ma generalnie problemu. Syn odrabia lekcje, przy niewielkiej pomoc z mojej strony. Matematyka budzi jego niechęć, choć jak zrozumie jakąś zasadę matematyczną (którą mu wytłumaczę i powiem po co ona w ogóle jest) jest bardzo zadowolony i chętnie tłumaczy co z czego się bierze...

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Czy tak wygląda nauka matematyki w IV klasie?

Postautor: Basiek70 » 2009-10-01, 19:06

no to problem faktycznie może leżeć w nauczycielu...
zdarza się i tak
Nie powinno być sytuacji, kiedy rodzic musi stale tłumaczyć dziecku przedmiot - od tego jest nauczyciel. I nie powinno być tak, ze dziecko lubi się uczyć, samo bez problemu odrabia lekcje, a do jednego przedmiotu odnosi się negatywnie.
Próbowałabym porozmawiać z panią jeszcze raz, spokojnie, z punktu prośby o radę, jak rozwiązać problem. Jeśli nauczycielka nie zechce podjąc tematu, nie zaproponuje nic - poszłabym z problemem do dyrektora. Nie na skargę, tylko z problemem zmartwionego rodzica.
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."


Wróć do „Rodzice”