Postautor: upieczona.anglistk » 2009-10-05, 19:40
wiesz goshka, powinny umiec spelowac podstawowe slowa typu, mum, dad, trousers, cheese, pani moze malo cwiczy dlatego ze sa tylko dwie godziny w tygodniu, a material jest obladowany. zreszta kazde kto uczyl lub uczy male dzieci wie ze 45-min lekcja z takimi maluchami to fikcja, bo zanim sie rozpakuja, zanim nauczyciel zdola wyciszyc rozmowy, sprawdzenie pracy dom. w efekcie daje to tak naprawde jest 30-25 min.
teraz pomysl 50-60 min jezyka w tygodniu i naucz isc podstawowych konstrukcji jezykowych, bazy jezykowej, czytac ze zrozumieniem proste teksty, sluchac ze zrozumieniem proste nagrania, naucz ich "jezyka szkolnego" (typu otworz ksiazke, zmaz tablice, spojrz na obrazek) do tego dochodzi spelowanie, wierszyki, piosenki, cwiczenia w pisaniu....
skoro dziecko sobie slabo radzi w spelowaniu moze pocwicz z nim sama w domu?