Wybory

[malgala]

Ja jak zwykle wystawiam swój głos na sprzedaż. Cena zaczyna się od 250 zł. Kto da więcej? Jeżeli nie znajdą się chętni, to uzależniam swój udział od pogody. Jak będzie ładnie - jadę nad Wisłę. Jak będzie brzydko - zostaję w domu

Student, czyli człowiek wystarczająco dojrzały i inteligentny powinien rozumieć swoja rolę społeczną i być świadom nie tylko swoich obywatelskich praw, ale też i obowiązków.

Jest niedopuszczalne, by kupczyć swoim głosem, szczególnie, że pieniądze zapewne zostałyby wydane na alkohol.

vuem, potraktowałeś to całkiem serio?
Coś mi się wydaje, że to tylko prowokacja była.

[vuem]

A jak sądzisz? by nie było wątpliwości, oświadczam, że powazny pisząc to nie byłem

Nie sądzę, by to była prowokacja. Raczej żart.


Wracając do naszych kandydatów...może od góry teraz.

Olechowski. Nadawałby się. Pewnie wziąłbym go pod uwagę, gdyby nie ... brak szans, więc głosu nie chcę marnować.


Napieralski. Nie ma czasu na prezydencję w ferworze fascynacji internetem. Żeby obsłużyć pindziesiąt blogów, sto-pindziesiąt mejli i co tam jeszcze nowego odkryje w swym laptoku potrzeba czasu, a rola Prezydenta poświęcenia go wymaga.


No cóż, zostaje tych dwóch.


Może ktoś coś o nich napisze?

[haLayla]

To był żart. Kupczenie głosem jest nie tylko niestosowne, ale także i niezgodne z prawem.

vuem, w pierwszej turze głosuje się nie wg oceniania szans kandydatów, ale wg zgodności programowej. Dopiero w drugiej turze, wybiera się mniejsze zło.

Odnośnie Kaczyńskiego - trochę zbyt konfrontacyjny, prezydent powinien być raczej ugodowy i koncyliacyjny
Komorowski - niemrawy, raczej będzie marionetką
Grzegorz Napieralski - lewicowy, ble
Andrzej Olechowski - ciekawa propozycje
Waldemar Pawlak - jak pisał vuem - taki Lepper w wersji lux
Janusz Korwin-Mikke - oszołom i kretyn
Marek Jurek - mógłby śpiewać chórki w kościele
Andrzej Lepper - hahahahaha
Kornel Morawiecki - nie słyszałem
Bogusław Ziętek - lewicowy, fuj

Generalnie, w pierwszej turze, albo poprę Olechowskiego, albo Kaczyńskiego.

[vuem]

A to Panie Halayla zależy moim zdaniem od szans poszczególnych kandydatów.

Jeśli są zbliżone, to takie głosowanie na tych o marnej (czyt. praktycznie zerowej) szansie na elekcję może spowodować wygraną tego równie popularnego, ale przeze mnie nie akceptowanego.

Mówiąc matematycznie, udzielenie takiemu Olechowskiemu poparcia na poziomie 12% zamiast 3% spowoduje zabranie tych kilku punktów procentowych kandydatowi, który może śmiało liczyć na ponad 40%.

Tak więc jeśli z dwóch kandydatur - Komorowskiego i Kaczyńskiego wolałbyś tego drugiego, to lepiej od razu na niego głosuj.

Bo może się okazać, że drugiej tury nie będzie.


Kończąc swój ranking:

Wolę wybrać tego niemrawego, mało wyrazistego niż tego zbyt wyrazistego, kłótliwego, z nadętym ego i hołubionymi od dziecka marzeniami o romantycznej walce z szabelką w dłoni jako sensie życia. Obrażającego i odmawiającego prawa czucia się Polakiem każdemu, którego poglądy się różnią od jego własnych, nie potrafiącego zdobyć się na jakikolwiek kompromis...itp itd

Nikt nie jest doskonały, to fakt...ale jemu znacznie dalej do tej doskonałości niż innym

[haLayla]

Wolę Kaczyńskiego, od Komorowskiego. Komorowski, to członek wysunięty z ramienia na czoło, a zatem cud chirurgii PO Platforma nic w ciągu tych swoich rządów nie zrobiła, oprócz paru kosmetycznych poprawek, uśmiechania się i udawania, że jest lepiej. Najchętniej zagłosowałbym na jakąś partię liberalną, która zadbałaby o naszą gospodarkę. Z dwojga złego, wolę Kaczyńskiego.

[mr_pl]

To ja już wolę Leppera. Przynajmniej nie urwie mi od Internetu i nie powie, ze my tutaj wszyscy zgromadzeni jesteśmy pijakami i zboczeńcami, bo korzystamy z Internetu.

Pamiętaj, że J. Kaczyński dąży do tego, by takich for jak 45minut nie było. Internet to zło.

[haLayla]

mr_pl, nie ma to jak rzucić g***** i liczyć na to, że do kogoś się przyklei.

[mr_pl]

Oho, oświeceni.

Rany, jak ja chciałbym być taki niepodatny na propagandę jak Wy. Pf.

[vuem]

Wolę Kaczyńskiego, od Komorowskiego. Komorowski, to członek wysunięty z ramienia na czoło, a zatem cud chirurgii PO Platforma nic w ciągu tych swoich rządów nie zrobiła, oprócz paru kosmetycznych poprawek, uśmiechania się i udawania, że jest lepiej. Najchętniej zagłosowałbym na jakąś partię liberalną, która zadbałaby o naszą gospodarkę. Z dwojga złego, wolę Kaczyńskiego.

Halaylo, a zrób no mi tu listę dokonań rządu pod wodzą PiS i cudem czego jest Jarek?
Takie zarzuty to można stawiać w stosunku do każdego rządu.

Jesteś zwolennikiem liberalizmu i głosujesz na Kaczyńskiego? Równie dobrze komunista mógłby głosować na kandydata ultra-prawicowej partii

[Jolly Roger]

a jakie cechy ma mieć prezydent.
ma być ładny? sympatyczny czy jaki? Przecież prezydent to se może w Polsce.

[haLayla]

vuem, Rząd PiSu przynajmniej usiłował nieco zliberalizować naszą gospodarkę. Przyjął dwie stawki podatkowe, zamiast trzech. Owszem, PiS nieco trąci populizmem, ale podobnie czyni to PO. A PO nic nie czyni w stronę liberalizmu, który tak chętnie nosi na sztandarach. PiS jest w tej sytuacji mniejszym złem. Ale może w pierwszej turze poprę Olechowskiego.

[vuem]

czytasz www.pis.pl regularnie hi hi

Tkwij dalej w tej bajce, PiS=liberalizm...nie czytaj bynajmniej definicji tegoż słowa, żeby szoku nie doznać

Wróćmy do kandydatów na prezydenta, bo to o nich tu mowa.

Głosuj na Olechowskiego. Dobry wybór.

[vuem]

ma być ładny? sympatyczny czy jaki? Przecież prezydent to se może w Polsce.

No chociaż niechaj ładny będzie i sympatyczny...i ten... no...hymn państwowy niech zna

[haLayla]

vuem, jak ma być ładny, to chyba tylko Anna Mucha wchodzi w grę

Nie tkwię w bajce, PiS=liberalizm. Wiem, że obecnie każda partia ma daleko do liberalizmu. Dlatego mówię, że PiS jest mniejszym złe.

[vuem]

A myśl co chcesz, każdy ma prawo do własnych poglądów i sympatii politycznych

...ale z tą Muchą to przegiąłeś kurna