miwues pisze:Nie zgadzam się i jako ojciec nie akceptuję takiego nastawienia nauczycieli.
Mógłbyś to uzasadnić? Moim dzieciom wychodziło zawsze na zdrowie, gdy ujął się za nimi inny nauczyciel gdy były upupiane...
W takich sytuacjach odzyskiwały wiarę w nauczycieli.
[ Dodano: 9 Październik 2007, 20:18 ]
miwues pisze:ale o tym niech się dziecko dowiaduje w spokojnej rozmowie w relacji dziecko-dorosły, po rozmowie dorosły-dorosły (w której uczestniczyć dziecku nie pozwalam).
Po pierwsze tu na forum rozmawiamy spokojnie.
Po drugie, uważam, że dla dzieci, bardzo dobrym doświadczeniem jest obserwowanie jak rodzice potrafią z kłótni wyjść na prostą. Uczy to je radzenia sobie w swoim życiu i z różnicą zdań i emocjami. Dzieci wychowują się same patrząc na przykład rodziców. Ukrywanie przed dziećmi kłótni do niczego dobrego nie prowadzi.
Złą jest jedynie sytuacja, w której to dorośli trwają w wojnie permanentnie lub wciągają w nią dzieci. To jednak jest inny problem.
[ Dodano: 9 Październik 2007, 20:20 ]
pilot Pirx pisze:Uczniak namieszał, a Jacol i Miwues kłócą się
To takie polskie, widzieć wroga w każdym, kto ma inne zdanie.
Od razu kłótnia???
[ Dodano: 9 Październik 2007, 20:33 ]
pilot Pirx pisze:Uczniak namieszał
Nie uczniak, ale TSW - tu na forum jest na takich samych prawach jak ty i ja