Polska szkoła jest chora...

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Jacol
Posty: 71
Rejestracja: 2007-10-05, 19:25

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Jacol » 2007-10-09, 21:13

miwues pisze:Nie zgadzam się i jako ojciec nie akceptuję takiego nastawienia nauczycieli.


Mógłbyś to uzasadnić? Moim dzieciom wychodziło zawsze na zdrowie, gdy ujął się za nimi inny nauczyciel gdy były upupiane...
W takich sytuacjach odzyskiwały wiarę w nauczycieli. :lol:

[ Dodano: 9 Październik 2007, 20:18 ]
miwues pisze:ale o tym niech się dziecko dowiaduje w spokojnej rozmowie w relacji dziecko-dorosły, po rozmowie dorosły-dorosły (w której uczestniczyć dziecku nie pozwalam).


Po pierwsze tu na forum rozmawiamy spokojnie. :)
Po drugie, uważam, że dla dzieci, bardzo dobrym doświadczeniem jest obserwowanie jak rodzice potrafią z kłótni wyjść na prostą. Uczy to je radzenia sobie w swoim życiu i z różnicą zdań i emocjami. Dzieci wychowują się same patrząc na przykład rodziców. Ukrywanie przed dziećmi kłótni do niczego dobrego nie prowadzi.

Złą jest jedynie sytuacja, w której to dorośli trwają w wojnie permanentnie lub wciągają w nią dzieci. To jednak jest inny problem.

[ Dodano: 9 Październik 2007, 20:20 ]
pilot Pirx pisze:Uczniak namieszał, a Jacol i Miwues kłócą się


To takie polskie, widzieć wroga w każdym, kto ma inne zdanie. :mrgreen:
Od razu kłótnia???

[ Dodano: 9 Październik 2007, 20:33 ]
pilot Pirx pisze:Uczniak namieszał


Nie uczniak, ale TSW - tu na forum jest na takich samych prawach jak ty i ja :shock:
Pozdrawiam
Jacol

Awatar użytkownika
pilot Pirx
Posty: 746
Rejestracja: 2007-08-13, 11:39

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: pilot Pirx » 2007-10-09, 21:34

Rzecz w tym, że wasza dyskusja stanowi niezłą pożywkę dla trola.
A ja lecę i lecę .... od lat

Awatar użytkownika
Jacol
Posty: 71
Rejestracja: 2007-10-05, 19:25

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Jacol » 2007-10-09, 21:46

pilot Pirx pisze:Rzecz w tym, że wasza dyskusja stanowi niezłą pożywkę dla trola.

Bez obaw :lol: Ja się nie boję troli. :P
Pozdrawiam

Jacol

Awatar użytkownika
Jacol
Posty: 71
Rejestracja: 2007-10-05, 19:25

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Jacol » 2007-10-10, 07:55

miwues pisze:Ujął się w jakim sensie? Prowadził spór odnośnie metod wychowawczych w obecności dziecka?


Dokładnie! Stwierdził, że ma inne zdanie! :wink:
Tacy niezależni w sądach nauczyciele nie są lubiani przez "grono" i dyrekcję, ale uwielbiani przez dzieci.
Wydaje mi się, że masz o dzieciach jak najgorsze zdanie - takie małe cwaniaki, co wykorzystują każdą okazję, aby być najgorszymi, na złość dorosłym! :mrgreen:

[ Dodano: 10 Październik 2007, 06:57 ]
miwues pisze:Ująć to ja się mogę za dzieckiem wyłącznie w przypadku, gdy dziecku dzieje się rzeczywista krzywda


Ja się tu ująłem, bo taką krzywdę tu zaobserwowałem :shock:

[ Dodano: 10 Październik 2007, 06:59 ]
miwues pisze:a krzywdzący je dorosły jest uporczywie impregnowany na argumenty wyrażane w rozmowie indywidualnej


Słuszna uwaga. Gdybym jednak zrobił to tu na privie, nie wywołałbym dyskusji na ten wazny moim zdaniem temat.

[ Dodano: 10 Październik 2007, 07:05 ]
miwues pisze:A i to tylko pod warunkiem, iż dobro ratowane przedstawia w sposób oczywisty większą w danej chwili wartość, niż dobro poświęcane (autorytet dorosłego w oczach dziecka).

Inaczej rozumiemy autorytet. Nikt z nas sam nie jest wystarczająco dobrze wychowany, aby dobrze wychowywać dzieci - czy to własne prywatnie, czy cudze zawodowo. Wszyscy krzywdzimy dzieci. Autorytet buduje się, moim zdaniem, pokazując dziecim, jak radzimy sobie w wychodzeniu z błędów. To doskonała okazja do zamodelowania dziecku właściwej reakcji na uwagę. My też dzieciom czasami zwracamy na coś uwagę i oczekujemy od nich poważnego jej potraktowania. Poważnego, nie znaczy od razu zgodzenia się z nami w 100 %. :D

[ Dodano: 10 Październik 2007, 07:07 ]
Acha, ile razy, ja osobiście przepraszałem swoje dzieci za własne zachowanie, tyle razy rósł mój autorytet! Publicznie też mi się zdarzało przepraszać. :idea:

[ Dodano: 10 Październik 2007, 07:12 ]
akinomka pisze:Ale moralizować i tak będą, bo muszą


Nie wiem skąd Ci się wzięło to stwierdzenie.... :?: :twisted:
Pozdrawiam

Jacol

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: akinomka » 2007-10-10, 09:44

Jacol pisze:Nie wiem skąd Ci się wzięło to stwierdzenie.... :?: :twisted:


Dziwię się, że w ogóle zadajesz takie pytanie??? :shock:

Jacol, post TSW mnie nie zaniepokoił, bo on jest młody i jeszcze długa droga przed nim. Zadziwia mnie jednak Twoja opinia - pedagoga. Pomijając Twoje pytanie, to, co napisałeś do Miweusa woła o pomstę do nieba!... Jak osoba z wykształceniem pedagogicznym może mieć takie poglądy?? Piszesz, że pracujesz w przedszkolu z dziećmi upośledzonymi (bardzo trudna praca, ale inna - to trzeba przyznać otwarcie). Nie życzę Ci znalezienia pracy w szkole podstawowej, gimnazjum czy średniej, bo utarła by Ci nieźle nosa i w ciągu kilku lat zmieniłbyś swoje przekonania o 180 stopni. Chociaż może przydałaby Ci się taka szkoła... :|
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

Awatar użytkownika
Jacol
Posty: 71
Rejestracja: 2007-10-05, 19:25

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Jacol » 2007-10-10, 10:35

akinomka pisze:
Dziwię się, że w ogóle zadajesz takie pytanie??? :shock: (...)

Jacol, post TSW mnie nie zaniepokoił, bo on jest młody i jeszcze długa droga przed nim.


Zadaję pytanie, bo nie rozumiem znaczenia moralizowania jako środka wychowawczego. Trochę czytam literaturę fachową i generalnie spotykam się z krytyką moralizowania. Z obserwacji nauczycieli moich dzieci, widzę, że najlepsi nauczyciele w ogóle nie moralizują. Więc nie muszą!

Mnie post TSW także nie zaniepokoił. :)

Twoje pytanie, to, co napisałeś do Miweusa woła o pomstę do nieba!... Jak osoba z wykształceniem pedagogicznym może mieć takie poglądy??


Mógłbym cię prosić o wyjaśnienie co cię bulwersuje w moich poglądach? :roll:
Pozdrawiam

Jacol

Awatar użytkownika
pilot Pirx
Posty: 746
Rejestracja: 2007-08-13, 11:39

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: pilot Pirx » 2007-10-10, 21:25

Kłótni cd - a troll pęcznieje. Dalej, dalej ... :twisted:
A ja lecę i lecę .... od lat

Awatar użytkownika
antynomia
Posty: 30
Rejestracja: 2007-10-19, 20:05

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: antynomia » 2007-10-19, 22:10

TSW pisze:Nie jestem nauczycielem, jestem uczniem i przyszedłem wylać tu wszystko to co mnie irytuje ,a wiec polska szkoła...

Muszę przyznać, że przeczytałam to z wielkim zainteresowaniem. Prawdę mówiąc chyba Cię rozumiem. Cóż mogę Ci powiedzieć. Systemu edukacji ot tak nie zmienisz.
Nie sądze żeby w najbliższym czasie powstał taki model szkoły jaki Tobie by się marzył.
Rozumiem Twoje zdenerowanie, gdy masz się uczyć rzeczy które za bardzo to Ci się nie przydadzą, szczególnie jeżeli masz jasno określony cel w życiu, wiesz jaki zawód Cię interesuje. Będąc w liceum też mnie strasznie wkurzało, że muszę zakuwać całe stronny z biologi, z historii których to przedmiotów uczenie zajmowało mi sporo czasu. A skąd ten czas brałam..., kosztem matematyki, która nie sprawiała mi problemów i nie musiałam się do niej przykładać za bardzo. Teraz z perspektywy czasu widzę że to był błąd. Zamiast rozwijać się w dziedzinie z którą planował związać swoją przyszłość to zajmowałam się innymi rzeczami. Szczerze muszę przyznać (wcale mi nie sprawia radości ta myśl), że z tej biologii i historii to za wiele mi w głowie nie zostało.
Moja rada. Zajmuj się tym co lubisz robić, rób więcej niż od Ciebie wymagają. W dzisiejszych czasach potrzeba fachowców w ściśle określonych dziedzinach, specjalistów.
A taki ktoś kto ma same 5-ki ze wszystkich przedmiotów, jest dobry ze wszystkiego, ale wybitnie dobry z żadnej dziedziny (zapewne są wyjątki).
Poszerzaj wiedzę z matmy i informy we własnym zakresie.
Nie namawiam cię do lekceważenia innych przedmiotów, nie. Po prostu ogranicz się w ich przypadku do niezbędnego minimum (i nie mów prosto w oczy nauczycielom tych przedmiotów, że one Cię nie interesują i do niczego Ci się nie przydadzą).
A jeżeli chodzi o sytem, hmm dobrze wiesz, że ani Ty, ani my za dużego wpływu na to nie mamy. Powiem krótko, rób swoje.

Awatar użytkownika
kallys
Posty: 95
Rejestracja: 2007-08-13, 23:36

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: kallys » 2007-10-21, 09:08

"Najważniejszym wkładem, jaki może wnieść oświata do rozwoju dziecka , jest dopomożenie mu w znalezieniu dziedziny, która najbardziej odpowiada jego talentom,
w której będzie kompetentnym fachowcem, w której praca będzie mu dawała zadowolenie. Zupełnie straciliśmy to z pola widzenia.

Zamiast tego poddajemy każdego edukacji, która najlepiej przygotowuje do zawodu profesora uniwersytetu i oceniamy go wedle tego, czy spełnia owe wąskie kryteria sukcesu.

Powinniśmy poświęcać mniej czasu na klasyfikowanie uczniów według uzyskiwanych przez nich ocen a więcej na odkrywanie ich naturalnych predyspozycji czy uzdolnień i rozwijanie ich.

Są setki dróg prowadzących do sukcesu i wiele, wiele różnych zdolności, które pomogą go odnieść."


Howard Gardner, psycholog, profesor neurologii na Uniwersity School of Medicine w Bostonie, "Inteligencje wielorakie
"

Awatar użytkownika
pilot Pirx
Posty: 746
Rejestracja: 2007-08-13, 11:39

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: pilot Pirx » 2007-10-23, 22:55

I tym optymistycznym akcentem uzdrowiliśmy polską szkołę. Zapewne kamien spadł wszystkim z serca :).
A ja lecę i lecę .... od lat

Awatar użytkownika
girena
Posty: 470
Rejestracja: 2007-07-27, 21:52

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: girena » 2007-10-24, 14:54

Masz rację - wiele by na ten temat można było mówić :?: :idea:
Pozdrawiam wszystkich Irena

Agnieszka 73
Posty: 63
Rejestracja: 2007-10-29, 10:43

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Agnieszka 73 » 2007-10-29, 10:52

witam wszystkich,
choć jestem nauczycielką mam ten sam problem ,z którym się boryka TSW...nie rozumiem naszego systemu,nie wiem po co każdy ma sie uczyć wszystkiego...przeciez to zupełnie niepotrzebne...uczę niemieckiego i połowa uczniów nie znosi tego przedmiotu mimo wszelkich moich starań i sztuczek,ogolnie to i tak jest miło,ale czy nie byłoby piękniej ,jesli uczniowie uczyliby się chociaz w ostatniej klasie "profilami"czy "blokami"a wiec przedmiotami tylko mayuralnymi?oczywiscie języki obce są niezbędne i wiem że te przedmioty powinny zostac do końca ,ale w związku z tym ,że innych przedmiotów jest tak dużo(u mnie w szkole do 36)to uczniowie muszą zwiewać,albo zupełnie sobie darować niektóre...a szkoda!!!
jak myślicie ,czy to kiedyś da sie naprawić?czy mu mamy na to jakiś wpływ?ja już própowałam wiele razy różnych udogodnień,niestety dużo razy dostawałam za to w łeb....już mi powoli brakuje sił a uczę dopiero 12 lat...:(
pamiętajcie , że mamy tylko jedno życie:)

Awatar użytkownika
pilot Pirx
Posty: 746
Rejestracja: 2007-08-13, 11:39

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: pilot Pirx » 2007-10-29, 21:28

"nie wiem po co każdy ma sie uczyć wszystkiego...przeciez to zupełnie niepotrzebne..."
Popieram i ...... proponuję:
1. Skrócic alfabet do znaków łacińskich.
2. Nie uczyc mnożenia i dzielenia, gdyż + i - wystarczy.- (podobnie jak znajomość tabliczki mnożenia do 25)
3.Historie okroić jedynie do legend i podań.
4. Z geografii wystarczy znajomośc kierunków.
5. Rozszerzyć wf do 20 godz. na tydzień.
albowiem - graviora manent :twisted:
A ja lecę i lecę .... od lat

Agnieszka 73
Posty: 63
Rejestracja: 2007-10-29, 10:43

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Agnieszka 73 » 2007-10-29, 21:47

HAHAHA
pamiętajcie , że mamy tylko jedno życie:)

Awatar użytkownika
Filipek
Posty: 92
Rejestracja: 2007-11-02, 16:31

Re: Polska szkoła jest chora...

Postautor: Filipek » 2007-11-02, 17:31

aj... co za pierdoła;) ja tez jestem uczniem chodze do technikum(!) a mam w poniedziałki po 11 lekcji... od 10.30 do 19.10 wiem ze niezgodne z regulaminem ale co zrobic jak tego do dziennika nikt niewpisze a jak sie niepojdzie to wole niemowic ;)) po drugie szkoła niema wychowywac tylko uczyc od wychowania masz rodzicow... i sie niedrzyj bo widac jak cie wychowali pzdr ;d
"Someday we gonna rise up on that wind you know
Someday we gonna dance with those lions
Someday we gonna break free from these chains and keep on flyin' "


Wróć do „Pogaduszki”