Już kiedyś obiecałam sobie, że kończę z pracą opiekuna praktyk studenckich z powodu
żenująco niskiej zapłaty za miesiąc pracy.
Ale znów uległam...
Przyszła dziewczyna i wyprosiła...
Otrzymam za to - jak dobrze pójdzie, bo ostatnio czekałam kilka miesięcy a i dzwonić musiałam kilka razy - 87 zł brutto!!!
Mniej niż dotąd.
Uniwersytet kpi sobie z nauczycieli, dając taką kwotę za miesiąc pracy.
Miałam studentkę z UMK.
A ile Wam płacą??
Namawiam o szanowanie się i zdecydowane odmawianie pracy za takie kompromitująco niskie pieniądze.
Nie pozwólmy się tak traktować!