Gender

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

tecumseh
Posty: 171
Rejestracja: 2011-03-13, 21:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Gender

Postautor: tecumseh » 2014-01-28, 07:27

koma pisze:Edzia, chyba jednak masz rację z tym niebezpiecznym gender - już go mamy!!!

http://wlkp24.info/aktualnosci/5928,nie ... owce-.html

:mrgreen:


Koma, świetne, nie dość, że gender, to i za ręce się trzymają i dotykają, musi być, że homoseksualizm atakuje w tej szkole.
Ja bym tam księdza Oko wysłał.

A w ogóle w tych ostojach męskości, jakimi technika być powinny gender się szerzy, ja mam przykład inny, gdzie gender atakuje a chłopaki wykazują się dystansem do swojej męskości stereotypowo postrzeganej:

http://www.youtube.com/watch?v=dU1n5OgOVrc

I to filmi z początku 012, jeszcze przed gender, straszne:)

W ogóle dystans jest straszny, najlepiej jest potępiać, walczyć i sie bać.
Ja polecam dla wszystkich walczących z gender i w ogóle walczących ze światem i nim przerażonym dwa cytaty:

"Prawda bardziej cierpi od gorliwości jej obrońców niż ataków wrogów" (to z deMello)
"Jeśli walczysz ze smokiem, sam się nim stajesz" (chińskie przysłowie)

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Gender

Postautor: edzia » 2014-01-28, 12:21

vuem pisze:Jeśli wg Ciebie ten "gender" to pomysły tych marginalnych, bardzo nielicznych wariatów, to oczywiście, że jestem przeciw. Nie widzę np. sensu w zmuszaniu dzieci, by bawiły sie w zabawy "chłopięce", czy "dziewczęce". Dzieci same wiedza w co chca sie bawić.
Rozumiem, to by mi wystarczyło w zasadzie, ale dalej piszesz:

vuem pisze:Może i gdzieś (jakim promil placówek ten konkretny program wprowadziło?) w coś takiego ktos sie bawi. Nie wiem co konkretnie jest sednem sprawy, bo programu nie znam.
No to sorry, ale o czym my w tym wątku i w tym poprzednim w takim razie rozmawiamy? To wypowiadasz się tak w ciemno? Krytykujesz, że ktoś sobie coś ubzdurał, uroił, a przecież nie ma się czego obawiać, jak jakiegoś pokemona czy innego straszliwego gada? Nie byłeś zainteresowany zajrzeniem do tego programu lub choćby poczytaniu o nim w mediach, a w tak autorytatywny sposób wypowiadasz się o nim?

To w takim razie zastanawiam się, czy jest sens dalej rozmawiać.

vuem pisze:JA GO TEZ NIE WIDZĘ, BO ... GO W MOIM OTOCZENIU NIE MA.
A czy jest w Twojej szkole, mieście?
To margines, folklor.
U mnie też nie ma, ale ja nie o tym. Mój wzrok sięga trochę dalej niż własne podwórko. U ciebie jest tak, że jak na własne oczy nie zobaczysz, to nie uwierzysz.

vuem pisze:Ja nie widzę NIGDZIE PRZYZWOLENIA - RÓWNIEŻ I NA TYM FORUM - BY MALUCHY WYCHOWYWAĆ BEZPŁCIOWO, A PO OSIĄGNIĘCIU 3 ROKU ŻYCIA DECYDOWAĆ SIĘ NA OKREŚLENIE PŁCI.
A ja tu na forum nie widzę sprzeciwu dla wprowadzania tego programu do szkół czy przedszkoli. Widzę za to wyśmiewanie z tych, co w tym programie widzą zagrożenie, widzę bagatelizowanie problemu, widzę bezzasadne utożsamianie przeciwników gender z jakimiś psycholami, pogardliwe porównywanie ich z "katolami". I to rozumiem w tym przypadku jako przyzwolenie. Mam prawo tak to widzieć?

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2014-01-28, 15:48

edzia pisze:A ja tu na forum nie widzę sprzeciwu dla wprowadzania tego programu do szkół czy przedszkoli.
Ja naprawdę nie wiem, przeciw czemu mam walczyć w mojej szkole czy szerzej - w oświacie. Nie mówiąc, że w Polsce.
Gdzie do diabła to zagrożenie??
Pytałam edzię, gdzie je widzi jako zgubę dla Polski, ale odpowiedzi merytorycznych nie otrzymałam
edzia pisze:Widzę za to wyśmiewanie z tych, co w tym programie widzą zagrożenie,

Edzia, gdybym ja przeczytała jakiś sensowny konkret, to może zastanowiłabym się nad problemem i uznalabym, że można go tak widzieć.
Skoro ja jednak słyszę, co wygaduje w polskim sejmie "znawca" zaproszony tam na odczyt, to ręce mi opadają. Nie uważam bowiem, że "gender" - czymkolwiek on jest - powinien być utożsamiany z "masturbacją, nawet w czasie jedzenia, gwałtami między dziecmi w sypialniach, gwałtami ateistów na kobietach, pedofilią w rodzinie...itd.
Nie odpowiada mi także nawiedzenie niektórych posłanek i posłów...
...ale już to mówiłam.

Żeby mieć pojęcie, o czym dyskutuję, przeczytałam wszystkie dokumenty podstawowe, programy studiów, zakresy wykorzystania dla poprawy idei równości wobec prawa, efekty działań organizacji...Ja tam nie widzę tego wszystkiego, co chce nam sie wmówić. Żeby była jasność - przeczytałam też o stanowisku Watykanu, wypowiedzi światłych ludzi Kościoła, wypowiedzi mądrych księży z naszego podwórka np. ks. Sowy.
Oni naprawdę mówią co innego niż ks. Oko czy posł. Kempa.
Dziś czytałam też, jak to się tej poseł poglądy zmieniłyyy;)

Na ten temat już nic więcej nie da sie powiedzieć, może tylko to, że nauczyciel powinien mieć mózg i mózgiem kierować się w swojej pracy wychowawczej.
Gdyby mnie ktoś kazał zmuszać chłopców do zabawy lalkami, to bym mu powiedziała - szef to, wizytator czy minister - żeby się bujał i leczył.
Bo problem polega na tym, że Równościowe przedszkole to wielki niewypał programowy, zrobiony przez niekompetentne osoby...poza tym nie ma formy programu nauczania/wychowania.
Ktos to napisał...ktoś to wprowadził...ktoś nie przemyślał, a chciał byc oryginalny i tfurczy - i tak poszło.
Sprytnie podłapane dla zakrycia kompromitacji kościoła w związku ze zboczeniem pedofilii oraz w miesiącach przedwyborczych.
Już pani Kempa zaczęła objeżdżać Polskę...
Ciekawi mnie, jako kto?
Jako przedstawiciel sejmu czy osoba troszcząca się o swój przyszły mandat. No i w takim razie za czyje - sejmowe czy własne??
No i - co ma tu duże znaczenie - do jakich miast i wsi pojedzie. Zapraszamy do ośrodków uniwersyteckich... :lol:
;)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Gender

Postautor: vuem » 2014-01-28, 19:54

edzia pisze:No to sorry, ale o czym my w tym wątku i w tym poprzednim w takim razie rozmawiamy? To wypowiadasz się tak w ciemno? Krytykujesz, że ktoś sobie coś ubzdurał, uroił, a przecież nie ma się czego obawiać, jak jakiegoś pokemona czy innego straszliwego gada? Nie byłeś zainteresowany zajrzeniem do tego programu lub choćby poczytaniu o nim w mediach, a w tak autorytatywny sposób wypowiadasz się o nim?


czepiasz sie jednego zdania, zamiast zrozumieć sedno wypowiedzi.

To jest jedno zdanie, a kilkakrotnie napisałem, że "znam" program z mediów, równiez z Twoich wypowiedzi i ten krytykuję.

"Nie znam" oznacza nie spotkałem się z nim. Tzn. nikt w mej okolicy go nie realizuje.

Nie znam go dokładnie, nie wiem jakie sa cele, jakie metody. Krytykuję tak naprawde ZAGROŻENIE. Bo ono jest wyimaginowane.
Ty znasz ten program od podszewki?
Skąd?
Z własnego doświadczenia?

Edziu, zamiast dyskutować o problemie wolisz czatować na słówka, lapsusy itp? Dajże spokój ;)

edzia pisze:To w takim razie zastanawiam się, czy jest sens dalej rozmawiać.


Dokładanie to powinnaś zrobić. Może lepiej przemilczeć czyjeś mrzonki, zamiast rozkładać je na czynniki pierwsze i "potęgować" zagrożenie?
Toż to jak w marketingu, nie ważne jak mówią, grunt, żeby mówili ;)

edzia pisze:U mnie też nie ma, ale ja nie o tym. Mój wzrok sięga trochę dalej niż własne podwórko. U ciebie jest tak, że jak na własne oczy nie zobaczysz, to nie uwierzysz.


Chcesz podyskutować o zagrożeniu ze strony obcych cywilizacji?

Nie obracaj przeciwko mnie sceptycyzmu, to, że ktoś klepie łolaboga nie oznacza, że zagrożenie jest realne.
Ja wolę poczekać, zobaczyć.
Ty wolisz TAK W RAZIE CZEGO SIĘGNĄĆ DALEJ I POBIADOLIĆ JAK TO BY BYŁO ŹLE, GDYBY ZAGROŻENIE BYŁO PRAWDZIWE ;)

edzia pisze:A ja tu na forum nie widzę sprzeciwu dla wprowadzania tego programu do szkół czy przedszkoli. Widzę za to wyśmiewanie z tych, co w tym programie widzą zagrożenie, widzę bagatelizowanie problemu, widzę bezzasadne utożsamianie przeciwników gender z jakimiś psycholami, pogardliwe porównywanie ich z "katolami". I to rozumiem w tym przypadku jako przyzwolenie. Mam prawo tak to widzieć?



Jakże ktoś ma sie sprzeciwiać czemuś, czego nie ma?

To, że w jednym, czy drugim przedszkolu ktoś eksperymentuje, to niechaj ktoś powie VETO. ktoś, kto jest tym bezpośrednio zainteresowany.

mam wychodzić na ulicę z transparentami przeciwko czemuś, co znam jedynie z opowiadań?

TY chyba chcesz wszczynać wojnę o coś, co ... patrząc dalej jest prawdopodobne ;)?

To nie jest wysmiewanie tych, KTÓRZY W TAKIM PROGRAMIE WIDZA ZAGROŻENIE, BO JA SAM UZNAJĘ TAKI PROGRAM ZA ZŁO.

To jest wyśmiewanie ludzi, którzy walą na ślepo i pitolą głupoty o dżenderze, choć go nawet poprawnie nie potrafią napisać.

To jest wyśmiewanie tych Wielkich Bojowników, którzy marzą o roli Janka Kosa, czy innego Hubala i śnią o wojence.

To jest wysmiewanie ludzi, którzy z promila robią zagrożenie na miarę 90%.

Masz prawo to widzieć jak chcesz, wolisz napawać się strachem przed czymś, co Ciebie, a nie Twojego otoczenia bezpośrednio nie dotknęło? Proszę bardzo.

Ale dla mnie "zalew seksualizacją i zmuszanie dzieciaków do masturbacji, tudzież pozostawianie wyboru płci na 3 rok życia" to jest równie prawdopodobne, co jutrzejszy impact na miarę zagłady dinozaurów. ;)

Przeżyłem zagrożenie zgniłym kapitalizmem, seksem przedmałżeńskim, Pokemonami i krzyżem egipskim, to przeżyję i dżender ;)

Komedia, Edziu, na razie to jest jedna wielka komedia.

Martwić mnie może pare innych rzeczy, ale zaraza pod nazwa dżender? NIE.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Gender

Postautor: edzia » 2014-01-29, 22:38

vuem pisze:"znam" program z mediów, równiez z Twoich wypowiedzi i ten krytykuję
vuem pisze:Krytykuję tak naprawde ZAGROŻENIE. Bo ono jest wyimaginowane.
No dobrze, uznajmy, że jakieś blade pojęcie o tym programie masz. I że go krytykujesz. Ale czy dobrze zrozumiałam, że nie widzisz w tym programie żadnego zagrożenia? Uznajesz, że zagrożenie jest jednak wyimaginowane? To w takim razie za co krytykujesz ten program?

vuem pisze:Edziu, zamiast dyskutować o problemie wolisz czatować na słówka, lapsusy itp? Dajże spokój
Nie miałam zamiaru łapać cię za słówka. Dlatego wolałam dopytać, bo z odpowiedzi wynikało, że programu nie znasz.

vuem pisze:Dokładanie to powinnaś zrobić. Może lepiej przemilczeć czyjeś mrzonki, zamiast rozkładać je na czynniki pierwsze i "potęgować" zagrożenie?
Toż to jak w marketingu, nie ważne jak mówią, grunt, żeby mówili ;)
Słuchaj, ja nie umiem tak jak ty przejść spokojnie wobec takiego problemu. Nie mam też zamiaru przechodzić, nawet jeśli program był wprowadzony dopiero w niektórych szkołach. Nie zamierzam lekceważyć problemu, bo dla mnie już samo to, że ktoś taki ideologicznie wypaczony program napisał z zamiarem wprowadzenia go do systemu oświaty, jest nie do przyjęcia. Nie do przyjęcia jest też dla mnie to, że dyrektorzy tych "niektórych" przedszkoli oraz nauczyciele nie zbojkotowali tego programu. Taki program nie miał prawa wejść do systemu! Jeśli komuś on ideologicznie pasuje, to niech swoje osobiste dzieci uczy i wychowuje według tego programu. Ale nie w szkole!

No więc jeśli zalecasz mi przestać o tym programie rozmawiać, to daj sobie spokój. Może raczej ty przestań się wtrącać, skoro jesteś niby przeciwny temu programowi, ale zagrożenia żadnego w nim nie widzisz. Po co tak bić pianę?

vuem pisze:Jakże ktoś ma sie sprzeciwiać czemuś, czego nie ma?
To, że w jednym, czy drugim przedszkolu ktoś eksperymentuje, to niechaj ktoś powie VETO. ktoś, kto jest tym bezpośrednio zainteresowany.
Mam siedzieć cicho, a protestować dopiero wtedy, gdy w mojej szkole ktoś zechce to wprowadzić? To zupełnie inaczej rozumiemy te sprawy.

Nie martwi cię gender, nie widzisz w nim żadnego zagrożenia dla społeczeństwa? Ok, wymieniliśmy stanowiska i chyba możemy na tym pozostać. Bo nic nie da, że wypiszę, jakie zagrożenie ja widzę. Bowiem ty w to i tak nie uwierzysz, swoim zwyczajem zbagatelizujesz, nie masz zamiaru przejmować się pierdołami. Ja to widzę zupełnie inaczej i tu nam raczej nie po drodze.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Gender

Postautor: edzia » 2014-01-30, 08:29

koma pisze:Ja naprawdę nie wiem, przeciw czemu mam walczyć w mojej szkole czy szerzej - w oświacie. Nie mówiąc, że w Polsce.
Gdzie do diabła to zagrożenie??
Przeciwko wprowadzaniu tego programu do systemu oświaty. Sama piszesz, że Równościowe przedszkole to wielki niewypał programowy, zrobiony przez niekompetentne osoby.

koma pisze:Skoro ja jednak słyszę, co wygaduje w polskim sejmie "znawca" zaproszony tam na odczyt, to ręce mi opadają. Nie uważam bowiem, że "gender" - czymkolwiek on jest - powinien być utożsamiany z "masturbacją, nawet w czasie jedzenia, gwałtami między dziecmi w sypialniach, gwałtami ateistów na kobietach, pedofilią w rodzinie...itd.
Nie odpowiada mi także nawiedzenie niektórych posłanek i posłów...
To ich nie słuchaj. Słuchaj swojego rozumu i swojego sumienia.

Nie musisz chyba przyjmować takiej pozy, że niby jesteś przeciwna temu programowi, ale skoro widzisz, co na jego temat wygadują niektórzy w sejmie, to na znak protestu... nie będziesz się jednak temu sprzeciwiać. Nie musisz na złość mamie odmrażać sobie uszu...

koma pisze:Na ten temat już nic więcej nie da się powiedzieć, może tylko to, że nauczyciel powinien mieć mózg i mózgiem kierować się w swojej pracy wychowawczej.
Jak widać nie wszyscy nauczyciele kierują się w swojej pracy mózgiem. Byli tacy, co - być może ideologicznie przeciwni - nie sprzeciwili się i prowadzili zajęcia według tego programu. A jeśli to byli nawet ideologiczni zwolennicy, to tym bardziej protestuję, bo program jest szkodliwy dla dzieci, dla rodzin, dla społeczeństwa, dla Polski. Tym bardziej nie zamierzam tolerować przemycania takiego czy innego zideologizowanego programu do polskiej oświaty. I tego bym oczekiwała od MEN, od wszystkich dyrektorów i nauczycieli. I to nie dopiero wtedy, gdy program będzie wchodził do mojej szkoły.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2014-01-30, 10:56

edzia pisze:ja nie umiem tak jak ty przejść spokojnie wobec takiego problemu. Nie mam też zamiaru przechodzić, nawet jeśli program był wprowadzony dopiero w niektórych szkołach. Nie zamierzam lekceważyć problemu, bo dla mnie już samo to, że ktoś taki ideologicznie wypaczony program

Ponawiam pytanie: o jaki konkretny program Ci chodzi?
W jakich szkołach go wprowadzono?
Na czym - konkretnie - polega zło?
Jakie zagrożenie - konkretnie - widzisz?
edzia pisze:Mam siedzieć cicho, a protestować dopiero wtedy, gdy w mojej szkole ktoś zechce to wprowadzić?

CO??
Jakie hasła?
Chyba masz świadomość, czego się boisz?
edzia pisze:Sama piszesz, że Równościowe przedszkole to wielki niewypał programowy, zrobiony przez niekompetentne osoby.
Tak! Bo znam podstawowe dokumenty, które wiele spraw widzą zupełnie inaczej, niż znalazło się w Równościowym przedszkolu. Ale przecież nie jest to program obowiązkowy czy zalecany przez MEN!!
edzia pisze:To ich nie słuchaj.

Ale przecież oni nie głoszą swoich "rewelacji" u ciotki na pączkach, ale w polskim sejmie. Chciałabym, aby to miało sens - chyba mam prawo jako Polka??
edzia pisze:Nie musisz chyba przyjmować takiej pozy, że niby jesteś przeciwna temu programowi,
Znów "temu programowi". Jakiemu??? Jakie on ma cele główne i szczegółowe??
Edzia, ogólniki, ogólniki...Zło się czai, tylko jeszcze nie wiesz, gdzie.
Powtarzasz komunały, zamiast sięgnąć do źródeł i poczytać, jakie są zalecenia europejskie dla edukacji tego typu. Może dowiesz sie w końcu - a jest to napisane JASNO I LOGICZNIE - że światowi naukowcy gender studies nie chcą zlikwidować płci biologicznej, jak to podają głosiciele "rewelacji naukowych" - bo się tego po prostu zrobić NIE DA!!! Mężczyxni nie zaczna rodzić, a kobietą nie wyrosną męskie genitalia.
edzia pisze:Byli tacy, co - być może ideologicznie przeciwni - nie sprzeciwili się i prowadzili zajęcia według tego programu.
Ja myślę, że nie dostrzegali w nim nicego specjalnie zdrożnego, zwłaszcza że - jestem tego pewna - żadna przedszkolanka nie uczyła dzieci masturbacji - jak podejrzewasz. :lol: :lol:

Edzia, oświeć mnie w końcu - czego się boisz??
Proszę o konkrety, a nie powtarzanie zasłyszanych ogolników.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Gender

Postautor: edzia » 2014-01-30, 15:08

koma pisze:Ponawiam pytanie: o jaki konkretny program Ci chodzi?
Mało razy pisałam, że konkretnie o Równościowe przedszkole?

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2014-01-30, 16:53

edzia pisze:
koma pisze:Ponawiam pytanie: o jaki konkretny program Ci chodzi?
Mało razy pisałam, że konkretnie o Równościowe przedszkole?

To raczej ja pisałam i wyraziłam opinię o nim.
Natomiast dla szkół?
Mowilaś, że wszedł do szkół?
A zagrożenia?

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Gender

Postautor: iluka » 2014-01-30, 17:16

W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Gender

Postautor: haLayla » 2014-01-30, 18:23

Obrazek
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Gender

Postautor: vuem » 2014-01-30, 19:20

edzia pisze:No dobrze, uznajmy, że jakieś blade pojęcie o tym programie masz. I że go krytykujesz. Ale czy dobrze zrozumiałam, że nie widzisz w tym programie żadnego zagrożenia? Uznajesz, że zagrożenie jest jednak wyimaginowane? To w takim razie za co krytykujesz ten program?


Edziu, skoncentruj się;)

Program, który został stworzony przez jakiegoś nawiedzonego nie jest ogólnopolskim programem nauczania, który jest realizowany we wszystkich (większości?) szkołach.
Jest marginesem folklorystycznym, ciekawostką, egzotyką.

Dlatego nie jest wg mnie zagrożeniem, bo nie ma szans na opanowanie kraju i zniszczenie narodu, a tak jest przedstawiany, stąd moje porównanie do zagrożenia asteroidą, czy czymś równie mało prawdopodobnym.

Co chwila ktoś cos wymyśla. Mamy kilkuset może gnojków, którzy hajlują przy piwie. Czy mam się czuć zagrożony faszyzmem w swoim kraju?

Mówi się o Trynkiewiczu. Czy problem z nim, czy choćby z kilkoma mordercami w skali niemal 40-milionowego narodu oznacza, że wszyscy Polacy maja się bać wychodzić z domu, bo na każdym rogu czyha morderca?

Jeśli wezmę na raty mikser za 300 PLN to chyba nie jest zagrożenie dla finansów mojej rodziny. Nie boje się bankructwa, czy choćby nędzy i głodu.

Czym innym jest *** jakiegoś programu, który jest realizowany w 11 przedszkolach na 5,5 tysiąca badanych (jeśli dobrze pamiętam dane z artykułu),a czym innym jest zagrożenie dla narodu, polskich rodzin.

Rozumiesz?
Problem skali.

ktoś robi z igły widły, uważam, że niektórzy ludzie - związani z kościołem głównie - widza w tym "marketingową" zagrywkę, by zadbać o tacę lub głosy w wyborach.
Choćby taka Kępa.

edzia pisze:Nie miałam zamiaru łapać cię za słówka. Dlatego wolałam dopytać, bo z odpowiedzi wynikało, że programu nie znasz.


Bo go tak naprawdę nie znam. Komentuję wypowiedzi fatalistów, a oni mówiąc o zagrożeniu opisują go. Więc z opisów wynika to co piszę.

Możesz podać link do pełnego tekstu programu, do szczegółowego planu nauczania, czy scenariuszy zajęć stosowanych we wspomnianym przedszkolu?

edzia pisze:Słuchaj, ja nie umiem tak jak ty przejść spokojnie wobec takiego problemu. Nie mam też zamiaru przechodzić, nawet jeśli program był wprowadzony dopiero w niektórych szkołach. Nie zamierzam lekceważyć problemu, bo dla mnie już samo to, że ktoś taki ideologicznie wypaczony program napisał z zamiarem wprowadzenia go do systemu oświaty, jest nie do przyjęcia.


I ja nie mam zamiaru go wprowadzać, a jeśli mój głos będzie coś znaczył będę przeciw.

ALE Z TAKICH PRÓB SIE SIEMIĘ, A NIE UMIERAM ZE STRACHU, BO UWAŻAM, ŻE NIE MAM POWODU SIE BAĆ.


edzia pisze:Nie do przyjęcia jest też dla mnie to, że dyrektorzy tych "niektórych" przedszkoli oraz nauczyciele nie zbojkotowali tego programu. Taki program nie miał prawa wejść do systemu! Jeśli komuś on ideologicznie pasuje, to niech swoje osobiste dzieci uczy i wychowuje według tego programu. Ale nie w szkole!


Musiałbym przeczytać program, by wyrobić sobie zdanie na jego temat. Mam wrażenie, że sam program nie musi byc strasznie zły. Wiele zalezy od sposobów jego realizacji.
To co jest w mediach jest NA PEWNO WYPACZONE I ROZDMUCHANE.

edzia pisze:No więc jeśli zalecasz mi przestać o tym programie rozmawiać, to daj sobie spokój. Może raczej ty przestań się wtrącać, skoro jesteś niby przeciwny temu programowi, ale zagrożenia żadnego w nim nie widzisz. Po co tak bić pianę?


Nigdy nie zabraniałem nikomu wypowiedzi.
Równocześnie nie widzę powodu, bym miał się NIE WTRĄCAĆ.
Nie przeginaj. ;)

Ty wskazujesz na zagrożenie, wyrażasz swój strach i prpotestujesz, a ja sie smieję i tyle. Bo mamy odmienny pogląd na "zagrożenie".

edzia pisze:Mam siedzieć cicho, a protestować dopiero wtedy, gdy w mojej szkole ktoś zechce to wprowadzić? To zupełnie inaczej rozumiemy te sprawy.


Ponownie napiszę.

Protestuje i ja. Tyle, że przeciwko idiotycznemu poglądowi, a nie zagrożeniu dla Polski.
czemu? Napisałem wyżej.

edzia pisze:Bo nic nie da, że wypiszę, jakie zagrożenie ja widzę.


Jestem pewien, że znaleźlibyśmy wiele wspólnych opinii.

Tylko musimy ustalić, co rozumiemy poprzez GENDER. Dlatego, że istnieje kilka sposobów podejścia do tematu. Różni ludzie róznie to słowo interpretują.

Bez sensu jest dyskusja, w której jedna strona protestuje przeciwko genderowi, bo nie chce, by okreslać sztucznie płeć dziecka po kilku latach eksperymentów, a druga broni gender, bo to tylko socjologiczne badania.

czy widzisz rozbiezność?

edzia pisze:Bowiem ty w to i tak nie uwierzysz, swoim zwyczajem zbagatelizujesz, nie masz zamiaru przejmować się pierdołami.


Jeśli napiszesz, że jakaś Kowalska w przedszkolu nr 1 w Krowich Plackach chce zabronić dzieciom używania zaumków osobowych, każe w porze leżakowania sie masturbować, a rodzicom sugeruje, by pozostawiły dzieciom decyzję o byciu chłopcem lub dziewczynką na 4 urodziny, to JA SIĘ SOLIDARYZUJĘ I RAZEM Z TOBĄ KRZYKNĘ "BASTA!".

Jeśli napiszesz o tym samym przypadku Kowalskiej, ale słowami: POLSKA NA KRAWĘDZI, RODZINA ZAGROŻONA, ŚWIAT NA SKRAJU UPADKU, TO ... sie rozesmieję i dworować będę.

Dlaczego? Napisałem wyżej.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Gender

Postautor: vuem » 2014-01-30, 19:32

iluka pisze:http://oir.com.pl/images/...ole_program.pdf


To jest ten Szatan?

No cóż, po pobieżnym dość przeglądzie, miałbym kilka krytycznych uwag. Dotyczących pewnych szczegółów - sposób realizacj (scenariusz), ajk w w kwestiach fundamentalnych. Widzę jednak też i pozytywne idee. Takie, które od lat mamy w swoim obrazie sposobu wychowywania i nauczania szkolnego.

Jednak nie widzę na pewno w tym Armagedonu.
I zero na temat zmiany płci, czy masturbacji. O jakim programie mówi Kępa i hierarchowie? ;)

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Gender

Postautor: malgala » 2014-01-30, 20:02

Przeczytałam bardzo dokładnie. Łącznie z proponowanymi scenariuszami zajęć.
vuem, Też mam w niektórych przypadkach trochę inną wizję tych zajęć, ale nigdzie nie widzę zagrożenia.
Cała katastroficzna wizja budowana jest na kilku zdaniach wyrwanych z kontekstu, które tym samym całkowicie zmieniają swój sens, oraz bujnej wyobraźni przeciwników gender, umiejętnie rozbudzanej przez środowisko kościelne oraz politycznych fanatyków.
Zwykła manipulacja społeczeństwem poprzez podsunięcie tematu zastępczego w celu odwrócenia uwagi od własnych rozgrywek politycznych i własnych brudów.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Gender

Postautor: iluka » 2014-01-30, 20:23

vuem pisze:To jest ten Szatan?
On Ci to jest :tw
vuem pisze:O jakim programie mówi Kępa i hierarchowie? ;)
isted: Nie mam zielonego pojęcia :/
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho


Wróć do „Pogaduszki”