Jaka praca dodatkowa

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

psyikoty
Posty: 106
Rejestracja: 2014-06-07, 15:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: psyikoty » 2014-08-18, 14:13

dokładnie, rozpaczliwie potrzebuję pieniędzy, na już/teraz.

Awatar użytkownika
Higgs
Posty: 82
Rejestracja: 2013-07-16, 12:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Fizyka
Lokalizacja: Berlin

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: Higgs » 2014-08-18, 15:21

Ale pinionce to nie wszystko, podobno...
Gwizdanie czajnika powoduje wrzenie wody.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: haLayla » 2014-08-18, 15:24

psyikoty pisze:dokładnie, rozpaczliwie potrzebuję pieniędzy, na już/teraz.


Wypłać z karty kredytowej. Prowizja niechrześcijańska, ale przynajmniej wiesz, jakie masz oprocentowanie. Ewentualnie przelej z karty na konto, o ile to coś ci zmieni.
<3

psyikoty
Posty: 106
Rejestracja: 2014-06-07, 15:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: psyikoty » 2014-08-18, 15:34

a kto mówi, że pieniądze to wszystko? Przestań bzdurzyć. Mam kartę kredytową, chyba będą ją musiała ruszyć, ale słabo mi jak myślę o oprocentowaniu.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: haLayla » 2014-08-18, 16:03

Przecież masz okres karencji i jak jesteś sprytna, to możesz prawie 2 miesiące mieć pożyczone pieniądze z banku i nic za to nie zapłacić. Ja tak robię. Jeżeli umiejętnie się tym zarządza, to można jeszcze zarobić - bo przychód za dany miesiąc przez 2 miesiące może sobie spokojnie leżeć na koncie oszczędnościowym.

Karta kredytowa to zresztą lepsze wyjście, niż pożyczanie pieniędzy z różnych instytucji typu wonga czy prowident. Raz, że znasz oprocentowanie i nie masz ukrytych kosztów, a dwa, że z bankiem łatwiej się jest jednak dogadać, zwłaszcza, jeżeli jest się stałym klientem.
<3

Awatar użytkownika
Higgs
Posty: 82
Rejestracja: 2013-07-16, 12:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Fizyka
Lokalizacja: Berlin

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: Higgs » 2014-08-18, 20:57

psyikoty pisze:dokładnie, rozpaczliwie potrzebuję pieniędzy, na już/teraz.
A dużo potrzebujesz?
Gwizdanie czajnika powoduje wrzenie wody.

psyikoty
Posty: 106
Rejestracja: 2014-06-07, 15:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: psyikoty » 2014-08-18, 21:02

Nie, stosunkowo nie dużo. Ale nie mam tyle.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: haLayla » 2014-08-18, 22:02

No to weź z konta a za zakupy płać kartą kredytową. Jak dostaniesz wynagrodzenie to spłacisz kartę i ewentualnie, jak pod koniec miesiąca ci braknie, to znowu zapłacisz, byleby na mniejszą kwotę niż miesiąc wcześniej. Jeżeli wyrobisz się w terminie karencji, to masz nieoprocentowaną pożyczkę.
<3

Awatar użytkownika
Higgs
Posty: 82
Rejestracja: 2013-07-16, 12:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Fizyka
Lokalizacja: Berlin

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: Higgs » 2014-08-18, 22:14

Nie wiem, jak to u was jest, ale HaLayla ma rację. Jak to nieduża suma, to wziąć pieniądze na debet i jakoś tam swoje konto w dwa, trzy miesiące wyrównasz. Praca dodatkowa to tylko wtedy, jak permanentnie gotówki nie starcza, ale to chyba nie grozi.
Gwizdanie czajnika powoduje wrzenie wody.

psyikoty
Posty: 106
Rejestracja: 2014-06-07, 15:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: psyikoty » 2014-08-18, 22:17

A grozi, grozi od września. Mam redukcję etatu.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: haLayla » 2014-08-18, 22:23

No to trzeba było tak od razu, bo to całkowicie zmienia optykę. A czemu korepetycje to słaby pomysł twoim zdaniem? Ja udzielałem. Chwalę sobie taki sposób zarobkowania.
<3

Melizabeth
Posty: 402
Rejestracja: 2013-08-11, 15:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Język hiszpański
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: Melizabeth » 2014-08-18, 23:13

iluka pisze:
Melizabeth pisze:Ja akurat wolałabym jakąś pracę, w której nie przyuważyłby mnie jakiś uczeń albo rodzic.
Dlaczego? co w tym złego/krępującego/niestosownego...? Zaciekawiłam się.


Owszem, przynajmniej dla mnie. Nie chciałabym, żeby uczeń spotkał mnie np. na kasie w McDonaldzie. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest zła praca, na studiach tak w wakacje w Anglii zarabiałam, ale odwraca to nasz szkolny porządek - nagle uczeń, jako klient, ma władzę nad nauczycielem.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: haLayla » 2014-08-19, 00:40

Przecież tak wygląda obecnie całe dorosłe życie. Raz to my jesteśmy klientami, a innym razem to ktoś dla nas jest klientem. To, że pacjent lekarza jest jednocześnie jego fryzjerem nie oznacza, że odwraca się szpitalny porządek u fryzjera, a w szpitalu - ten fryzjerski. Nikt nie jest raz na zawsze przypisany do jednej roli społecznej.
<3

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: malgala » 2014-08-19, 08:27

Byłam już nauczycielką. Pracowałam.
Cały mój dotychczasowy dorobek spłonął w pożarze. Zostałam tylko w tym, co miałam na sobie. Trzeba było wszystkiego od początku się dorabiać.
W wakacje chodziłam rwać wiśnie.
Nie przeszkadzało mi to, że razem ze mną pracowali również moi uczniowie.
Niczego to w naszych wzajemnych relacjach nie zmieniło i nikogo nie dziwiło i nie gorszyło.

psyikoty
Posty: 106
Rejestracja: 2014-06-07, 15:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jaka praca dodatkowa

Postautor: psyikoty » 2014-08-19, 10:13

Korepetycje daję, ale to jest dochód niestały. Bardziej chodziło mi o dodatkową pracę, ale ze stałymi zarobkami.
Ja mam pewne opory przed pracami, które są niejako publiczne. Żyć by mi nie dali w szkole gdyby mnie widzieli na kasie w Biedronce.
:|


Wróć do „Pogaduszki”