Nauczyciel idealny

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
brebi
Posty: 57
Rejestracja: 2015-06-03, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski, Inne
Lokalizacja: łódzkie

Nauczyciel idealny

Postautor: brebi » 2015-06-19, 12:32

Zastanawialiście się kiedyś, jak uczniowie widzą idealnego nauczyciela? Ja owszem. I z okazji zbliżających się wakacji oraz zrealizowanego materiału poprosiłam o roztoczenie tej wizji :D Efekt zdumiewający. Jako najistotniejsze pojawiło się hasło: lubi swoich uczniów. Zgadzacie się z tym?
PS Opis ćwiczenia znajdziecie tu: http://zakreconybelfer.blogspot.com/201 ... ealna.html Ktoś się skusi? :lol:
Znajdź własną drogę, zdobywaj szczyty!

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: Łosoś » 2015-06-20, 08:52

Ja już o takie rzeczy uczniów nie pytam. Z ich ostatnich wypowiedzi wynikało, że jeśli nauczyciel ich l u b i, to znaczy, że będzie pobłażał, szedł na rękę, na wszystko pozwalał i nie będzie stawiał wymagań.
Wychodzi na to, że n i e lubię swoich uczniów.

Awatar użytkownika
brebi
Posty: 57
Rejestracja: 2015-06-03, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski, Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: brebi » 2015-06-20, 09:45

Moi uznali, że idealny, to taki konsekwentny, z dystansem do siebie i poczuciem humoru. Ja tam lubię swoich uczniów i myślę, że łatwiej jest wtedy pracować :D
Spytaj w takim razie, jak wygląda idealny uczeń? Może to da im coś do myślenia :)
Znajdź własną drogę, zdobywaj szczyty!

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: Łosoś » 2015-06-20, 09:52

Pytałam o wszystko, robiłam wszystko, przeszłam dziesiątki szkoleń, przeczytałam masę literatury. Im dłużej żyję i pracuję (dwadzieścia lat już będzie, ale późno zaczęłam, wcześniej pracowałam gdzie indziej), tym bardziej dochodzę do wniosku, że ludzie są ŹLI, zakłamani, troszczą się jedynie o swoje, a ich dzieci są takie same, im starsze, tym gorsze. Zresztą, dzisiaj już i te młodsze dzieci są gorsze od tych w ich wieku, które pamiętam jeszcze 10 lat temu. Są bezczelne, nieposłuszne, aroganckie, chamskie. Całe to gadanie, że jak okaże im się dobroć, szczere zainteresowanie to staną się lepsze, o kant stołu rozbić. Dotyczy może 2-3 %. Króluje obłuda (szczególnie w szkole, ale pewnie nie tylko), egoizm i roszczeniowość. Dzieciaków nie uczy się ani pokory, ani dyscypliny, rodziców nie ma (zapracowani albo im się nie chce), ojców to w ogóle nie ma, a psychologia to dno. I takie mam zdanie na ten temat.
Jak dalej będzie się to toczyć w tym kierunku, to będzie jeszcze gorzej.

Awatar użytkownika
brebi
Posty: 57
Rejestracja: 2015-06-03, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski, Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: brebi » 2015-06-20, 09:56

Przykro mi, że takie są Twoje przemyślenia. Staram się jednak wierzyć, że możliwe jest porozumienie między belframi i uczniami :D
Znajdź własną drogę, zdobywaj szczyty!

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: malgala » 2015-06-20, 14:41

brebi pisze:Przykro mi, że takie są Twoje przemyślenia. Staram się jednak wierzyć, że możliwe jest porozumienie między belframi i uczniami :D

Łatwiej porozumieć się z uczniami niż z ich rodzicami.

Awatar użytkownika
brebi
Posty: 57
Rejestracja: 2015-06-03, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski, Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: brebi » 2015-06-20, 19:03

W programie studiów powinno się umieścić przedmiot :sztuka rozmawiania z rodzicami, sto technik uniknięcia awantury :wink:
Znajdź własną drogę, zdobywaj szczyty!

Dominik82d
Posty: 4
Rejestracja: 2015-06-22, 20:14
Kto: student
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauczyciel idealny

Postautor: Dominik82d » 2015-06-22, 20:16

hehe dobre


Wróć do „Pogaduszki”