Spojrzysta pisze:wynajmuję pokój z koleżanką [..] mam 30 lat
26 lat wolności, 23 "potęga" gospodarcza, 8 lat zielonej wyspy.
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Spojrzysta pisze:wynajmuję pokój z koleżanką [..] mam 30 lat
haLayla pisze:Spojrzysta pisze:wynajmuję pokój z koleżanką [..] mam 30 lat
26 lat wolności, 23 "potęga" gospodarcza, 8 lat zielonej wyspy.
antares140 pisze:haLayla pisze:Spojrzysta pisze:wynajmuję pokój z koleżanką [..] mam 30 lat
26 lat wolności, 23 "potęga" gospodarcza, 8 lat zielonej wyspy.
Rozumiem, że każde nie powodzenie w życiu prywatnym zwalasz na rząd ? Bo to rząd musi znaleźć Ci mieszkanie, partnerka/ partnera ? Może ciut więcej samodzielności ?
antares140 pisze:Moja żona podobnie jak pracuje w zawodzie nauczyciela z tą różnicą, że na pełny etat a ja tylko tak dorywczo. Mamy dzieci, udało nam się wybudować - kupić domek.
antares140 pisze:Mamy kredyt oczywiście ale to jest coś naturalnego, że każdy z nas ma jakieś tam problemy i musi sobie z nimi radzić.
antares140 pisze:Nikogo chyba z przeciętniej pensji samodzielnie nie stać na kupienie mieszkania czy zbudowanie domu. Normalne jest to, że bierzemy kredyt czy pomogą nam rodzice.
antares140 pisze:A Twoja mentalność jest tak, że rząd jest zły, państwo jest złe bo mi się nie udało.
antares140 pisze:Może więcej wiary w siebie i weź życie w swojej łapki ? Moja koleżanka nauczycielka ma 33 lata jest sama z dzieckiem i kupiła mieszkanie na kredyt i nie narzeka a wręcz przeciwnie mówi, że życie jest piękne. Więcej optymizmu.
astella27 pisze:Kredyt? No właśnie przemysl to, może kredyt może jakaś kawalerka jednak.