Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-10, 01:21

:lol: Z góry przepraszam za dziwny temat, ale nie wiedziałam jak to ująć w miarę czytelnie. I przepraszam, jeśli taki wątek już się pojawił, przeszukiwałam forum i nie znalazłam nic podobnego.
Chodzi mi o to, jak to jest z uczeniem tylu młodych osób i kontaktem z nimi. Wiadomo, jednych uczniów lubi się mniej, innych bardziej. Ale czy zwracacie uwagę na to, że np. Tomek średnio przejmuje się szkołą, więc uczy się tylko dla siebie, a Antkowi częściej potrzebna jest pochwała za dobrze wykonaną pracę. W sensie czy zwracacie uwagę na to, że uczniowie to też ludzie oraz że są różni (moim zdaniem powinno się też traktować ich trochę inaczej, jak w przykładzie)?
Zastanawiam się nad tym m.in. dlatego, że sama chcę nauczać i bardziej niż materiałem nauczania przejmuję się tym ludzkim aspektem uczniów. Wiem, że do tego mam jeszcze dużo czasu, przecież uczę się dopiero w gimnazjum, ale jestem ciekawa :D

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: linczerka » 2015-09-10, 06:14

Obawiam się, że kolejny temat nie wypali.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: haLayla » 2015-09-10, 13:00

Oczywistość tej prowokacji jest wprost proporcjonalna do niejasności intencji. Piszesz artykuł go jakiejś gazbzdety wyborczej czy o co chodzi?
<3

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: oramge » 2015-09-10, 14:59

Dzieci i młodzież ucząca się po północy powinna spać! Na wszystko jest przyjdzie czas, także na zgłębianie tajników pracy nauczyciela.

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-12, 01:22

haLayla pisze:Oczywistość tej prowokacji jest wprost proporcjonalna do niejasności intencji. Piszesz artykuł go jakiejś gazbzdety wyborczej czy o co chodzi?


Nie, po prostu jestem nietypową nastolatką której życie kręci się wokół szkoły.

oramge pisze:Dzieci i młodzież ucząca się po północy powinna spać! Na wszystko jest przyjdzie czas, także na zgłębianie tajników pracy nauczyciela.


Nie byłam jeszcze w szkole z powodów zdrowotnych i przez późne wstawanie zasiedziałam się do późna, przyznaję. Ale z dwojga złego, lepiej być na takim forum niż przeglądać facebooka.

Kurde ludzie, chcę się czegoś dowiedzieć, pytam profesjonalistów, a nikt nie traktuje mnie poważnie. Jakoś posty innych uczniów bierzecie serio, a mnie jako prowokację. Spoko, to zacznę jarać między lekcjami słuchając Gangu Albanii, wtedy ktoś mnie potraktuje normalnie.

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-12, 01:25

Myślałam nawet, że tym tematem ucieszę kilku nauczycieli, tym że ich zawód wzbudza jakieś zainteresowanie. A tu widzę, że ludziom naprawdę trudno uwierzyć w drugiego człowieka.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: haLayla » 2015-09-12, 01:59

Rarche Carmeline pisze:Kurde ludzie, chcę się czegoś dowiedzieć, pytam profesjonalistów, a nikt nie traktuje mnie poważnie. Jakoś posty innych uczniów bierzecie serio, a mnie jako prowokację. Spoko, to zacznę jarać między lekcjami słuchając Gangu Albanii, wtedy ktoś mnie potraktuje normalnie.


Wtedy uznamy, że jesteś zdemoralizowana, a nie zachowujesz się normalnie.
<3

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-12, 03:14

haLayla pisze:Wtedy uznamy, że jesteś zdemoralizowana, a nie zachowujesz się normalnie.


W ostatnim zdaniu ironizowałam. Po prostu, czy tak trudno uwierzyć, że jest w
naszym kraju jeszcze "ogarnięta" młodzież? Jeśli chodzi o temat, który założyłam to wiem, mam problem ze szkołą, ale chciałam tylko rozpocząć miłą dyskusję. Czytałam wątki sprzed 9, 8 lat i naprawdę fajnie rozmawialiście z uczniami. Teraz mam ogółem wrażenie, że to forum w pewnym sensie wymiera w stosunku do przeszłości. Heh, trochę jak system oświaty, jakby to powiedziała moja polonistka.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: haLayla » 2015-09-12, 11:30

Zbyt dużo było tu prowokacji różnego rodzaju, więc ludzie siłą rzeczy są ostrożni.
<3

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-12, 12:12

haLayla pisze:Zbyt dużo było tu prowokacji różnego rodzaju, więc ludzie siłą rzeczy są ostrożni.


Zdaję sobie z tego sprawę. Chyba faktycznie mój temat nie wypali, może lepiej będzie go usunąć.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: linczerka » 2015-09-12, 13:02

Jeden temat na życzenie usunęłam.
Ten temat pozostawiam, bo tylko pytasz, czy może lepiej usunąć.
Może zostaw coś na forum?
A zakładając kolejny temat, przemyśl.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

fragola
Posty: 396
Rejestracja: 2013-08-31, 13:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: fragola » 2015-09-12, 15:11

Ucząc kilkuset uczniów najczęściej nie pamiętasz ich imion. Przy jednej godzinie przedmiotu i 35 osobowych klasach, ucząc ponad 400 osób pamiętasz tylko tych pozytywnie aktywnych i negatywnie aktywnych.

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-12, 18:56

fragola pisze:Ucząc kilkuset uczniów najczęściej nie pamiętasz ich imion. Przy jednej godzinie przedmiotu i 35 osobowych klasach, ucząc ponad 400 osób pamiętasz tylko tych pozytywnie aktywnych i negatywnie aktywnych.


Dziękuję za odpowiedź. W takim razie więc trudno spersonalizować się z uczniami, tak też myślałam. Ogółem uważam, że ten zawód jest trudny. Nie dość, że człowiek ma swoje życie i problemy na głowie, to jeszcze zajmuje się "bandami" dzieciaków. Pewnie dlatego wszyscy odradzają mi nauczanie, hah :|

Rarche Carmeline
Posty: 20
Rejestracja: 2015-05-18, 17:23
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: Rarche Carmeline » 2015-09-12, 18:58

linczerka pisze:Jeden temat na życzenie usunęłam.
Ten temat pozostawiam, bo tylko pytasz, czy może lepiej usunąć.
Może zostaw coś na forum?
A zakładając kolejny temat, przemyśl.


Postanowiłam nie zakładać kolejnych tematów, bo tylko wywołam tym niepotrzebny bajzel i sama poczuję się źle. Może lepiej będzie pisać coś na tym forum za parę lat, jak będę przygotowywać się do zawodu, a na razie zostać biernym czytelnikiem.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Praca z kilkuset uczniami oraz ich aspekt ludzki

Postautor: malgala » 2015-09-12, 19:30

Rarche Carmeline pisze:Ogółem uważam, że ten zawód jest trudny. Nie dość, że człowiek ma swoje życie i problemy na głowie, to jeszcze zajmuje się "bandami" dzieciaków. Pewnie dlatego wszyscy odradzają mi nauczanie, hah :|

Swoje problemy często muszą poczekać.
Nikt nie mówi, że jest łatwo, ale wytrzymałam tyle lat i nadal to lubię.


Wróć do „Pogaduszki”