histeria

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

histeria

Postautor: oramge » 2015-10-30, 15:57

W mojej szkole zapanowała histeria w związku z widmem likwidacji gimnazjów.

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: histeria

Postautor: sharkinator » 2015-10-30, 17:43

U mnie dokładnie to samo. Niby u nas nikt nie głosował na PIS, a większość mają, doprawdy ciekawe.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: histeria

Postautor: haLayla » 2015-10-30, 18:24

oramge pisze:W mojej szkole zapanowała histeria w związku z widmem likwidacji gimnazjów.


Przecież wszyscy tego chcieli.
<3

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: histeria

Postautor: koma » 2015-10-30, 21:03

sharkinator pisze: Niby u nas nikt nie głosował na PIS, a większość mają, doprawdy ciekawe.

Wstyd się przyznać?? ;)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: histeria

Postautor: haLayla » 2015-10-30, 21:45

koma pisze:
sharkinator pisze: Niby u nas nikt nie głosował na PIS, a większość mają, doprawdy ciekawe.

Wstyd się przyznać?? ;)


To demonizowanie PiS-u i robienie z niego na siłę czegoś w rodzaju obciachu i odpustowej tandety jest już żałosne. Mówię to jako wyborca Razem.
<3

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: histeria

Postautor: sharkinator » 2015-10-30, 22:41

No bo chcą sobie zrobić z państwa prywatny folwark. Osobiście w to nie wierzę, że gimnazja pójdą do likwidacji tak z roku na rok, bo to za duża sprawa. Ale racja, popłoch w szkole jest ogromny. Ludzie zastanawiają się, z czego spłacą kredyty jak pójdą na bruk.

Burakowa
Posty: 180
Rejestracja: 2015-03-20, 07:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: histeria

Postautor: Burakowa » 2015-10-31, 10:15

No, też się boję likwidacji gimnazjów...w moim przypadku oznacza to pójście na bruk całej rodziny (mąż też nauczyciel, niestety). Już teraz myślę o jakiejś podyplomówce, na wszelki wypadek...

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: histeria

Postautor: haLayla » 2015-10-31, 10:47

Burakowa pisze:No, też się boję likwidacji gimnazjów...w moim przypadku oznacza to pójście na bruk całej rodziny (mąż też nauczyciel, niestety).


Wszystkich na bruk nie wyrzucą. Likwidacja gimnazjów to nie jest przecież skrócenie czasu nauki o te trzy lata, tylko przeniesienie tych lat do innych szkół (dwa do szkoły podstawowej i rok do szkoły ponadgimnazjalnej). Siłą więc rzeczy przybędzie godzin we wszystkich typach szkół, przez co powstaną tam nowe etaty. Ale faktem jest, że nie wszyscy się załapią. Myślę też, że jak będą likwidować gimnazja, to część nauczycieli wyślą na wcześniejsze emerytury, żeby nie stworzyć całej armii bezrobotnych, a reszcie zaoferują jakieś odprawy. Przynajmniej ja bym tak to zorganizował.
<3

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: histeria

Postautor: malgala » 2015-10-31, 11:43

W szkołach podstawowych etatów raczej nie przybędzie.
Teraz tylko w dużych szkołach nauczyciel języka polskiego, matematyki i języka obcego oraz wf ma zapewniony etat.
W mniejszych, gdzie nie ma klas równoległych, nawet ci nie mają etatu i albo posiadają kwalifikacje do jeszcze jednego przedmiotu (i wtedy mają), albo uzupełniają etat w innej szkole.
Pozostałe przedmioty, to zaledwie kilka godzin.
Nawet jak dojdą dwie dodatkowe klasy, to w pierwszej kolejności godziny w nich otrzymają nauczyciele już w tej szkole zatrudnieni.
Tylko niewielki procent nauczycieli gimnazjalnych mogą przejąć duże szkoły podstawowe i nieliczne licea.

Dlaczego chcą robić rewolucję w oświacie dla samego pokazania, że coś reformują?
Czemu nie skoncentrują się w pierwszej kolejności na odbudowie szkolnictwa zawodowego?
I jak długo jeszcze gimnazjaliści będą utwierdzani w przekonaniu, że nie ma potrzeby przykładać się do nauki, bo i tak do większości wybranych szkół ponadgimnazjalnych zostaną przyjęci bez względu na oceny na świadectwie i wyniki egzaminu?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: histeria

Postautor: haLayla » 2015-10-31, 13:39

W ogóle to, o ile wcześniej byłem przeciwnikiem gimnazjów, tak teraz nie zajmuję jednoznacznego stanowiska. Z jednej strony gimnazjum skupia uczniów w najtrudniejszym dla nich okresie, przez co, z własnego doświadczenia, pamiętam gimnazjum jako skrzyżowanie dżungli z domem poprawczym. Co więcej, do gimnazjum trafiają uczni z różnych szkół. Tutaj przewagą szkoły podstawowej w starym systemie jest większa integracja uczni oraz lepsza ich znajomość przez nauczycieli, bo w końcu mieli 8 lat, żeby ich poznać. Z drugiej średnio widzi mi się sześciolatek i piętnastolatek w jednej szkole, a tak by pewnie wyglądał powrót do starego systemu.

Mam wrażenie, że ta reforma, jak i poprzednia (wprowadzająca gimnazja), nie zostały specjalnie przemyślane i przedyskutowane. Taka zmiana dla zmiany.
<3

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: histeria

Postautor: dushka » 2015-10-31, 14:10

ALeż masa jest 6latków z 15latkami teraz, bo w wielu szkołach to jest wszystko na kupie.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: histeria

Postautor: haLayla » 2015-10-31, 14:19

No to słabo.
<3

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: histeria

Postautor: oramge » 2015-10-31, 15:15

Pamięć mnie zawodzi (was też?) dlatego w innym dziale pytałam kto o kiedy zlikwidował nauczycielskie uprawnienia do emerytury po 30 latach pracy. Było to w 2009 roku.
Nikt nie wyrywał sobie włosów z głowy gdy zaledwie kilka lat temu ( znów nie pamiętam dokładnie kiedy) nowa podstawa programowa weszła do szkół ponadgimnazjalnych , zmniejszono liczbę godzin, połączono klasy z powodu niżu demograficznego, pozamykano szkoły i tysiące nauczycieli straciło pracę.
Słaba pamięć czy hipokryzja? Sama cierpię na jedno, a może i drugie.:)

Burakowa
Posty: 180
Rejestracja: 2015-03-20, 07:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: histeria

Postautor: Burakowa » 2015-10-31, 17:45

Największy problem dotyczy zespołów szkół (sp i gimnazjum razem). Tutaj mnóstwo nauczycieli potraciłoby pracę. Owszem, pojawią się godziny w szkołach średnich, ale nauczyciele z sp i gimnazjów raczej nie przejdą do szkół średnich (te godziny się rozejdą między już zatrudnionymi). Dla mnie nie będzie pracy, szczególnie jeśli wejdzie system 4+4+4. Wiem, że to długa droga, ale już zaczynam studia podyplomowe. Trzeba być przewidującym...Może być różnie.

Ogólnie rzecz biorąc była- i jestem- przeciwniczką gimnazjów. Tylko nie jestem pewna, czy ta zmiana nie jest tylko po to, aby na nauczycielach zaoszczędzić (czyli jak zawsze).

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: histeria

Postautor: ann » 2015-10-31, 21:23

malgala pisze:Dlaczego chcą robić rewolucję w oświacie dla samego pokazania, że coś reformują?

Bo są jak dzieci w piaskownicy, które zamiast dokończyć budować zamek z piasku zaczęty przez inne dzieciaki, najpierw go zniszczą :P
haLayla pisze:Tutaj przewagą szkoły podstawowej w starym systemie jest większa integracja uczni oraz lepsza ich znajomość przez nauczycieli, bo w końcu mieli 8 lat, żeby ich poznać.

W dużej, miejskiej szkole? Przy pięciu-sześciu (a czasami i więcej) klasach w roczniku? Gdzie tam...
A jak sobie przypomnę swoją VII-VIII klasę, to nie jest pewna, czy byliśmy dużo lepsi od gimnazjalistów - jedynie nie mieliśmy komórek, żeby nasze wyczyny nagrywać.
haLayla pisze: Z drugiej średnio widzi mi się sześciolatek i piętnastolatek w jednej szkole, a tak by pewnie wyglądał powrót do starego systemu.

Siedmiolatek ;)
haLayla pisze:Mam wrażenie, że ta reforma, jak i poprzednia (wprowadzająca gimnazja), nie zostały specjalnie przemyślane i przedyskutowane. Taka zmiana dla zmiany.

W czasie wprowadzania gimnazjów byłam gdzieś na przełomie podstawówki i liceum, ale mam wrażenie, że tamta reforma nie była taka na hura. Samo to, że doskonale wiedzieliśmy, które klasy idą systemem 8-klasowym, a które będą już uczęszczać do gimnazjum. Ale tu akurat pamięć ówczesnej uczennicy wychodzi, więc mogę się mylić :D
(swoją drogą, czy Jarosław nie głosował wówczas za wprowadzeniem gimnazjów?)
]
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy


Wróć do „Pogaduszki”