Postautor: ona4* » 2008-06-04, 19:21
Witajcie! Co sądzicie o takiej sytuacji:
Moja szkoła była jadyną szkołą w mieście w której strajkowała tylko garstaka nauczycieli. Reszta była zastraszona przez dyrekcje. Momentalnie zostały potrącone pieniądze z wypłaty przez Pana Dyrektora (właściwie jeszcze przed strajkiem) mimo, że w większości szkół pieniądze powinny być dopiero potrącone, ale nie będą, ponieważ Dyrektorzy przychylają się do prośby Prezesów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Zaraz po strajku zostało wywieszone w pokoju nauczycielskim przez Pana Dyrektora następujące pismo:
"[glow=orange]Gdyby nauczycielom znów zachciało się strajku-kiedyś mieli gorzej[/glow]:Kodeks Nauczyciela z 1872 roku
1. Nauczyciel każdego dnia powinien zadbać o to aby lampy były napełnione a kominek czysty.
2. Każdy nauczyciel winien codziennie przynieść wiadro wody i kubeł węgla.
3. Pióra należy przygotować starannie. Końcówki piór można ostrzyc zgodnie z indywidualnymi upodobaniami wychowanków.
4. Nauczycielowi płci męskiej zezwala się na wykorzystanie jednego wieczoru w tygodniu na sprawy osobiste (bądż też dwóch wieczorów jeśli regularnie uczęszcza do kościoła).
5. Po spędzeniu 10 godzin w szkole nauczyciele mogą oddać się czytaniu Biblii lub innych pożytecznych ksiąg.
6. Nauczycielki, które wychodzą za mąż, bądź angażują się w romanse dostaną natychmiastowe wypowiedzenia.
7. Nauczyciel, który pali, używa alkoholu w jakiejkolwiek formie, uczęszcza do koasyna lub domu publicznego, lub też goli się u fryzjera dostarcza znakomitych poowodów, by żywić poważne wątpliwości, co do jego wartości, zamiarów, prawości i uczciwości.
8.Nauczyciel powinien odkładać drobne sumy z każdej wypłaconej mu pensji, aby w latach starości nie stać się ciężarem dla społeczeństwa.
9. Nauczyciel wykonujący swą pracę sumiennie i wiernie przez 5 lat spodziewać się może podwyżki w wysokości dwudziestu pięciu centów tygodniowo, o ile zarząd wyrazi na to zgodę."
Według mnie było to upokorzenie osób, które strajkowały, próba skłócenie i podzielenia Grona Padegogicznego i zastraszenie. A co Wy o tym sądzicie?
Pozdrawiam