Marudnik

[Basiek70]

Zazdroszczę. Tonę w papierach.

ja też

[fragola]

Ja też tonę w papierach, ale miałam to cały rok, więc jestem przyzwyczajona, ale w perspektywie za ponad 2 tygodnie wyjazd baaardzo daleko:)

[haLayla]

Po prostu upływ czasu.

Dojrzewasz dzieciaku

Dobrze, że nie zacząłem gnić

[malgala]

Ja już prawie utonęłam.
Może jutro grunt złapię i od dna się odbiję

[vuem]

Dobrze, że nie zacząłem gnić

Pij regularnie, to Ci to grozić nie będzie.

Może jutro grunt złapię i od dna się odbiję

Mnie całkiem dobrze ... się siedzi na dnie Spokojnie, niebawem wręczysz świadectwa, buźka, buźka, goździk i ... partyyyyyyy!!!!!

[haLayla]

Dobrze, że nie zacząłem gnić

Pij regularnie, to Ci to grozić nie będzie.

Chyba formalinę. Albo nie. Bo potem wsadzicie mnie w szklaną trumnę i zrobicie ze mnie atrakcję turystyczną.

[iluka]

Pogoda - bleeee... Samopoczucie - bleeeee...

[haLayla]

Co ty, właśnie super pogoda jest

[haLayla]

PKP znowu mnie zrobiło w wała. Wycięli mi połączenie bezpośrednie nad morze pociągiem nocnym i muszę jechać z jakimiś dziwnymi przesiadkami. W dodatku nie na wszystkie połączenia mogę kupić bilet przez internet, więc postanowiłem jechać autem. W skrócie - PKP straciło klienta

[iluka]

Masz auto a chciałeś jechać pekapą???

[haLayla]

Odkąd pamiętam to tę trasę pokonywałem pociągiem nocnym. W Krakowie zaczynał po 22 a do Gdańska zjeżdżał chyba coś koło 11. I to było dobre. A teraz? Tną połączenia, autostrada o jakiejś kretyńskiej nazwie (wolności czy coś) od samego prawie Piotrkowa z przerwą na Łódź (niestety) a do Piotrkowa Gierkówka i obwodnica GOP a wcześniej A4. I zamiast 11 godzin pociągiem już tylko 5-6 samochodem.

Po prostu lepiej mi było tym pociągiem jeździć bo podróż i tak przesypiałem, a nie marnowałem całego dnia. Zresztą to też siła przyzwyczajenia. Jak dostałem prawo jazdy i pierwszy swój samochód to autostrada była jeszcze w powijakach I wtedy faktycznie nie było dużej różnicy w czasie na korzyść samochodu.

A poza tym nie sądzisz, iluko, że w pociągach jest jakaś magia?

[iluka]

A poza tym nie sądzisz, iluko, że w pociągach jest jakaś magia?

Hmmm.... Jakasik jesssss

Serio? Nie ma ciągłego połączenia Kraków Gdańsk? A Szczecin?

[sharkinator]

PKP znowu mnie zrobiło w wała. Wycięli mi połączenie bezpośrednie nad morze pociągiem nocnym i muszę jechać z jakimiś dziwnymi przesiadkami. W dodatku nie na wszystkie połączenia mogę kupić bilet przez internet, więc postanowiłem jechać autem. W skrócie - PKP straciło klienta

Przecież jest 3 pary pociągów do Gdańska, w tym dwa nocne, do Kołobrzegu i Szczecina również.

[haLayla]

A poza tym nie sądzisz, iluko, że w pociągach jest jakaś magia?

Hmmm.... Jakasik jesssss

Serio? Nie ma ciągłego połączenia Kraków Gdańsk? A Szczecin?

Szczecin to mnie nie za bardzo interesuje

PKP znowu mnie zrobiło w wała. Wycięli mi połączenie bezpośrednie nad morze pociągiem nocnym i muszę jechać z jakimiś dziwnymi przesiadkami. W dodatku nie na wszystkie połączenia mogę kupić bilet przez internet, więc postanowiłem jechać autem. W skrócie - PKP straciło klienta

Przecież jest 3 pary pociągów do Gdańska, w tym dwa nocne, do Kołobrzegu i Szczecina również.

Nocny do Gdańska jest jeden i odjeżdża z Krakowa po 17 a do Gdańska przyjeżdża koło piątej. Ciekawe co ja mam robić w Gdańsku o tej porze O tych jadących za dnia to nawet nie będę wspominał, bo jak już mam się męczyć za dnia to wolę samochodem.

[sharkinator]

Chyba wiedzie się nam coraz lepiej, skoro nikt nie marudził w tym temacie od ponad roku!

To ja odświeżam. Dziś się dowiedziałem, że zostałem wychowawcą W sumie to nie wiem czy się chwalę czy żalę, wiem że to dla mnie duże wyzwanie zwłaszcza, że to dla mnie nowość. Mam jeszcze tydzień żeby przeczytać tych kilkadziesiąt tematów na forum o tym jak to jest być wychowawcą klasy.