Kochani!
Nie wiedzialam gdzie zamiescic watek wiec postanowilam TUTAJ;)
Mam pytanie ktore mnie meczy od paru dni-pracuje w klasach pierwszych drugich i piatych,
Wiaodmo w kl. 1 duzo trzeba mówic, uspokajać, zwyczjanie sie obgadac do dzieci zeby przestaly lub zaczely cos robic.
Gardlo zdzieram i czuje ze braknie mi tchu i musze popijać wodę, bo zwyczjanie nie wytrzymuję.
Czy mozemy pic wode? Mowię tylko o wodzie-nie kawie czy herbacie bo skzola wg mnie to nie kawiarnia-ale kiedy przerwy mam zajete dyzurami i zalatwianiem wszelkich spraw i nie mam kiedy zjesc nawet sniadania-czy picie wody jest dozwolone?
w zeszlym roku kiedy mialam praktyki, nasza mgr od Metodyki powiedziala ze mozemy, ale szukalam informacji i jedni mowia, ze tak inni, ze nie..