popijanie wody na lekcji

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

smv
Posty: 143
Rejestracja: 2007-09-17, 18:53

popijanie wody na lekcji

Postautor: smv » 2008-09-10, 07:05

Kochani!
Nie wiedzialam gdzie zamiescic watek wiec postanowilam TUTAJ;)
Mam pytanie ktore mnie meczy od paru dni-pracuje w klasach pierwszych drugich i piatych,
Wiaodmo w kl. 1 duzo trzeba mówic, uspokajać, zwyczjanie sie obgadac do dzieci zeby przestaly lub zaczely cos robic.
Gardlo zdzieram i czuje ze braknie mi tchu i musze popijać wodę, bo zwyczjanie nie wytrzymuję.
Czy mozemy pic wode? Mowię tylko o wodzie-nie kawie czy herbacie bo skzola wg mnie to nie kawiarnia-ale kiedy przerwy mam zajete dyzurami i zalatwianiem wszelkich spraw i nie mam kiedy zjesc nawet sniadania-czy picie wody jest dozwolone?
w zeszlym roku kiedy mialam praktyki, nasza mgr od Metodyki powiedziala ze mozemy, ale szukalam informacji i jedni mowia, ze tak inni, ze nie..

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: Jolly Roger » 2008-09-10, 11:20

kto mówił, że nie możesz?? :roll:

Mnie też się zdarza popijać w trakcie lekcji. Tyle, że ja zezwalam także uczniom aby mogli korzystać z napojów na lekcji.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
eoine
Posty: 49
Rejestracja: 2007-09-10, 20:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: eoine » 2008-09-10, 16:54

Ja robię tak samo, jak Jolly Roger.
I nie ukrywam, że czasem nawet niosę kubek z herbatą do klasy (co prawda rzadko, ale jednak). Dzieciom zawsze pozwalam pić na lekcji, jeśli się o to zapytają.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: edzia » 2008-09-10, 17:01

eoine pisze:Dzieciom zawsze pozwalam pić na lekcji, jeśli się o to zapytają.
Zawsze? Czy w naprawdę wyjątkowych sytuacjach?

smv
Posty: 143
Rejestracja: 2007-09-17, 18:53

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: smv » 2008-09-10, 17:57

ja nie pozwalam pic, chyba ze koniecznie im sie chce, albo ich brzuuch boli czy cos..

dzis poszlam do dyr. zapytac sie jak z tym piciem jest no i wode moge ale zeby to bylo takie dyskretne;]

Awatar użytkownika
Ewryl
Posty: 107
Rejestracja: 2008-08-30, 14:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: Ewryl » 2008-09-10, 18:11

Ja często mam ze sobą wodę na lekcji i dzieciakom też pozwalam pić, ale tylko wodę.
Desde que sinta a brisa fresca no meu cabelo
E ver o sol brilhar forte nas folhas
Nao irei pedir por mais.

Ricardo Reis

Boguś
Posty: 278
Rejestracja: 2007-09-12, 19:27

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: Boguś » 2008-09-10, 18:25

Szkołę traktuję jak zakład pracy, a nie jak obóz i piję kiedy mam na to ochotę.
Piję kawę i herbatę .
Nie upodlajmy sami zawodu nauczycielskiego, wystarczy ze robią to za nas inni. Jeszcze trochę to moze niektórzy będą się zastanawiać czy nauczyciel może kichnąć podczas lekcji.

Awatar użytkownika
muzyk
Posty: 32
Rejestracja: 2007-08-13, 12:35

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: muzyk » 2008-09-10, 18:35

ja tez czasem kawke badz wode wypije na lekcji i dzieciaki pic tez moga byle tylko do lazienki biegac nie chcialy

malwina123
Posty: 8
Rejestracja: 2008-09-01, 14:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: malwina123 » 2008-09-10, 19:08

Boguś pisze:Szkołę traktuję jak zakład pracy, a nie jak obóz i piję kiedy mam na to ochotę.
Piję kawę i herbatę .
Nie upodlajmy sami zawodu nauczycielskiego, wystarczy ze robią to za nas inni. Jeszcze trochę to moze niektórzy będą się zastanawiać czy nauczyciel może kichnąć podczas lekcji.

Piłam, piję i będę piła! Wodę , kawę, czy herbatę.. dbam o gardło i jest mi to potrzebne. Przecież mamy pracować " aż do śmierci" więc nie dajmy sie zwariować. A tak na marginesie, jak napić sie na lekcji wody dyskretnie? Pod biurkiem?:) Ludzie, trochę zdrowego rożsadku. Pozdrawiam wszystkich "pijących"

kolin
Posty: 60
Rejestracja: 2008-02-29, 16:54

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: kolin » 2008-09-10, 19:29

Ja też popijam i swoim uczniom również na to zezwalam.

marianka
Posty: 114
Rejestracja: 2008-08-24, 21:20
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: marianka » 2008-09-10, 20:14

To trochę śmieszne. Dyskutujemy czy nauczyciel ma prawo pić w trakcie lekcji, ale nikt nie dyskutuje nad kawą czy herbatą pani urzędniczki!
Wszystkim tym, którzy mają obawy przed reakcją dyrektora podpowiadam: spytajcie o przepis lub wprost powiedźcie, że mimo usilnych prób :wink: nie znaleźliście przepisu, który zabraniałby popijania w trakcie prowadzenia zajęć!.
Ps. Uczniom też pozwalam. :lol:

Awatar użytkownika
ms.elephant
Posty: 402
Rejestracja: 2008-01-25, 12:36

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: ms.elephant » 2008-09-10, 21:28

Ja też piję wodę lub kawę, zależnie co akurat miałam czas przygotować. Oczywiście nie robię tego ostentacyjnie, jakbym była w "knajpce". Kubek stoi na szafeczce obok biurka i kiedy "zaschnie" mi w gardle, podchodzę by zrobić kilka "łyków".
Dzieciakom jeśli chce się pić, także mogą to zrobić. Zazwyczaj pytają. Zresztą mam dziewczynkę, która ze względu na aspekty zdrowotne musi dużo pić i butelkę z wodą zawsze ma na ławce.
Jak już napisał ktoś powyżej: Nie dajmy się zwariować i traktujmy się nawzajem jak ludzie!!!

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: dushka » 2008-09-10, 21:31

Moje dzieciaki wiedzą, że o głos trzeba dbać, wyjaśniłam im, dlaczego powinno się pić. Czasem piję, dzieciakom też pozwalam, jeśli spytają, 2 może pić zawsze ze względów zdrowotnych. Nie widzę w tym nic dziwnego.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: Jolly Roger » 2008-09-11, 08:44

smv pisze:dzis poszlam do dyr. zapytac sie jak z tym piciem jest no i wode moge ale zeby to bylo takie dyskretne;]


:rotfl:

Dyskretnie to niby jak?? Stawiasz dodatkową barierę, że tobie wolno, a im nie.

Jeśli w pewnych sprawach uczniów traktujemy powaznie to oni nam też się tym odwzajemnią.
Ja czasem popijam na lekcji wodę. Herbat czy kaw w ogóle nie pijam, więc nie mam problemu z obnoszeniem się z kubkami. Choć czasem na godzinach wychowawczych robimy sobie fajfokloka i wtedy jest herbata albo jakiś sok oraz ciasteczka, paluszki lub owocowo warzywne "zagryzki" (Coli, barwionym wodom,chipsom i innym snakom wstęp wzbroniony)

Jak mam potrzebę na lekcji to zjadam cukierka ślazowego, a zdarzało mi się kilkakrotnie nawet kanapkę zjeść. Oczywiście wyjaśniam powody swojego niecodziennego zachowania. Nie dlatego, ze pytam się o zgodę, ale własnie żeby nie pozostawiać wrażenia, ze IM zabraniam, a SAM robię co chcę.
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
pilot Pirx
Posty: 746
Rejestracja: 2007-08-13, 11:39

Re: popijanie wody na lekcji

Postautor: pilot Pirx » 2008-09-11, 19:59

Zamiast wody preferuję piwo - ale uczniom NIE POZWALAM :evil:
A ja lecę i lecę .... od lat


Wróć do „Pogaduszki”