zabawa w logiczne myslenie

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: edzia » 2009-10-16, 22:09

malgala pisze:20 km/h
Malgala, tak mi właśnie wyszło, ale wydawało mi się to zbyt proste i stwierdziłam, że pewnie nie o to chodzi... ;) Kombinowałam, gdzie tu jest ukryty podstęp. ;)

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: malgala » 2009-10-16, 22:29

edzia pisze:Kombinowałam, gdzie tu jest ukryty podstęp.

Podstępna to chyba ta Patrycja była :D

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: edzia » 2009-10-16, 22:43

:mrgreen:

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: edzia » 2009-10-16, 23:05

Może nie z gatunku zagadek logicznych, ale uczenie rachunkowości rozpoczynam od takiego zadania:

Była sobie babcia. Ponieważ mieszkała sama, czuła się samotna i zapragnęła kimś się zaopiekować. Kupiła więc sobie kozę za 300 zł. Koza narobiła jej szkód: zjadła kwiatki i zryła ogródek, więc babcia sprzedała kozę sąsiadowi za 400 zł. Sąsiad po pewnym czasie też miał dość niesfornej kozy i chciał się jej pozbyć. Babcia zlitowała się nad kozą i odkupiła ją od sąsiada za 600 zł. Jednak nerwy babci nie wytrzymały, bo koza była zbyt niesforna, więc babcia sprzedała kozę do cyrku za 700 zł.

Czy na tych transakcjach babcia zyskała, czy straciła? Ile?



Albo:

Fałszywy banknot

Do sklepu z kapeluszami wszedł klient i wybrał kapelusz za 73 zł. Ekspedientce wręczył banknot stuzłotowy. Ta, ponieważ akurat nie miała drobnych (klient także nie miał), wybiegła do sąsiadującego przez ścianę zakładu fryzjerskiego, by zmienić "setkę". Po chwili wróciła, wydała resztę i zadowolony klient opuścił sklep.
Nie upłynęła minuta, jak wpadł fryzjer z pretensjami, że banknot, który mu wręczyła, jest fałszywy i wobec tego należy mu się 100 zł. Banknot rzeczywiście okazał się fałszywy. Oszukana ekspedientka usiadła przygnębiona i zaczęła liczyć, ile też straciła na nieuczciwości klienta, bo to i kapelusz mu wydała, i resztę, i teraz jeszcze fryzjerowi trzeba oddać 100 zł. Liczy, liczy i coś nie bardzo może się doliczyć, bo otrzymuje różne sumy.

Pytanie: Ile wynosiła jej strata?

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: malgala » 2009-10-16, 23:20

Na kupno kozy wydała 900 zł, ze sprzedaży miała 1100 zł.
Patrząc na to czysto matematycznie 200 zł zyskała.
Ja bym tu jednak doliczyła jeszcze straty, które koza spowodowała (koszt zniszczonych kwiatków, może konieczność zakupu nowych roślin, może jeszcze zakup leków, bo niesforna koza zdrowie babci zrujnować mogła i trzeba było wykupić lekarstwa).
W zadaniu nie ma nic na temat kosztów utrzymania kozy, a przecież poza kwiatkami w ogródku chyba jeszcze jakiś pokarm dostawała.
Gdyby to wszystko uwzględnić, to raczej straciła.

edzia pisze:Ile wynosiła jej strata?

100 zł.
Ostatnio zmieniony 2009-10-16, 23:24 przez malgala, łącznie zmieniany 1 raz.

konris
Posty: 120
Rejestracja: 2009-02-24, 21:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: pomorskie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: konris » 2009-10-16, 23:20

Z kwiatkami jest OK, ale z tym chrabąszczem to sam nie wiem.
Znajmomi matematycy tewierdzą, ze 30 km/h,

ale mnie też wychodzi 20 km/h i cały czas szukam pułapki...

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: edzia » 2009-10-16, 23:23

malgala pisze:Na kupno kozy wydała 900 zł, ze sprzedaży miała 1100 zł.
Patrząc na to czysto matematycznie 200 zł zyskała.
Dla potrzeb metodycznych tylko to się wtedy liczy. :) Choć oczywiście uwagi słuszne.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: malgala » 2009-10-16, 23:40

konris pisze:Znajmomi matematycy tewierdzą, ze 30 km/h

No i mają rację.
Bez zastanowienia i przeliczenia średnią prędkość potraktowałam jako średnią arytmetyczną, a to trochę nie tak.
Paweł pokonał drogę s z prędkością 10 km/h, czyli w czasie s/10 h. Tę samą drogę s (uciekając przed Patrycją) pokonał z prędkością x km/h, czyli w czasie s/x h. średnia prędkość wynosiła 15 km/h, czyli dwa takie same odcinki drogi pokonał w ciągu 2s/15 h.
Stąd równanie: s/10 + s/x = 2s/15
Po sprowadzeniu lewej strony do współnego mianownika mamy s(x+10)/10x = 2s/15
Dzieląc obie strony tego równania przez s oraz wymnażając "na krzyż" otrzymamy:
15x+150 = 20x
5x=150
x=30

No i trochę mi teraz głupio, że nie pomyślałam wcześniej.

Awatar użytkownika
anetakam0
Posty: 66
Rejestracja: 2009-03-08, 08:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: anetakam0 » 2009-10-17, 20:35

malgala pisze:...

edzia pisze:Ile wynosiła jej strata?

100 zł.

200 zł
100 dla fryzjera a drugie 100 za kapelusz i reszta
Zostawiaj zawsze po drodze to, co najbardziej cenne: okruchy szczęścia w sercach ludzi.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: malgala » 2009-10-17, 21:05

anetakam0 pisze:100 dla fryzjera a drugie 100 za kapelusz i reszta

Pieniądze od fryzjera nie były fałszywe i te właśnie do kasy włożyła.
Kasa moim zdaniem się zgadza tylko fryzjerowi musi stówę oddać.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: edzia » 2009-10-17, 22:35

Te zadania faktycznie mogą czasem zapędzić w kozi róg. ;) Im człowiek dłużej zastanawia się nad rozwiązaniem, tym coraz bardziej... boli głowa. ;)

Tu: malgala ma rację - kasa się zgadza, więc strata wynosi tylko te 100 zł dla fryzjera. Ale faktycznie żal jest kapelusza i wydanej oszustowi reszty (w sumie 100 zł), bo się mu nie należały. I pewnie to prowadzi nas na manowce. :)

Gdyby założyć, że pieniądze były prawdziwe, wszystko byłoby w porządku, nie byłoby żadnej straty. Skoro jednak okazały się fałszywe, stratą jest tylko 100 zł, które trzeba oddać fryzjerowi. Jeszcze łatwiej można to sobie wyobrazić oddalając w czasie moment sprzedaży od momentu wykrycia oszustwa.

Awatar użytkownika
anetakam0
Posty: 66
Rejestracja: 2009-03-08, 08:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: anetakam0 » 2009-10-18, 22:03

malgala pisze:
anetakam0 pisze:100 dla fryzjera a drugie 100 za kapelusz i reszta

Pieniądze od fryzjera nie były fałszywe i te właśnie do kasy włożyła.
Kasa moim zdaniem się zgadza tylko fryzjerowi musi stówę oddać.

oj racja :)
Zostawiaj zawsze po drodze to, co najbardziej cenne: okruchy szczęścia w sercach ludzi.

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: renati23 » 2010-05-04, 22:07

ZADANIE „Przeprawa rolnika”
Pewien farmer musi przeprawić przez rzekę lisa, kurę i worek ziarna. Ma łódkę, ale może zabrać tylko siebie i jeden dodatkowy bagaż. Jeżeli pozostawi lisa i kurę razem na brzegu, to lis zje kurę. Jeżeli pozostawi kurę i ziarno, to kura je zje.
W jaki sposób rolnik powinien się przeprawić przez rzekę?

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: malgala » 2010-05-04, 22:16

Przewozi kurę (lis zostaje z ziarnem) i wraca po lisa.
Przewozi lisa i zabiera ze sobą kurę (zostaje sam lis).
Kurę zostawia a zabiera ziarno(zostaje sama kura).
Zawozi ziarno i wraca po kurę (lisa zostawia z ziarnem).

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: zabawa w logiczne myslenie

Postautor: renati23 » 2010-05-04, 22:27

malgala, - bardzo dobre rozwiązanie w rewelacyjnym tempie :wink:

ZADANIE „Kosz owoców”
Jesteś na samotnej wyspie i są 3 kosze owoców, które przypłynęły do brzegu. Jeden kosz zawiera tylko jabłka. Drugi kosz zawiera tylko pomarańcze. Trzeci kosz zawiera jabłka i pomarańcze.
Każdy kosz jest oznakowany nalepką. Na jednej nalepce pisze „jabłka”, na drugiej nalepce jest napisane „pomarańcze”, a na trzeciej – „jabłka i pomarańcze”. Ale żaden kosz nie został prawidłowo oznakowany – wszystkie mają złe nalepki.
Masz możliwość wyciągnięcia i oglądnięcia tylko jednego owocu z tylko jednego kosza. Jak można prawidłowo oznakować wszystkie kosze?


Wróć do „Pogaduszki”