Dziwna reklama

[Ataegina]

Przeglądając dzisiaj prasę (przez internet), znalazłam artykuł o dziwnej reklamie trumien ... Ja jestem dosyć mocno zniesmaczona ale chciałabym też poznać Wasze zdanie na ten temat.

[edzia]

Też jestem zniesmaczona. Pozostaje... omijać tę firmę i nie korzystać z jej usług. Hmm... No i nie pisać o tym, nie rozmawiać, nie linkować, nie robić im tym samym dodatkowej reklamy.


Zastanawiam się jednak, dlaczego chcesz z nauczycielami o tej reklamie rozmawiać...

[dushka]

A co, z nauczycielami to tylko o pracy można? Dział pogaduszki, można o wszystkim.

Moje zdanie - pomysł dziwny/szokujący. Niesmaczny? Nie, nie jest obrzydliwy w tradycyjnym rozumieniu słowa. Podejrzewam, że jeszcze tylko naszą zaściankową Polskę szokuje, takiego obywatela USA pewnie by nie zdziwiła taka reklama Ale mentalność Polaków raczej nie pozwoli na całkowite zaakceptowanie takiej formy przedstawiania, było nie było, śmierci. Nie jest to krytyka naszej mentalności z mojej strony, lecz tylko stwierdzenie faktu.

A, jeszcze jedno. Każdy ma możliwość samodzielnego podjęcia decyzji - jeśli ktoś uzna firmę za rzetelną, to skorzysta z jej usług. I pewnie znajdzie się garść tych, co uznają pomysł za trafiony.

[edzia]

A co, z nauczycielami to tylko o pracy można? Dział pogaduszki, można o wszystkim.

Ja chyba trochę inaczej rozumiem pojęcie "wszystko". Może inaczej bym to odebrała, gdyby temat dotyczył różnych dziwnych reklam, nie tylko tej jednej, no ale OK.

A z takiej naszej "zaściankowości" to ja akurat jestem dumna.

[dushka]

Rozumiem, że jeśli problem nietypowy/trudny/niesmaczny/oryginalny/itd. - to już nie zalicza się do wszystkiego? Człowiek światły powinien umieć rozmawiać o wszystkim, czyż nie? Nikt tu nie każe się zachwycać przecież.

[Ataegina]

Nie chciałam robić reklamy, a link dałam tylko dlatego, że są tam podane przykładowe zdjęcia. Fakt, reklama jest może pod kątem artystycznym dobrze wykonana, ale mimo wszystko .. coś jest nie tak.

Edzia, ta reklama może być wyjściem do rozmowy o reklamach różnych, w prasie, w telewizji. Są przecież reklamy bardzo zabawne, oparte na grze słów itp.