Z uśmiechem witaj każdy dzień

[Ingeborga]

Niejedną... z grubsza - to mi wyjaśnia niektóre braki i pomyłki. A już myślałam, że na złość wymyślasz mi jakieś nowości...

[Ingeborga]

Przede wszystkim Malgala, nie Mangala, po drugie - skąd tam nagle Girena? I jeszcze z poważniejszych - to o móżdżku...

[justynka]

Girena jak najbardziej bierze udział w tym opowiadaniu, i wywnioskowałam iż musiała to byc ona skoro kiedy Malgala weszła z Renati i Ingą zobaczyły cztery dziwczyny które zywo o czyś rozprawiały.Musiala to być Girena gdyz także występuje w częsci pisanej przez Malgalę. Z tym móżdżkiem to faktycznie przesadziłam. Juz sie poprawiałam.!!!

[Ingeborga]

Ale w dalszej części nie ma nic o Girenie i nagle z nią wyskakujesz! Zlituj się!
O reszcie uwag nie wspomnę... starczy, jak poprawisz jeszcze to i ujdzie w tłoku

[malgala]

I jeszcze z poważniejszych - to o móżdżku...

Spóźniłam się, o móżdżku już nic nie widziałam.

Girena jak najbardziej bierze udział w tym opowiadaniu, i wywnioskowałam iż musiała to byc ona skoro kiedy Malgala weszła z Renati i Ingą zobaczyły cztery dziwczyny które zywo o czyś rozprawiały.

Justynka, widać że czytałaś "z grubsza". Gireny raczej do grupy młodziutkich adeptek czarodziejskiej sztuki zaliczyć nie można. Piszesz jednak bardzo ciekawie, tylko przeczytaj może jeszcze raz całość.

[Ingeborga]

Spóźniłam się, o móżdżku już nic nie widziałam.

Ciesz się, to było wyrażenie całkowicie nie pasujące do Akinomki
A ja, jak widać, zaczęłam coś robić z akcją Chciałabym zdążyć wszystko, co mi do głowy przychodzi, zanim mi się ktoś wetnie , ale chyba trochę za wolno piszę, niż myślę...

[edzia]

Inga, ja tych preferencji nigdy, przenigdy nie widziałam , nawet mam wrażenie, że dziś je ktoś tam umieścił, bo też lubię grzebać w tych linkach

Miałam nawet zamiar zgłosić taką uwagę do administracji, żeby ustawili więcej postów na stronie

A wiecie, że tam można ustawić, żeby nie pokazywało reklam?

[edzia]

Też sobie tak ustawiłam, że w tym wątku jestem dopiero na 45 stronie

[Ingeborga]

Inga, ja tych preferencji nigdy, przenigdy nie widziałam , nawet mam wrażenie, że dziś je ktoś tam umieścił, bo też lubię grzebać w tych linkach

A one są tam, odkąd pamiętam... I oczywiście, tez mam 45 stronę
Edzia, nie masz zamiaru czegoś dopisać do opowiadania?

[edzia]

Wiesz ja mam takie niehumanistyczne myślenie, że bałabym się popsuć Ale miło się to czyta

[Ingeborga]

Wiesz ja mam takie niehumanistyczne myślenie

Ok, usprawiedliwiam. Już różni nie-humaniści się zdarzali z jednym - dwoma postami, a potem traciłam głowę

[chiczi]

Edzia, nie masz zamiaru czegoś dopisać do opowiadania?

Taaa, napisze a potem ją będziecie poprawiać

[malgala]

Już różni nie-humaniści się zdarzali z jednym - dwoma postami, a potem traciłam głowę

No i jak tu coś dopisać? Wolę mieć litość dla biednej główki

Uśmiecham się porannie i pędzę ostatnie przygotowania do gości robić

[Ingeborga]

Malgala, nie wykręcaj się , dobrze wiesz, że nie Ciebie miałam na myśli

[justynka]

Już różni nie-humaniści się zdarzali

No nic. Zajmę sie lepiej pisaniem naukowym,jednak najlepiej mi to wychodzi a i bardziej przydatne zresztą.
Pisanie opowiadań zostawię młodym i płodnym twórcom. Cześć!!!