Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: Jedliński » 2010-03-09, 20:29

Często zdarza mi się jeździć komunikacją: tramwajem, autobusem, pociągiem i spotykam się z plagą mało kulturalnych ludzi, którzy podczas jazdy rozmawiają przez komórkę (często
niemal ostentacyjnie - nie licząc się z tym, że inni pasażerowie muszą wysłuchiwać tych wynaturzeń, bzdur).

W necie trochę pogrzebałem i znalazłem parę info, że nie jestem jedyny, który widzi taki "problem":

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/podk ... ch,1449344

http://komorkomania.pl/2009/11/27/chces ... -autobusu/
Mieszkańcy austriackiego miasta Graz mają zakaz prowadzenia rozmów przez telefon komórkowy podczas jazdy środkami komunikacji miejskiej.

Przeprowadzone wśród mieszkańców drugiego co do wielkości miasta w Austrii sondaże wykazały, że niemal połowa z nich uważa głośne rozmowy przez komórkę w autobusach czy tramwajach za bardzo denerwujące – czytamy na stronach PC World Komputer.

Burmistrz miasta Graz postanowił rozwiązać problem i wprowadził zakaz rozmów przez telefon komórkowy w autobusach i tramwajach. Za złamanie zakazu nie ma żadnych kar, ale kierowca może podróżującego wyprosić

http://pl.wikinews.org/wiki/Graz,_Austr ... ublicznego

Czy jesteście za takim zakazem czy jakąś formą takiego zakazu?
W Chinach nauczycieli nazywa się budowniczymi narodu; czas, byśmy naszych nauczycieli nazywali tak samo. Barack Obama

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: edzia » 2010-03-09, 23:25

Jak ktoś jest głąb, to mu żadne zakazy nie pomogą, uważam. To kwestia dobrych manier. A wyprosić z autobusu można i bez tego zakazu, jeśli pasażer zachowuje sie nieodpowiednio.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: haLayla » 2010-03-11, 14:23

A ja sądziłem, że tylko mnie to działa na nerwy. Nie ma nic gorszego, jak dwie tipsiary stojące w autobusie, z horyzontami krótszymi od ich spódniczek i paplające o czymś, co nie obchodzi nikogo innego, oprócz nich samych.

Jeszcze bardziej irytują mnie rozmowy w windzie. Dwoje obcych mi ludzi rozmawia między sobą, nie wnikając w to, czy ta rozmowa mnie interesuje, czy nie.

Najbardziej drażnią mnie jednak dialogi gimnazjalistów, o tym, że wypili dwie setki wódki i padli.
<3

Majrzena
Posty: 88
Rejestracja: 2008-12-08, 19:31
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: Majrzena » 2010-03-13, 06:30

Też mnie denerwują podobne zachowania... czasem nawet bardzo, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą. Często podróżuję i dzięki telefonowi mogę sie porozumieć z oczekującymi mnie przyjaciółmi czy rodziną. Wiedzą, kiedy po mnie przyjechać, a co najważniejsze - panująca "w eterze" cisza świadczy o spokojnej, przebiegającej zgodnie z planem podróży. Oczywiście nigdy w autobusie czy pociągu nie pozwoliłabym sobie na pogaduchy. Ani przeszkadzć komuś nie lubię, ani skłonności ekshibicjonistycznych nie mam :D
Zakaz to chyba nie jest dobry pomysł. Chodzi mi o to, że ciągle pojawiaja się nowe zakazy i ograniczenia, które biją w nie w tych, w których powinny. "Buraki" wszelkie zakazy mają w głębokim poważaniu, robią swoje, a to przecież o nich nam chodzi.
Nie zakazy, nakazy, a zwykła kultura i wyobraźnia powinny tu zadziałać. A że tego towaru akurat brak...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: vuem » 2010-03-13, 07:32

Kolejny martwy przepis. Zakaz, którego nie będzie można egzekwować, bo kto niby będzie każdego tramwaju pilnować i mandaty wlepiać?

Już lepiej wysiłki skierować na jakieś kampanie promujące określone zachowania.

Komórki są wygodne, wielu ludzi nie wyobraża sobie braku możliwości porozmawiania.

A można robić to dyskretnie, nawet w tramwaju.

Awatar użytkownika
pilot Pirx
Posty: 746
Rejestracja: 2007-08-13, 11:39

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: pilot Pirx » 2010-03-13, 17:47

haLayla pisze:Najbardziej drażnią mnie jednak dialogi gimnazjalistów, o tym, że wypili dwie setki wódki i padli.


Po dwóch setkach ? To faktycznie jest wkurzające :wink: .
A ja lecę i lecę .... od lat

magdak3
Posty: 74
Rejestracja: 2010-03-06, 09:36
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: magdak3 » 2010-03-18, 15:11

Idąc dalej tropem zakazu rozmowy przez telefon komórkowy w środkach komunikacji miejskiej to może jeszcze zakaz rozmowy w ogóle? Jaka róznica czy ktoś opowiada historie swojego życia przez komórkę czy bezpośrednio stojącej obok koleżance? Ogólnie mnie to nie przeszkadza, kto chce niech rozmawia, ja się potrafię "wyłączyć" i skupić na czymś innym.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: haLayla » 2010-03-18, 17:11

magdak3 pisze:Idąc dalej tropem zakazu rozmowy przez telefon komórkowy w środkach komunikacji miejskiej to może jeszcze zakaz rozmowy w ogóle? Jaka róznica czy ktoś opowiada historie swojego życia przez komórkę czy bezpośrednio stojącej obok koleżance? Ogólnie mnie to nie przeszkadza, kto chce niech rozmawia, ja się potrafię "wyłączyć" i skupić na czymś innym.


To dobry pomysł. Absolutny zakaz rozmawiania w windach, środkach komunikacji miejskiej, poczekalniach i urzędach.
<3

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Zakaz rozmawiania przez komórkę w autobusach, tramwajach

Postautor: Jedliński » 2010-03-19, 18:24

Ale już w pociągach i autobusach jest zakaz puszczania głośnej muzyki ;)
Rozmowy w pociągach (też mogą być wkurzające) potrzebne są już dwie osoby (czasem to 2/8 przedziału czasem 1/2 miniprzedziału)...

Jasne, że można zrozumieć pasażerów, którzy często śmiertelnie nudzą się i chcą uatrakcyjnić sobie czas podróży lub załatwić szereg spraw (raz jechałem z telefonistką, która wydzwaniała do klientów ;) ). Nie mam nic przeciwko takiemu czemuś, że ktoś dzwoni do bliskiego, że już dojeżdża, ale już ekshibicjonizm mi przeszkadza.

Rozmawianie o tym zakazie (jak np. na tym forum) porusza temat komórkowego savoir-vivre i zwiększa świadomość.

Ale przypuszczam, że w dłuższej perspektywie będą jakieś regulacje np. takie strefy ciszy w pociągach:
Już niedługo w pociągach mogą powstać strefy, w których zakazane będzie rozmawianie przez telefon komórkowy. Domaga się tego poseł Platformy Obywatelskiej Jan Rzymełka.

http://news.money.pl/artykul/w;pociagac ... 93720.html


Wróć do „Pogaduszki”