Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

pocachontas
Posty: 36
Rejestracja: 2010-06-17, 10:46
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: pocachontas » 2010-12-17, 08:34

Jest dużo prawdy w tym co napisał Cytryn, ale też nie do końca się z tym zgadzam.

Mi się wydaje, że nauczyciele to strasznie narzekająca grupa zawodowa. To nie tylko moja opinia, ale również młodych koleżanek, które pracują w szkole dopiero od 2-5 lat. Chociaż może po kilkunastu latach pracy w oświacie to się udziela?

Najlepiej nie czytać komentarzy pod artykułami na portalach typu Onet, Interia itd. Ja stwierdziłam, że nie ma sensu tego robić, bo to mnie strasznie dołuje i sprawia, że nachodzą mnie myśli jaki ten świat jest straszny... A prawda jest taka, że w ogromnej części te komentarze piszą osoby sfrustrowane, pełne nienawiści do innych, bo w internecie są bardziej anonimowe.

No i na koniec - za nasze życie jesteśmy odpowiedzialni my sami - jeżeli teraz wykonujemy jakąś pracę i jesteśmy niezadowoleni - może w przeszłości popełniliśmy błąd, może wypaliliśmy się. Dotyczy to nauczycieli i nienauczycieli. Jeżeli ktoś zazdrości nauczycielom - mógł zostać nauczycielem - skoro nie został to widocznie nie była to jego wymarzona praca. I odwrotnie...

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: Cytryn » 2010-12-17, 08:39

za nasze życie jesteśmy odpowiedzialni my sami - jeżeli teraz wykonujemy jakąś pracę i jesteśmy niezadowoleni - może w przeszłości popełniliśmy błąd, może wypaliliśmy się.


A ja myślę, że to taka moda dzisiaj mówić, że skoro narzekasz i ci ciężko, to pewnie jest to twoja wina...
A może po prostu nauczyciele narzekają, bo n a p r a w d ę w oświacie jest źle?
Mnie np. denerwują te durne rozporządzenia niemajace krzty sensu, ciągłe zmiany prowadzące donikad...Jestem praktykiem, potrafię pewne rzeczy przewidywać. Np. ta cała reforma dot. zespołów psycholg. PO CO TO? Czy nauczyciele nie zajmują się jak mogą dziećmi ze specyficznymi potrzebami? No, zajmowali się i zajmują. Na tyle, na ile mogą. JAK PRAKTYCZNIE MA TYM DZIECIOM POMÓC ta nasza bazgranina? No i dostanie ten pliczek, i pójdzie z tym do gimnazjum i co z tego? I to ma mu POMÓC? Ludzie, naprawdę nie widzicie, ile fikcji jest w szkole i zupełnie niepotrzebnej roboty? A prawdziwe problemy- nawet nie ruszone...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: vuem » 2010-12-17, 10:30

Cytryn pisze:Vuemku- piszę tylko prawdę. I niestety młodych bandytów w polskich szkołach coraz więcej. Rozmawiam z różnymi nauczycielami z wielu szkół w Polsce i wszędzie jest to samo. Może trafiła Ci się lepsza szkoła.


Trend jest faktem, ja jedynie protestuję przeciwko określanej SKALI zjawiska Cytrynko.

Nie twierdzę, że chamów i bandziorów w szkołach nie ma. Spotykałem ich na swej drodze.

Ja twierdzę, że nie stanowią większości. Są dokuczliwym i niebezpiecznym wrzodem, ale nie stanowią całego organizmu.

Obecnie nie zdarza mi się spotykać takij patologii na swej drodze, to fakt, ale różnie bywało...

Cytryn pisze:Znam pozostałe gimnazja w mojej okolicy. Wiem, jak tam jest- TAK SAMO.


I we wszystkich tych szkołach wszyscy uczniowie są tacy? Na pewno nie.

Czy większość (60, 70%) taka jest? Na pewno nie.

To mimo wszystko jest mniejszość, których wybryki są ignorowane....lub stosowane środki nie przynoszą skutku. Można im życie uprzykrzyć, można przekonać, że im głupsze mają pomysły, tym większe kłopoty.

Cytryn pisze:I nie muszę udowadniać, że z młodym bandytą lub chamem nie da się nic zrobić, nie da się go ucywilizować w miejscu zwanym szkołą publiczną.


Niechaj pozostanie chamem, skoro nie da się go uzyciwlizować, ale niechaj sie nauczy, że swoje chamstwo w pewnych miejscach musi ukrywać.

Cytryn pisze:Ze szkoły go wyrzucić nie możesz, przenieść trudno, do ośrodka wychowawczego żeby wysłać, to musi mieć na koncie więcej, niż "tylko" wyzywanie nauczyciela i śmianie się z niego, zresztą- w tych ośrodkach też nie ma już miejsc, policji się nie boją, przecież ich nie wsadzą, a sąd? Kuratora taki dostanie i co z tego?


I dlatego szkoła jest dla nich miejscem rozrywki...może mają za dużo czasu? Czy czasu pobytu w szkole nie można im odpowiednio zagospodarować?

Wiem, wymaga to zacięcia, wysiłku, cierpliwości...ale w imię dobra kolejnych roczników może warto zęby zacisnąć.

Cytryn pisze:Uspokój emocje, zapanuj nad sobą, zapytaj o uczucia agresora... :jupi:


Ja bym raczej streścił to do: uspokój emocje...by celnie kopa w d++++ wypłacić agresorowi w d++++ .

Niestety, ale niestandardowy uczeń wymaga niestandardowych metod :mrgreen:

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: Cytryn » 2010-12-17, 10:45

Jakie kłopoty mają niby mieć? Jak mam im zagospodarować czas? Mają 7 lekcji i idą do domów. Szkoda strzępić jęzora. Wymądrzasz się, ale sam nie wiedziałbyś , jak ich ustawić. Nie ma bata, są bezkarni i tyle. Mogę im nagadać, nic więcej.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: vuem » 2010-12-17, 12:35

Cytryn pisze:Jakie kłopoty mają niby mieć?


Na przykład nie mieć możliwości urządzania sobie tych pośmiewisk.

Cytryn pisze:Jak mam im zagospodarować czas?


Skutecznie, by nie mieli czasu jaj sobie robić w czasie zajęć lekcyjnych.

Cytryn pisze:Wymądrzasz się, ale sam nie wiedziałbyś , jak ich ustawić.


Sam mogę nie zdołać zmienić niczego poza moimi zajęciami, ale wespół zdarzało nam się do pionu takowych ustawiać.

Czy każde zdanie inne od "masz rację, nic się nie da zrobić, jest beznadziejnie, płacze razem z Tobą" jest bezsensownym wymądrzaniem się?

Cytryn pisze:Nie ma bata, są bezkarni i tyle.


Czyli akceptuj dalej fakt, że to ci uczniowie rządza szkołą, a nauczyciele sie im podporządkowują.

Powodzenia...ale w takim układzie to może być tylko gorzej.

pocachontas
Posty: 36
Rejestracja: 2010-06-17, 10:46
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: pocachontas » 2010-12-17, 13:01

Jeżeli wszystkim nauczycielom jest tak źle to dlaczego czegoś z tym nie zrobią? Dlaczego czegoś nie zmienią? Nikt za nich tego nie zrobi. Inni potrafią - kolejarze, pielęgniarki, górnicy... Podobnie w prywatnych firmach - jak komuś się nie podoba to albo głośno protestuje, albo zmienia pracę. Albo zaciska zęby i siedzi cicho.

Ludzie pracujący w prywatnych firmach nie wyjdą na ulice, bo nie ma tak dużej grupy, którą łączyłby wspólny interes. A nauczyciele są dużą grupą, ale widać niejednorodną i też każdy ma inne interesy, więc też nie protestują. A przynajmniej nie na tyle głośno, żeby ktoś się przejął (czytaj: władze oświatowe).

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: Cytryn » 2010-12-17, 14:45

Prawisz banały Vuem. Dzieciak sobie jaja z ciebie robi na lekcji, śpi na ławce, rzuca gumeczkami i niby jak ty go do pionu ustawisz, skoro uwagi na niego nie działają, dyrektora
( ani policji, której w tym wypadku i tak nie wezwiesz, bo niby do czego) się nie boi, twoje uwagi tym bardziej ma w nosie, a rodziców nie ma najmniejszego sensu wzywać, powiadamia się ich pro forma, bo trzeba, ale i tak nic to nie daje. Na lekcjach każesz im coś robić, to i tak cię oleją. I tyle. Zaciskasz zęby i starasz się wytrwać. I powiem Ci- absolutnie nie wierzę, żeby ktokolwiek z Was tu piszących czy ktokolwiek inny zdołał w cudowny sposób w pojedynkę tę sytuację uzdrowić, więc po prostu stwierdzam fakt- nie ma sensu strzępić jęzora, o rady już nie proszę, bo wiem, że jej nie dostanę, ale jak lubisz sobie pomarudzić, to proszę bardzo.

Pocahontas- czemu nauczyciele nic nie robią? Bo to skłócone środowisko, nie potrafią się zjednoczyć, a część stanowią zastraszone baby. Dlatego trzeba pomyśleć o zmianie zawodu, im wcześniej, tym lepiej.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: vuem » 2010-12-17, 17:36

Cytryn pisze:Dzieciak sobie jaja z ciebie robi na lekcji, śpi na ławce, rzuca gumeczkami i niby jak ty go do pionu ustawisz, skoro uwagi na niego nie działają, dyrektora


Więc chłopak spędza lekcje w samotności pod opieką kolejnych nauczycieli, pracowicie wykonując zadania, a jeśli nie zechce zostanie ulany. Jeśli ma to gdzieś nie otrzymuje promocji..raz, drugi...potem trafia gdzie indziej. Zajmie to chwilę, ale inni nauczą się czegoś na jego błędach. Będą mieć lepszy przykład niż taki, jak teraz.

Skoro tak zła jest sytuacja, to musi trwać miesiącami, ilu z nich nie otrzymało promocji? Dostało tego kuratora, ilu z tych bandytów trafiło do specjalnych ośrodków?

Cytryn pisze:Na lekcjach każesz im coś robić, to i tak cię oleją. I tyle. Zaciskasz zęby i starasz się wytrwać.


Nie, zaciskam zęby i walczę dalej, uprzykrzam mu życie do tego stopnia, aż stwierdzi, że już lepiej nie podskakiwać. I zrobi to nie ze strachu, ale by uniknąć nudnych, żmudnych zajęć, by mieć możliwość spędzania czasu z kolegami, mieć zgodę na udział w zajęciach sportowych itd.

W taki sposób udało się nam kilku poskromić, zapewne można mieć wiele innych pomysłów, może lepszych, ale poddanie się jest najgorszym z możliwych, wtedy dopiero zaczynają szaleć, gdy widzą, że absolutnie żadnych konsekwencji nie ma...chyba, że Ty pracujesz w poprawczaku?

Cytryn pisze:absolutnie nie wierzę, żeby ktokolwiek z Was tu piszących czy ktokolwiek inny zdołał w cudowny sposób w pojedynkę tę sytuację uzdrowić,


Po raz drugi piszę, że w pojedynkę, to najwyżej można człowieka zmusić do określonego zachowania na własnych zajęciach.

Pracujesz w szkole, jest was pewne grono, jest dyrektor, ma jak pisałaś dobre kontakty z OP, OP ma układy gdzie się tylko da, a nie możecie poradzić sobie z paroma baranami?

Pytam po raz kolejny, pracujesz w poprawczaku, wśród młodocianych gwałcicieli, morderców i złodziei?
A jeśli nie, to jaki procent uczniów wg Ciebie sprawia problemy? Ponad 80%?
To kto niby bierze udział w akademiach, które musisz przygotowywać, kto bierze udział w konkursach, które organizujesz itd? Bandziory? No to jednak udaje się ich zaktywizować :wink:

Cytryn pisze:nie ma sensu strzępić jęzora, o rady już nie proszę, bo wiem, że jej nie dostanę, ale jak lubisz sobie pomarudzić, to proszę bardzo.


To Ty marudzisz, bo negujesz każda sugestię, kwitując ją "nic się nie da zrobić".
To Ty marudzisz, że wszyscy Twoi uczniowie są okropni, nie mają szacunku.
To Ty marudzisz, że wszyscy ludzie Tobą pomiatają.
To Ty marudzisz, że nic się nie da zrobić, że masz dość itd.

Ogarnij się dziewczyno, bo jedyną odpowiedzią jakiej oczekujesz jest "tak Cytrynko, jak Ty masz strasznie, normalnie Sodoma i Gomora, tragedia, Armagedon, nic się nie da zrobić, szkoła to dno, mamy też tego dość, papierki przez 34 godziny dziennie, a potem opluwanie przez uczniów i rodziców, i w sklepie opluwanie i dokuczanie w księgarni...

Gdzie Twój optymizm, siła i chęć zrobienia czegoś pozytywnego? Wypaliły się?

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: Cytryn » 2010-12-17, 18:20

Vuem- to Ty ciągniesz ten temat, prowokujesz do odpowiedzi.
Nie, nie 80%, 20%, ale to wystarczy, żeby mieć dość.
Na resztę nie ma sensu odpowiadać.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: vuem » 2010-12-17, 20:39

Cytryn pisze:Vuem- to Ty ciągniesz ten temat, prowokujesz do odpowiedzi.


A może Ty Cytrynku prowokujesz ciągłym narzekaniem? :wink:

Cytryn pisze:Nie, nie 80%, 20%, ale to wystarczy, żeby mieć dość.


Dla jednego wystarczy, dla drugiego nie. Natomiast dla wielu jest to liczba pozwalająca na optymistyczne zabranie się do roboty i nie poddawanie się.

Cytryn pisze:Na resztę nie ma sensu odpowiadać.


Oczywiście, że nie ma konieczności tego robić...zawsze zamiast tego możemy pojęczeć jaka to straszna praca :mrgreen:

Awatar użytkownika
iTulka
Posty: 385
Rejestracja: 2010-05-17, 00:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: iTulka » 2010-12-18, 10:26

"Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli"
Nie czuję się nienawidzona :D
Staram się zachować w głowie tylko dobre słowa dzieci i rodziców, a przy szczerych rozmowach często udaje mi się usłyszeć, że nam współczują i podziwiają, jak to "wszystko" ogarniamy.
Nie czytam już komentarzy wariatów na portalach, z prostego powodu - piszą ludzie, którzy bladego pojęcia o naszej pracy nie mają, nie są żadnym autorytetem i zero w nich kompetencji by nas oceniać.
Tak, jakbym ja sobie wypisywała, że górnicy to nieroby, a przecież nie jestem w stanie rzetelnie ocenić ich pracy, mimo, że wszystkie chopy dookoła mnie to górnicy, a w kopalni byłam aż 3 razy na wycieczce :lol: (a nawiasem mówiąc, znam górników, którzy otwarcie przyznają, że połowę szychty udaje im się przespać)
Co do fikcji w szkole - tu się zgodzę, jest jej peeeełno, ale nie tylko w szkole. Pracowałam kiedyś w innej instytucji państwowej (tych to dopiero społeczeństwo nienawidzi) i tam też fikcja na papierkach. Taka to już nasza fikcyjna rzeczywistość - gdzie byśmy nie pracowali, będziemy tworzyć bajeczki o naszych wspaniałych dokonaniach :mrgreen:

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: Cytryn » 2010-12-18, 10:30

No, ja jakoś bardziej wierzę anonimowym wypowiedziom( szczerym) internautów, niż kadzeniu nauczycielowi przez rodziców czy dzieci, dopóki mają w tym interes...

Awatar użytkownika
iTulka
Posty: 385
Rejestracja: 2010-05-17, 00:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: iTulka » 2010-12-18, 10:34

A jeśli nie mają interesu, bo to np. rodzice byłych uczniów? Nie twierdzę, że nigdy nie usłyszałam od rodziców przykrych słów, ale staram się o tym nie myśleć, coby mnie nie zniszczyło od środka :D

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: malgala » 2010-12-18, 10:46

Cytryn pisze:No, ja jakoś bardziej wierzę anonimowym wypowiedziom( szczerym) internautów

Skoro wierzysz grupie d e b i l n y c h krzykaczy, to Twój Cytrynko problem.

Awatar użytkownika
TylkoPolski^^
Posty: 29
Rejestracja: 2010-09-25, 20:45
Kto: uczeń
Lokalizacja: lubuskie

Re: Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

Postautor: TylkoPolski^^ » 2010-12-18, 12:10

Nie wszyscy nienawidza nauczycieli. :)
Dla mnie nauczyciele sa jednymi z najważniejszych ludzi w moim życiu. Zawsze znajdę sobie jakiś autorytet, na którym się wzoruję. Według mnie nauczyciele to najwartościowsi ludzi. Dla tego też postanowiłam, ze zostane nauczycielem. :)
Naprawdę, nie wszyscy są tak źli jak mówisz Cytrtynko :)


Wróć do „Pogaduszki”