Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

[malgala]

Dushka- ja już od dawna nic nie odpowiadam. Przecież nie ma sensu...

Czyli co? Zwieszam głowę i zawstydzona wychodzę?

[TylkoPolski^^]

Dushka ma rację! Cytryn może powinnaś zmienic zawód? Skoro nie daje Ci on tyle satysfakcji, żeby z humorem przyjmowac głupoty, które ludzie nie mający pojęcia o nauczaniu wygłaszają przed nauczycielem? A jezęli jestes zadowolona ze swojej pracy, to czemu się wstydzisz bycia nauczycielem? ;o

[Cytryn]

Czasem nie tyle wstyd( może to źle ujęła), ale po prostu strach przed ludzką reakcją- zazwyczaj niechętną, zawistną. Może macie więcej szczęścia i nie napatoczyliście się na takich ludzi.

[malgala]

Może macie więcej szczęścia i nie napatoczyliście się na takich ludzi.

Nawet jak się napatoczę, to ich poglądy mam w głębokim poważaniu.
I tak, jak to już wcześniej powiedziałam, zawsze wtedy mówię, że też mogli sobie ten zawód wybrać i mieć tak dobrze.
Nikt im się uczyć nie bronił, nikt wyboru nie narzucał. Zazdroszczą, to niech też spróbują.
Z męża brata śmieję się do tej pory. Zawsze powtarzał jak to nauczycielom dobrze, ile wolnego mają, jak krótko pracują. Radykalnie zdanie zmienił gdy jego córka nauczycielką została.

[TylkoPolski^^]

Po raz kolejny mówię : Cytrynie nie generalizuj.
Jest naprawdę dużo ludzi, którzy nauczycieli znają i poważają.
Jeżeli ta praca nie przynosi Ci satysfakcji, too znaczy, że minęłas sie powołaniem. Moja mama (która również jest nauczycielką) tez denerwowała się, gdy ludzie mówią, ze praca nauczyciela jest taka fikuśna i łatwa. Ale ona uwielbia uczyć! Gdy slyszy komentarze typu "Pani to ma dobrze, tylko wysłuchuje wyuczonych lekcji", po prostu zaciska zęby lub rzuca jakąś ripostą (jest w tym dobra ) Zdarza jej się też, że powtarza sobie, że mimo tych wielu trudności, tak w szkole jak z komenatzrami poza szkołą nic nie daje jej tyle radości co nauczanie kolejnych pokoleń.

[vuem]

Cytryn, ludzie są jak inne zwierzęta.

Wyczuwają słaba jednostkę i zaraz ja atakują.

Gdybyś nie grała biedulki, która jest wiecznie poniżana, zarobiona i jeszcze zmuszana do grzechu, to by inaczej gadali.

Zajmij się jakąś hodowlą, czy uprawą...byle z dala od ludzi (czyt. Twoich największych wrogów)

[Cytryn]

Gdybyś nie grała biedulki, która jest wiecznie poniżana, zarobiona i jeszcze zmuszana do grzechu, to by inaczej gadali.

Nie gram. Dociera?

[vuem]

Nie dociera. Tempy jezdem Cytrynko Nie rozumiem, jak można się tak użalać i pozwalać na to, o czym piszesz, jeśli faktycznie tacy ludzie ciągle stają na Twej drodze.

[Cytryn]

Tematem rozmowy jest niechęć ogólna do nauczycieli i zawiść wobec nich, spowodowana głównie dłuższym od przeciętnego urlopem i przekonaniem o "18 godzinach pracy" w tygodniu. Niechęć tak jest widoczna i reprezentowana przez ogół, co jest faktem. Sprawia, że nasz trudny zawód jest jeszcze trudniejszy i jeszcze bardziej niewdzięczny. Koniec , kropka.

[vuem]

Dlatego należy ludzi uświadomić, że nasz tydzień liczy sobie znacznie więcej godzin, a wysiłek jaki w to wkładamy jest znacznie większy niż babysitterki, co to na 3 godziny wyjścia rodziców do kina nad dzieciakiem pieczę sprawuje.
Wielu oczy potrafi otworzyć szerzej. Tymi tępakami, którzy tego nie przyjmą do wiadomości lub po prostu złośliwie wypisują pierdoły tam, gdzie się logują (Miwues Ci pisał o tym) nie należy sie przejmować.
Tych, co robią to z powodu swego dołka psychicznego i leczą swe frustracje poprzez dokopywanie innym należy objąć opieką specjalistów.

Ty zamiast tego kulisz ogon i jak skopany kundel spindalasz w podskokach, Cytrynku.

[Cytryn]

Nie, Vuem. Po prostu życie mnie nauczyło, że czasem nie warto szczekać. PO CO? Są tacy, którzy żadnych Twoich argumentów nie przyjmą- i jeśli to wiem, to dalsza z kimś takim rozmowa nie ma sensu. Trzeba wiedzieć, z kim w a r t o rozmawiać, a kiedy dać sobie spokój.

[vuem]

Dokładnie i o takich ludziach przed chwilą Cytrynko napisałem. Należy ich ignorować, a więc absolutnie się ich wypowiedziami nie przejmować, a Ty bierzesz je sobie głęboko do serca, nawet gdy pochodzą od anonimowych kłapaczy z onetu. I to jest Twój problem dziewczyno.

[Cytryn]

Dobrze, wujku Vuem. Nie będę się przejmować

[Cytryn]

Taaa jasne. Ludzie to nas po prostu kochają, ministerstwo też i wszyscy nas szanują, a najbardziej to widać w mediach. A jak ktoś twierdzi inaczej, to my mu Bursą

Przepraszam
nie zauważyłam
że żyjemy w niebie
względnie w raju

[vuem]

Nie będę się przejmować

Zuch dziewczyna!!!