Szanowni Państwo! Mam nadzieję, że nie naruszam nadto regulaminu, umiejscawiając ten wątek w dziale "pogaduszki". Jestem pasjonatem opery, musicalu i tańca i tym się głównie zajmuję od lat, m.in. jako nauczyciel akademicki. 23 października w Operze Bałtyckiej w Gdańsku rusza czwarty cykl moich prelekcji scenicznych "Opera? Si!". Piszę o tym, gdyż w ciągu ostatnich trzech lat na widowni zawsze brakowało nauczycieli z uczniami. Przychodzą całe rodziny, studenci, studenci uniwersytetów 3 wieku, a grup licealistów i gimnazjalistów brak. Może winien jest brak informacji od organizatora, czyli Opery Bałtyckiej (choć dział promocji zarzeka się, że wysyła do szkół maile i faksy), a może pora - niedziela g. 12.00? Ale czy faktycznie w tak dużej aglomeracji jak Trójmiasto, nie ma pasjonatów - nauczycieli, którzy mogliby zebrać w szkole grupę zainteresowanych uczniów, by z nimi przyjść do opery, może zarazić ich pasją i samemu się czegoś dowiedzieć (tym bardziej, ze bilety są w symbolicznej cenie)?. Będę wdzięczny za informacje, co może być główną przyczyną braku grupy, o której piszę. Jestem gotów nieodpłatnie wesprzeć zainteresowanych nauczycieli pomocą dydaktyczną, spotkaniem w szkole przed lub po wizycie w Operze. Muszę dodać, że podczas moich najbliższych show nie będę mówił tylko o operze - zapraszając ekspertów różnych dziedzin (psycholog, lekarz, dietetyk, aktor, teatrolog, duchowny itp) poruszę m.in problemy przemijania, śmierci, tolerancji, kultury rozmawiania o seksi, będę zastanawiał się czym jest dziś rodzina, płeć, czym jest rywalizacja itp. Bardzo mi zależy na dotarciu z informacją o teatrze muzycznym do jak największej ilości osób - ot, taka moja życiowa misja. Informacje o wydarzeniu można znaleźć tutaj http://www.operabaltycka.pl/pl/spektakl/opera-si
A więcej o mnie - www.snakowski.pl