Jeśli nie nauczyciel to kto?

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Mr.Gąbka
Posty: 85
Rejestracja: 2010-02-08, 17:40
Lokalizacja: mazowieckie

Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: Mr.Gąbka » 2011-11-23, 15:43

Czy istnieje taka praca na którą zamienilibyście zawód nauczyciela?
I dlaczego?
"..I przyszedł Pan , spojrzał na pracę naszą i był zadowolony...
A gdy spytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał.."

Awatar użytkownika
SZYSZKA88
Posty: 54
Rejestracja: 2010-10-24, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: SZYSZKA88 » 2011-11-23, 17:31

Kiedyś bardzo chciałam zostać lekarzem :)
Nie zmieniłabym pracy nauczyciela, ale mam takie marzenie, że w przyszłości dojdę do etapu, kiedy będę pracować dla przyjemności i uczyć ludzi, którzy chcą się uczyć... :)

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: linczerka » 2011-11-23, 17:50

Tak, zamieniałbym po sześćdziesiątce, tylko nie wiem na jaką. Jakoś nie mogę wyobrazić sobie nauczyciela 67-letniego aktywnego zawodowo. Zrobię z dzieciakami dwie rundy na około szkoły i wpiszę temat: Wycieczka terenowa- poznanie okolic szkoły. :mrgreen: No bo na jaką inną będzie miał siłę? Nie wyobrażam sobie pewnych zawodów wykonywanych w tym wieku. Jeśli już, to powinno się nauczycieli "oddelegować" do pracy z papierami lub coś innego. :twisted:
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-11-23, 19:31

Chciałbym być z zawodu dyrektorem.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: edzia » 2011-11-23, 19:32

linczerka pisze:Jakoś nie mogę wyobrazić sobie nauczyciela 67-letniego aktywnego zawodowo.
Obawiam się, że nie narzekanie miało być przedmiotem dyskusji w tym wątku. ;)

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: linczerka » 2011-11-23, 20:07

Odbiegłam od tematu, fakt. Ale to też nie było narzekanie. Zamieniłabym na pracę w reklamie.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

modraszek
Posty: 8
Rejestracja: 2010-08-09, 12:39
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: modraszek » 2011-11-23, 21:09

Dawniej absolutnie nie zamieniłabym swojej pracy na inną, ale teraz... Po 25 latach i kolejnej reformie marzę o pracy w ciszy, bez komputera i papierów. Czy jest taka?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: vuem » 2011-11-25, 06:56

linczerka pisze:Odbiegłam od tematu, fakt. Ale to też nie było narzekanie. Zamieniłabym na pracę w reklamie.


Czemu nie spróbujesz podjąć tej pracy równolegle, da się przecież.

linczerka pisze:Jakoś nie mogę wyobrazić sobie nauczyciela 67-letniego aktywnego zawodowo. Zrobię z dzieciakami dwie rundy na około szkoły i wpiszę temat: Wycieczka terenowa- poznanie okolic szkoły. :mrgreen:


Nie wyobrażasz sobie, bo mało widziałaś.

Po drugie nie wyśmiewaj wieku w sztubacki sposób.
Nie jeden 60-latek ma lepsza kondycje od swoich uczniów.
A co do energii, obowiązkowości, czy sił witalnych do pracy, to właśnie 2/3 młodych raczej nauczycieli szcza po nogach z radości, gdy im lekcja przepadnie.

Natomiast co do wieku emerytalnego, to nikt nie powinien już w tym wieku pracować.

modraszek pisze:Dawniej absolutnie nie zamieniłabym swojej pracy na inną, ale teraz... Po 25 latach i kolejnej reformie marzę o pracy w ciszy, bez komputera i papierów. Czy jest taka?


To nie problem nauczania zintegrowanego, nie komputerów i nie papierów.

Przechodzisz kryzys wieku średniego.

Zmień dietę, zwyczaje, zrób coś szalonego etc...znów będzie słonecznie :wink:

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: partita400 » 2011-11-25, 08:32

Ja nie muszę zamieniać :) Wyszłam sobie za mąż i to już wielka zmiana :wink: .Poza tym robię też to,co bardzo lubię ,a nawet kocham.
A jeśli chodzi o witalność to naprawdę tak jest ,że niejeden 60-latek bije na głowę 25-latka.
Jacy jesteśmy zależy od nas.Ważne by swojego pesymizmu nie rozsiewać wokół, bo to strasznie denerwuje innych np. mnie :rotfl:
Pozdrawiam

Mr.Gąbka
Posty: 85
Rejestracja: 2010-02-08, 17:40
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: Mr.Gąbka » 2011-11-25, 10:11

vuem forumowym psychologiem :D
"..I przyszedł Pan , spojrzał na pracę naszą i był zadowolony...

A gdy spytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał.."

Awatar użytkownika
SZYSZKA88
Posty: 54
Rejestracja: 2010-10-24, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: SZYSZKA88 » 2011-11-25, 12:15

vuem pisze:Zmień dietę, zwyczaje, zrób coś szalonego etc...znów będzie słonecznie


Podoba mi się Twój sposób myślenia :) Sama skorzystam z tej rady, bo mam w tym roku dużo więcej obowiązków i się znalazłam w jakimś ciemnym zaułku, z którego się ciężko wygrzebać... Racja - narzekaniem nic nie zdziałam :D

Mr.Gąbka
Posty: 85
Rejestracja: 2010-02-08, 17:40
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: Mr.Gąbka » 2011-11-25, 12:24

W tym roku z tego co zauważyłam to niemalże każdy narzeka.. Jakaś taka aura jesienna chyba panuje...
"..I przyszedł Pan , spojrzał na pracę naszą i był zadowolony...

A gdy spytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał.."

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: partita400 » 2011-11-25, 15:33

selena85 pisze:W tym roku z tego co zauważyłam to niemalże każdy narzeka.. Jakaś taka aura jesienna chyba panuje...

Dobrze,że jestem w tym ...niemalże :D .Co mi z tego,że będę narzekać.Byłam w innym kraju przez dłuższy czas i zauważyłam,że oni wcale nie narzekają.Też im nieraz trudno,ale są rozbrajająco uprzejmi i uśmiechnięci, w banku , na poczcie czy supermarkecie zapytają o Twoje samopoczucie, Ty zapytasz o ich i odpowiedz będzie jedna ...good .
Dziś np.mogę sie cieszyć, bo za oknem piękna pogoda.Zaraz wybieram sie na długi poobiedni spacer.To bedzie raczej marszobieg niż spacer.To jest jak balsam dla duszy i ciała.Do tego w czasie marszu dobra muzyka, to przepis na dobry nastrój.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: dushka » 2011-11-26, 16:43

Lubię swoją pracę. A jeśli miałabym zmienić, to stałabym się autorką poczytnych książek :twisted:

Awatar użytkownika
buds425
Posty: 19
Rejestracja: 2011-11-24, 13:51
Kto: student
Lokalizacja: śląskie

Re: Jeśli nie nauczyciel to kto?

Postautor: buds425 » 2011-12-12, 11:06

linczerka pisze: Zamieniłabym na pracę w reklamie.



To też jest stresująca praca i wymagająca działania pod presją nie tylko czasu. Mam niewielkie w tym doświadczenie i szczerze powiedziawszy wolę mieć lekcje z najgorszą klasą w szkole niż wrócić do takiego zajęcia.
uważam, że bycie nauczycielem to ciężko zawód, ale jednak chyba najbardziej przyjemny dla tych, co mają do niego powołanie. nie zamieniłabym go na żaden inny.


Wróć do „Pogaduszki”