1 na pólrocze bez zagrożenia?

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

avixxx
Posty: 5
Rejestracja: 2012-01-23, 17:05
Kto: uczeń
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: wielkopolskie

1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: avixxx » 2012-01-23, 17:13

Witam, otóż mam taki problem ponieważ 3 tygodnie temu nauczyciele wystawiali zagrożenia i nie byłem z niczego zagrożony, ale teraz okazuje się że nauczycielka od matematyki wacha się u mnie między 1/2 i teraz mam takie pytanie czy może mi w takiej sytuacji postawić na pólrocze 1 jak nie zostałem wpisany do dziennika i nie dostałem żadnej kartki do domu z zagrożeniem :?: W piatek pytałem sie pani od prawa i mówi że według prawa już nie może mi postawić 1, lecz kilka osób mówi mi że może i nie wiem co robić :? a dodam ze kolega z klasy ma ode mnie gorsze oceny (te ze sprawdzianów mamy te same) i mu postawiła 2 a mi się wacha i nie wiem co robić, z góry dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: malgala » 2012-01-23, 17:28

To, że 3 tygodnie temu nie miałeś wystawionego zagrożenia, nie oznacza, że nie możesz mieć oceny niedostatecznej.
Przez te 3 tygodnie wiele mogło się zmienić. Mogłeś dostać jakieś jedynki, mogłeś nie poprawić w terminie jakiegoś sprawdzianu, mogłeś być nieprzygotowany do lekcji.
avixxx pisze:a dodam ze kolega z klasy ma ode mnie gorsze oceny (te ze sprawdzianów mamy te same) i mu postawiła 2 a mi się wacha i nie wiem co robić

Skoro się waha, to znaczy, że sytuacja nie jest jeszcze przesądzona.
Radzę porozmawiać z nauczycielką. Poprosić, aby wskazała nad jakimi zagadnieniami musisz dodatkowo popracować, aby nie mieć problemów na koniec roku.
I bez względu na to, jaką będziesz miał ocenę teraz, bierz się porządnie do nauki. I to tak, aby te oceny bieżące były wyższe od dopuszczających. Wtedy problemu nie będzie.

avixxx
Posty: 5
Rejestracja: 2012-01-23, 17:05
Kto: uczeń
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: avixxx » 2012-01-23, 17:36

Jutro idę poprawiać, chodzi mi tylko o to zeby się dowiedzieć bo już spać nie moge po nocach, powiem że np z chemi na pólrocze mam 5, a z polskiego 4 więc nie jestem jakiś tępy tylko z matmy nie jestem geniuszem.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: haLayla » 2012-01-23, 17:44

avixxx pisze:W piatek pytałem sie pani od prawa


Kto to ta pani od prawa?
<3

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: malgala » 2012-01-23, 17:47

avixxx pisze:nie jestem jakiś tępy tylko z matmy nie jestem geniuszem

Nie trzeba być geniuszem, żeby zapracować na dostateczny.
Ostatnio zmieniony 2012-01-23, 18:46 przez malgala, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: haLayla » 2012-01-23, 18:21

malgala pisze:
avixxx pisze:jestem jakiś tępy tylko z matmy nie jestem geniuszem

Nie trzeba być geniuszem, żeby zapracować na dostateczny.


Wystarczy być systematycznym. I ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
<3

Bernadeta_eu
Posty: 59
Rejestracja: 2011-03-23, 13:35
Lokalizacja: śląskie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: Bernadeta_eu » 2012-02-11, 12:36

Jednak istnieje pewna przeszkoda: jeżeli rodzic na miesiąc przed klasyfikacją na półrocze,nie był poinformowany o planowanej ocenie niedostatecznej z danego przedmiotu,to nie można sobie go od tak wystawić. To jest ściśle określone w przepisach.

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: Peonia » 2012-02-11, 13:28

U nas też to jest przyjęte, jak u Bernadki.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: malgala » 2012-02-11, 13:36

Peonia pisze:U nas też to jest przyjęte, jak u Bernadki.

No to jest chore.
Uczeń na miesiąc przed klasyfikacją zasługuje zaledwie na dopuszczający, nie ma więc wystawionego zagrożenia i nikt o tym zagrożeniu nie jest poinformowany. W związku z tym, że zagrożony nie jest, totalnie sobie odpuszcza. Nie przychodzi na sprawdziany, łapie kilka niedostatecznych.
I co?
Stawiacie mu dopuszczający, bo przecież ani on, ani jego rodzice nie byli miesiąc wcześniej poinformowani, że może mieć jedynkę.
Zbliża się kolejny termin klasyfikacji i sytuacja się powtarza.
I tym oto sposobem leser dochodzi do ostatniej klasy, żadnej po drodze nie powtarza, nie ma żadnego egzaminu poprawkowego i kończy spokojnie szkołę.

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: Peonia » 2012-02-11, 23:57

Za to odpowiedzialny jest wychowawca i nauczyciel przedmiotu. Wypełniają dokument, który rodzic zobowiązany jest podpisać, że zapoznał się z zagrożeniem ucznia. Jeśli rodzic sie nie stawia w szkole, to pismo wysyła się pocztą. Tak praktykujemy w każdym rodzaju szkoły w moim mieście.

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: Peonia » 2012-02-12, 16:30

Często jesteś irytujący...nie czytasz ze zrozumieniem.

Bernadka napisała,że jeśli rodzic nie został poinformowany, na miesiąc przed klasyfikacją, to nie mozna jedynki wystawić. U mnie też tak jest (tak napisałam!!!!). Napisałam również, w kolejnej wypowiedzi, że za to, żeby rodzic był jednak poinformowany, odpowiada wychowawca...itd. Napisałam jeszcze jak to robimy.
Co tu jest nie na temat????? Nie rozumiem :(

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: koma » 2012-02-12, 18:21

Basso profondo pisze:
Nie zmienia to faktu, że obie błądzicie :)

Podejrzewam, że za wolą swojego przełożonego.

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: Peonia » 2012-02-12, 20:51

No nie błądzimy, bo nasze myslenie wynika z dokumentacji szkolnej, która u nas obowiazuje.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: vuem » 2012-02-12, 21:29

I skoro tak dokumentacja nakazuje robić, to - pomimo błędnego założenia - tak musicie postąpić.

Wtedy w sytuacji ucznia, który nie rokuje dobrze, nie macie przekonania - znając jego możliwości, postępy i stosunek do obowiązków - że uzyska pozytywna ocenę, ale mimo wszystko uzyskuje ocenę dopuszczającą, należy wystawić zagrożenie.

I wilk syty i owca cała... :wink:

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: 1 na pólrocze bez zagrożenia?

Postautor: Peonia » 2012-02-13, 15:00

Hmm... czasami mam wrażenie, ze już patrzymy na ten swiat, jak przez "różowe okulary".


Wróć do „Kącik uczniowski”