Jakie moge miec wyjscie w danej sytuacji? Jestem nauczycielem mianowanym w trakcie stazu na uzyskanie awansu na stopien nauczyciela dyplomowanego. Staz pracy- 10 lat. Zero spraw dyscyplinarnych, zero spoznien, praktycznie ciagla obecnosc w pracy .
Duzo tez dzialam- konkursy, imprezy szkolne. Wyksztalcenie wyzsze magisterskie.
Zostalam zwolniona z pracy ,zabraklo dla mnie godzin. Zostaly stworzone etaty za to dla nauczyciela kontraktowego, 4 lata pracy.Drugi nauczyciel kontraktowy w trakcie stazu na stopien awansu na stopien nauczyciela mianowanego, 5 lat pracy. Takze wyksztalcenie magisterskie kierunkowe,
Reszta nauczycieli mego przedmiotu- mianowani i dyplomowani takze dostali etat.
Co moge w mojej sytuacji zrobic? Wziac odprawe, przejsc w stan nieczynny czy pojsc do sadu?
Drugie pytanie dotyczy zwolnienia chorobowego a zaleglych niewpisanych ocen do dziennika. Tak jak wiekszosc moich nauczycieli wpisuje oceny partiami co jakis czas. Zostaje po lekcjach i uzupelniam dziennik.Czesto nie ma dziennika na lekcji bo jest on w drugiej sali na informatyce a nauczyciel zapomina przyniesc. Czy bedac na zwolnieniu lekarskim trwajacym do czasu wustawienia ocen, moge przyjsc do szkoly i wpisac zalegle oceny aby uniknac jakies nagany? Obawiam sie ze w tej sytuacji dyrekcja moze przyczepic sie nawet szczegolow aby tylko uchronic sie przed sprawa sadowa.