ciąża i jej prawa

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

zkt
Posty: 50
Rejestracja: 2012-03-13, 12:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: zkt » 2012-08-09, 09:59

sylwiam81 pisze:jestem w ciąży, jest to wczesna ciąża 7 tydzień i najprawdopodobniej pójdę na zwolnienie lekarskie, w obecnej szkole mam umowę na czas nieokreślony, mam około 23 godzin czyli oprócz pełnego etatu mam nadgodziny i moje pytanie brzmi czy wiecie jak liczy się pensje jak kobieta w ciąży jest na zwolnieniu ? czy dostanę 100 % pensji bez nadgodzin czy obliczają średnią ?

nie mam pojęcia jak to się liczy i proszę o pomoc :)


Liczy się średnia wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy poprzedzających zwolnienie, czyli wszystko co miałaś w wynagrodzeniu wlicza się: nadgodziny, dodatki.

Awatar użytkownika
dora8201
Posty: 129
Rejestracja: 2012-07-25, 13:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: dora8201 » 2012-08-09, 11:39

zkt pisze:
sylwiam81 pisze:jestem w ciąży, jest to wczesna ciąża 7 tydzień i najprawdopodobniej pójdę na zwolnienie lekarskie, w obecnej szkole mam umowę na czas nieokreślony, mam około 23 godzin czyli oprócz pełnego etatu mam nadgodziny i moje pytanie brzmi czy wiecie jak liczy się pensje jak kobieta w ciąży jest na zwolnieniu ? czy dostanę 100 % pensji bez nadgodzin czy obliczają średnią ?

nie mam pojęcia jak to się liczy i proszę o pomoc :)


Liczy się średnia wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy poprzedzających zwolnienie, czyli wszystko co miałaś w wynagrodzeniu wlicza się: nadgodziny, dodatki.


niby teoretycznie tak ale z tego co zauważyłam będąc sama w ciąży i mając akurat w tym czasie koleżanki (po fachu jak i poza nim) w ciąży to jest różnie - niby 100% ale - wysokość zależy od tego, czy pieniądze wypłaca pracodawca czy ZUS (ZUS jeśli jest mniej niż 20? pracowników). Mi wypłacał ZUS i niestety niby nazywało się to 100% pensji ale daleko temu było do prawdziwych 100% ze średniej rocznej.

Hakima83
Posty: 2
Rejestracja: 2012-08-11, 08:44
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: śląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Hakima83 » 2012-08-11, 08:55

Witajcie, mam pytanie.

Sytuacja wygląda u mnie tak. Jestem nauczycielem kontraktowym. W mojej szkole pracuję już drugi rok. Za każdym razem dostawałam umowę na czas określony do 31.08. W maju tego roku rozmawiałam z dyrektorem o zatrudnieniu na przyszły rok i powiedział, że dostanę w końcu umowę na czas nieokreślony. Z początkiem czerwca okazało się, że jestem w ciąży. Musiałam niestety iść na l4 - ale wzięłam je tylko na miesiąc ze względu na wakacje. Sytuacja się unormowała i już nie ma konieczności przebywania na L4. W wakacje L4 nie przedłużałam. Poinformowałam pracodawcę o mojej sytuacji. I teraz pytanie jest takie. W dniu kiedy wygasa umowa będzie to już 4-ty miesiąc ciąży.

Czy moja umowa MUSI z automatu przedłużyć się do dnia porodu, czy dyrektor MOŻE dać mi umowę na czas nieokreślony?

Nie ukrywam, że drugie rozwiązanie byłoby dla mnie o wiele korzystniejsze, choćby ze względu na urlop macierzyński, możliwość odebrania sobie urlopu, itp. Oprócz tego miałabym gdzie wrócić po urlopie. Jako że jest to ciąża bliźniacza to mój urlop macierzyński byłby dłuższy, gdybym zaś korzystała ze świadczeń ZUS-owskich skończyłyby się one w okolicach połowy października i nie wierzę że wtedy by mnie dyrektor przyjął do pracy... bo co zrobiłby do tego czasu? zatrudnił nauczyciela na czas określony na półtora miesiąca, żeby mnie potem przyjąć?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-08-11, 09:59

Hakima83 pisze:Witajcie, mam pytanie.

Czy moja umowa MUSI z automatu przedłużyć się do dnia porodu, czy dyrektor MOŻE dać mi umowę na czas nieokreślony?

Nie ukrywam, że drugie rozwiązanie byłoby dla mnie o wiele korzystniejsze, choćby ze względu na urlop macierzyński, możliwość odebrania sobie urlopu, itp. Oprócz tego miałabym gdzie wrócić po urlopie. Jako że jest to ciąża bliźniacza to mój urlop macierzyński byłby dłuższy, gdybym zaś korzystała ze świadczeń ZUS-owskich skończyłyby się one w okolicach połowy października i nie wierzę że wtedy by mnie dyrektor przyjął do pracy... bo co zrobiłby do tego czasu? zatrudnił nauczyciela na czas określony na półtora miesiąca, żeby mnie potem przyjąć?



musi być przedłużona do dnia porodu, a dyrektor jeśli chce może dać Ci umowę którą obiecał, ale musisz o to spytać jego, a nie na forum. Jeden dyrektor da umowę a drugi nie da, tylko przedłuży do dnia porodu.

O jakim urlopie do odebrania Ty mówisz? Skoro na wakacjach nie byłas i nie jesteś na L4, to nie masz nic do odebrania po macierzyńskim, bo właśnie ów urlop wykorzystujesz.

A długość płatnego świadczenia macierzyńskiego jest taka sama czy będziesz miała umowę czy nie. ZUS wypłacać będzie Ci macierzyński w należnej Ci wysokości przez należny Ci przepisowo okres.

I serio uważasz, że wrócisz do pracy mając w domu 6-7 miesięczne maleństwa sztuk 2? Serio? Myślę, że szybko zmienisz zdanie dot. tak szybkiego powrotu do pracy, jak zobaczysz jaka jesteś wypompowana każdego dnia.

Hakima83
Posty: 2
Rejestracja: 2012-08-11, 08:44
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: śląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Hakima83 » 2012-08-11, 10:12

Że mam spytać dyrektora to przecież wiem, ale kwestia jest taka, że zastanawiają się u mnie w szkole, czy w ogóle ma prawo do tego, żeby mi dać nową umowę, czy koniecznie musi mi przedłużyć umowę.

O urlopie mówię tym przyszłorocznym - mój macierzyński będzie przypadał również na czas urlopu czyli ferii letnich. Jak mogłabym mówić o tegorocznym skoro na nim jestem.

O tym, że ZUS będzie mi wypłacał to wiem, ale tu nie chodzi tylko o pieniądze a również o możliwość powrotu do pracy. Gdybym miała nową umowę, do pracy mogłabym wrócić w okolicach grudnia/stycznia. A jak mi się przedłuży umowa z automatu to do pracy będę musiała wrócić we wrześniu/październiku bo nie będę miała wyboru - sytuacja finansowa nam się raczej nie poprawi, więc pracować będziemy musieli oboje - niestety. Czy wolałabym zostać w domu z moimi dwoma szkrabami? Oczywiście. Ale finansowo nas na to nie będzie po prostu stać.

Myślisz, że nie wiem jak będę wypompowana - doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale rachunki trzeba płacić i za coś żyć też.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-08-11, 10:19

zapytaj dyrektora to się dowiesz, czy Ci da umowę czy przedłuży.
De facto może zrobić i jedno i drugie.

Awatar użytkownika
dora8201
Posty: 129
Rejestracja: 2012-07-25, 13:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: dora8201 » 2012-08-11, 20:37

Dyrektor MUSI przedłużyć Ci umowę do dnia porodu chyba, że pierwszego dnia po końcu Twojej umowy, czyli 1 września dostaniesz nową co MOŻE zrobić. Przedłużenie umowy do dnia porodu funkcjonuje wtedy kiedy kończy Ci się umowa i szef nie chce Cię dalej zatrudniać. Jeśli chce to dostajesz nową tak, jak każdą poprzednią (przed ciążą)

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-08-12, 09:32

zwyczajnie może nie dać dziewczynie nowej umowy ani na czas określony ani na stałe ze zwykłej kalkulacji, że da umowę a i tak pracownika nie będzie i zmuszony będzie szukać zastępstwo, a sam siebie uwiąże tą umową, bo po macierzyńskim dziewczyna wróci i ...zaczną sięL4, opieki itp. Dyrektorzy w ten sposób na to coraz częściej patrzą, więc nie ma sensu gdybać, tylko spytać tego konkretnego dyrektora co proponuje dziewczynie w sytuacji, gdy jest w ciąży. A prawda taka, że i przedłużenie umowy do dnia porodu i danie nowej umowy są zgodne z prawne w tej sytuacji. Dziewczynie skomplikowała się sytuacja przez L4 - trzeba było poprosić aby nie znaznaczano na nim, że jest w ciązy.

Awatar użytkownika
lampito
Posty: 36
Rejestracja: 2010-08-11, 14:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: pomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: lampito » 2012-08-22, 08:29

Hakima83, jestem w podobnej sytuacji, tylko nie brałam L4. Umowa kończy mi się 31.08 w planach na rok szkolny 2012/2013 byłam, więc jestem dobrej myśli.
Dyrekcja dopiero dowie się, że powiększy mi się rodzinka :D

Hakima83 pisze:zwyczajnie może nie dać dziewczynie nowej umowy ani na czas określony ani na stałe ze zwykłej kalkulacji, że da umowę a i tak pracownika nie będzie i zmuszony będzie szukać zastępstwo, a sam siebie uwiąże tą umową, bo po macierzyńskim dziewczyna wróci i ...zaczną sięL4, opieki itp. Dyrektorzy w ten sposób na to coraz częściej patrzą,


Straszne to co piszesz ! Miejmy nadzieję, że tak nie będzie, dyrektor też człowiek i pewnie też kobieta ;)

nana111
Posty: 9
Rejestracja: 2009-01-15, 21:20
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: nana111 » 2012-08-22, 16:40

Hej mam pytanko

nana111
Posty: 9
Rejestracja: 2009-01-15, 21:20
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: nana111 » 2012-08-22, 16:48

Może się ktoś zna i zagląda na te forum. Mam umowę na czas nie określony i jestem nauczycielem dyplomowanym jestem w ciąży i na L4 od 11 sierpnia (później będzie ono przedłużane) Czy związku z zmniejszoną ilością oddziałów muszę podpisywać od 1 września za porozumieniem stron obniżenie etatu na 14/18. Nie mogę znaleźć odpowiednich przepisów ze tak trzeba lub nie można. Obawiam się z tego powodu obniżone będzie moje pensum na macierzyńskim.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: iluka » 2012-08-22, 21:17

1. Jeśli jesteś dyplomowana , to czemu jeszcze nie masz zatrudnienia przez mianowanie :?: :!:
2. Czy wyraziłaś zgodę na ograniczenie etatu w maju, kiedy był czas na ruch służbowy? Choćby ustnie?
3. Jeśli nie, to ja bym nic nie podpisywała, tylko poinformowała dyrekcję o kontynuacji L4.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

nana111
Posty: 9
Rejestracja: 2009-01-15, 21:20
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: nana111 » 2012-08-23, 05:57

1. Mam zatrudnienie na postawie mianowania.
2. W maju nic nie podpisywałam, niektórzy podpisywali, nie miałam rozmowy indywidualnej, ogólnie na radzie zostaliśmy poinformowani, że może się zdarzyć, czasami klas może będzie mniej i wtedy będzie trzeba zrobić korektę zatrudnienia zgodnie z KN.
3. Jak zaniosłam zwolnienie i powiedziałam o kontynuacji później L4 już we wrześniu aż do rozwiązania to podsunięto mi dokument o dobrowolnej zgodzie o zmniejszenie etatu zgodnie z KN. Jak poinformowałam, że muszę ten dokument skonsultować to zasugerowano mi świadome naciąganie L4 ( bo jak w ciąży to zaraz na L4 a można by jeszcze parę miesięcy popracować) i poinformowano mnie, że w tej sytuacji to L4 niczego nie zmienia.
4. L4 nie jest naciągane mam dokumentacje medyczną, ale kogo to obchodzi, każda kobieta w ciąży to "naciągaczka".
5. Na L4 w czasie ciąży liczy się średnia z dochodów z ostatnich 12 miesięcy więc w takiej sytuacji każdej kobiecie opłaca się iść na L4.
5. KN nic nie mówi o ciąży wiec nie wiem co obowiązuje.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: iluka » 2012-08-23, 10:07

No to idź w zaparte, ciągnij zwolnienie, podawaj przez kogoś do szkoły i nie pokazuj się, nie odbieraj telefonów do 1 września i już. Bierny opór. Nic nie podpisuj.
nana111 pisze: poinformowano mnie, że w tej sytuacji to L4 niczego nie zmienia.
Zmienia, bo dyr może cię zostawić na całym etacie, komuś innemu dać ,,na chwilę,, ograniczenie etatu a potem dodać mu godziny na stałe zastępstwo na czas twojej nieobecności. Tylko, że płacić trzeba 2 osobom, a oni szukają jak tu zaoszczędzić. :(
Trzymaj się i myśl o zdrowiu. Ja byłam na L4 od początku 4 miesiąca do rozwiązania /ciąża zagrożona, gestoza.../ Może ci podesłać kontrolę z ZUS-u, uważaj :idea:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: daughter » 2012-08-23, 10:18

iluka pisze:No to idź w zaparte, ciągnij zwolnienie, podawaj przez kogoś do szkoły i nie pokazuj się, nie odbieraj telefonów do 1 września i już. Bierny opór. Nic nie podpisuj.

Nie wiem czy to jest aż tak dobry pomysł. Koleżanka z pracy zrobiła dokładnie coś takiego i dyrekcja powiedziała, że takim zachowaniem zamknęła sobie drogę powrotną w razie wolnych godzin. Oczywiście sytuacja była inna, inny stopień awansu, nie było ciąży itd., ale zachowanie koleżanki dokładnie takie. Dlatego nie wiem czy takie nie dopuszczanie do siebie rzeczywistości to dobry pomysł aczkolwiek rozumiem rozgoryczenie.


Wróć do „Prawo oświatowe”