Postautor: Rysiu » 2012-10-30, 15:45
Zlituję się: wpisz w google hasło "tabela wynagrodzeń nauczycieli" (przy czym uwaga: jest wynagrodzenie średnie i minimalne - chodzi tutaj o to minimalne). Jest tam 16 pozycji, wybierz pasującą do siebie, odlicz 30% na podatki i ZUSy i masz.
Żeby nie było za prosto - oprócz tego jest płaca za nadgodziny, dodatek wiejski, motywacyjny, mieszkaniowy, stażowy, za wychowawstwo, trudne warunki pracy itp. Dodatki takie stanowią średnio, powiedzmy ok. 20% pensji nauczycielskiej (są tacy, co nie mają żadnego i tacy, co może nawet i 40% w sumie wyciągają).
W przypadku mniejszego wymiaru zatrudnienia liczy się oczywiście proporcjonalnie.
Ja jako nauczyciel kontraktowy pełnozatrudniony dostaję ok. 1600 PLN na rękę + 300 zł za nadgodziny i dodatki. A że płace w nauczycieli całej Polsce są takie same...
Ile stażysta w tej chwili dostaje - nie chce mi się szukać. Ale kiedyś liczyłem ile nauczyciel może na maksa wyciągnąć - dyplomowany, z 20 letnim stażem z dodatkami wszelakimi dostanie nieco ponad 3100 na rękę. Jeżeli jeszcze ma 1,5 etatu, czyli 27 godzin dociągnie do, powiedzmy 4500. Jest to sytuacja hipotetyczna, bardzo rzadka (nie znam takiego przypadku), ale teoretycznie możliwa.