Jak zabłysnąć?

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: vuem » 2012-12-02, 15:08

jaga111 pisze:"dyrektorem z nadania się jest aż do emerytury, a nawet dłużej,


Ilu znasz dyrektorów lub na jaki % oceniasz liczbę tych piastujących stanowisko dłużej niż 2 kadencje? ;)

jaga111 pisze:nauczycielem się bywa w przerwach między pracą w supermarkecie"


Ilu znasz nauczycieli lub na jaki % oceniasz tych, którzy zarabiają mniej niż "na kasie" i w związku z tym porzucają szkołę na rzecz innej posady? ;)

jaga111
Posty: 66
Rejestracja: 2010-03-23, 17:05
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: jaga111 » 2012-12-02, 19:09

Vuem już odpowiadam. Procent dyrektorów piastujących stanowisko dłużej niż 2 kadencje - w mojej okolicy 90%. Konkursy są tylko wtedy gdy ktoś odchodzi na emeryturę ewentualnie zmienia placówkę bo ktoś odchodzi na emeryturę w pozostałych przypadka automatyczne przedłużanie.
A jeśli chodzi o zarabianie "na kasie"? Nie mam na myśli wysokości zarobków lecz fakt, iż wielu młodych nauczycieli pracuje obecnie na umowach terminowych i zastępstwach, a kiedy umowa się kończy trzeba z czegoś żyć.

Kwiatuszek_30
Posty: 17
Rejestracja: 2012-07-18, 21:34
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: Kwiatuszek_30 » 2012-12-11, 21:14

Dziękuję Wam wszystkim za te wszystkie słowa. Trochę sprowadziło mnie to na ziemię. Chyba czas faktycznie odstawić ambicje i chęć bycia docenionym za to co się robi na bok. Nigdy nie mówiłam, że zawód nauczyciela to moje powołanie, ale zawsze starałam się wykonywać swoją pracę najsumienniej jak potrafiłam. Czy mi da satysfakcję w przyszłości w formie podziękowań od uczniów? Nie sądzę. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że o nauczycielach z podstawówki mało kto pamięta.
A tak troszkę z innej beczki... Czy w waszych szkołach też głównie rządzą rodzice? Bo u nas to cokolwiek rodzic nie powie tak musi się stać. I co najgorsze, jak mają problem do danego nauczyciela to nie idą do wychowawcy, pedagoga czy nawet do samego zainteresowanego, tylko od razu dzwonią ze skargami do dyrekcji. Sama ostatnio właśnie za coś takiego oberwałam, bo rodzice w klasach 4 uznali, że podręcznik jest za trudny i dzieci sobie nie radzą. A że uczę większość 4 klas to sprawa skupiła się na mnie. No i telefony do dyrekcji z pretensjami. Na co pani dyrektor oznajmiła mi, że może czas najwyższy zaniżyć trochę poziom z tego angielskiego skoro tak się skarżą, a przecież z drugiego języka obcego dzieci mają same 5 i 6. Drugi język dodam nieobowiązkowy :/I szczęka mi opadła. Bo teraz to już nawet moje ambicje dotyczące chęci nauczenia tych dzieciaków czegokolwiek legły w gruzach :/ Po co mam ich uczyć? Wystarczy zrobić 3 kartkówki ze słówek, najlepiej zapowiedziane wszyscy dostaną piątki, dorzucić sprawdzian z tych samych słówek z którego będą piątki i rodzice będą szczęśliwi a dyr też no bo przecież tak się u nas dobrze dzieci uczą, że same piątki mają... :/
I czy u was w ogóle dzieci powtarzają klasy? Bo u nas odkąd pracuję powtórzyło klasę raptem 2 dzieci a zasłużyło na to o wiele więcej, ale dyr zawsze chciała zadowolić rodziców więc ciągle się dzieciaki przepycha z klasy do klasy :/
Ze znalezieniem pracy gdzieś indziej jest generalnie ciężko. Wszędzie wszystko obsadzone :/

jaga111
Posty: 66
Rejestracja: 2010-03-23, 17:05
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: jaga111 » 2012-12-11, 21:49

Ciesz się Kwiatuszku, że nie uczysz przedmiotu egzaminacyjnego i możesz sobie obniżyć poziom. Sytuacja patowa pojawia się wtedy gdy dyrektor nakazuje obniżyć poziom, a następnie oskarża nauczyciela, że nie ma wyników na egzaminie. Prosty przykład uczniowie, którzy ledwie umieją czytać i nie potrafią stworzyć poprawnego zdania w języku polskim, z angielskiego mają 5 i 6, a z polskiego 2. Kto jest wtedy złym nauczycielem, oczywiście polonista.
A co powiecie na taką sytuację. Dyrektor uczy historii. W szkole jest też polonista z uprawnieniami do nauczania historii, ale uczy tylko polskiego. Dyrektor nakazuje nauczycielowi przygotowanie uczniów do konkursu historycznego twierdząc, że skoro nauczyciel ma uprawnienia to moze mu to nakazać. Sam natomiast nie realizuje żadnych zagadnień dodatkowych. Nauczyciel ma to oczywiście zrobić w czasie pozalekcyjnym.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: iluka » 2012-12-11, 21:54

Kwiatuszek_30 pisze:Czy w waszych szkołach też głównie rządzą rodzice?
TAK :!:
Kwiatuszek_30 pisze:jak mają problem do danego nauczyciela to nie idą do wychowawcy, pedagoga czy nawet do samego zainteresowanego, tylko od razu dzwonią ze skargami do dyrekcji
TAK, TAK :!: :!:
Kwiatuszek_30 pisze:rodzice w klasach 4 uznali, że podręcznik jest za trudny
a to jest inny niż w klasach 5 i 6?
Kwiatuszek_30 pisze:czas najwyższy zaniżyć trochę poziom z tego angielskiego
Pokazać kryteria na poszczególne oceny do każdego działu, odpowiednie rubryczki z planu wynikowego i zapytać, na jakiej zasadzie obniżać :?: Zakładam, że wszyscy angliści mają uzgodnione jednolite kryteria wymagań :o Sprawdziany robić standaryzowane /nie wyrywać się z samodzielnie układanymi/, takie same jak pozostali. Kartkówki zapowiedziane - czemu nie?
I czy u was w ogóle dzieci powtarzają klasy?
Nad wyraz rzadko, jak już mają po 3 ndst.
Kwiatuszek_30 pisze:ciągle się dzieciaki przepycha z klasy do klasy
Ano :roll:
Kwiatuszek_30 pisze:gdzieś indziej jest
TAK SAMO, ALBO JESZCZE GORZEJ :ble:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: ann » 2012-12-12, 16:35

iluka pisze:a to jest inny niż w klasach 5 i 6?

4 klasa to nowa podstawa :)
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: iluka » 2012-12-12, 16:49

ann pisze:iluka napisał/a:
a to jest inny niż w klasach 5 i 6?

4 klasa to nowa podstawa :)
Przecież wiem. :D Chodzi mi o to, czy zmieniło się wydawnictwo :?:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: ann » 2012-12-12, 17:19

iluka, zapytałaś, czy ten sam podręcznik ;)
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: iluka » 2012-12-12, 19:11

Skrót myślowy to :P był... Widać żem nieścisła :wink:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: Afroditte » 2012-12-12, 20:57

Przeczytałam cały wątek jednym tchem w nadziei, że znajdę tu pomysł "jak zabłysnąć" a przeczytałam chyba raczej historię podobną do mojej samej... Zastanawiam się tylko tak już na koniec lektury, jaki robak toczy naszą szkołę... :( Ale chyba nie warto się nad tym w ogóle zastanawiać.
"My wish is world's command"

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: iluka » 2012-12-12, 21:08

Afroditte pisze:jaki robak toczy naszą szkołę..
Błyszczeć czy nie błyszczeć :?: - oto jest pytanie :!:
Afroditte pisze:chyba nie warto się nad tym w ogóle zastanawiać
Róbmy swoje! Albo stańmy do kolejki po szarość, po szarość, po szarość...
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: linczerka » 2012-12-12, 21:31

Afroditte pisze:jaki robak toczy naszą szkołę

Plaga robali, nie jeden.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: Cytryn » 2012-12-12, 22:12

I nie tylko szkołę. Wszystko.
Rodziny się rozpadają, stajemy się coraz bardziej niemoralni, obłudni, zanikają wartości...Będzie coraz gorzej i gorzej, aż do samego końca.

A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. 2 Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, 3 bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, 4 zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. 5 Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy 2 list do Tymoteusza

No i czyż tak właśnie nie jest?

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: Peonia » 2012-12-14, 21:53

Jest, jest...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Jak zabłysnąć?

Postautor: vuem » 2012-12-15, 06:30

Armagedon tuż tuż...


Wróć do „Szkolna codzienność”