Zastepstwa łączone.

[iluka]

Peonia, nam tu nie chodzi o włos tylko Czy takie łączenie klas, niewynikające z rozkładu zajęć (nieujęte w arkuszu organizacyjnym pracy na dany rok szkolny), jest zgodne z prawem?

[Peonia]

Wiem, wiem... czego dotyczyło pytanie.

Nie wiem, czy jest zgodne z prawem, bo takiego zapisu w prawie nie spotkałam, mimo że sporo czytam, ale w praktyce oswiatowej wszystko jest mozliwe, gdy OP każe dyrektorowi oszczędzać. Łączy się klasy, wpycha klasy na swietlicę, albo wysyła bibliotekarza na darmowe zastępstwa w ramach jego pracy bibliotecznej...albo klasę do domu...itd.

[ulawa]

U nas w szkole jest podobnie. Nazywając to zastępstwo pakuje się nauczycielom następną klasę tak naprawdę pod opiekę ,bo przecież nie jest to płatne zastępstwo. Najczęściej n-lom wf. Nie dość ,że lekcje mają w jednym czasie i wszyscy na sali gimnastycznej (nie ma innej możliwości) to pakuje im się jeszcze inne klasy. Co za ból......

[Basiek70]

Peonia, dwoje dzieci na jeden komputer to mam standardowo na zajęciach komputerowych
a krzesełka można donieść
kurcze, czasami nie da się inaczej, no, jak połączyć

[Basiek70]

natomiast problem powstaje, gdy takie działania stają się nagminne

[ninka30]

A co zrobic gdy takie łącznie grup jest nagminne? U mnie w szkole to norma - jak nie ma nauczyciela od j.angielskiego to łączy się grupy, które mają w tym czasie informatykę albo inny język obcy. Realizacja podstawy programowej odpada, do tego w dzienniku trzeba pisac normalny temat, który wynika z planu. Tylko ciekawe jak go zrealizowac jak się ma grupę informatyczno - językową? Do tego oczywiście godzina niepłatna. Chociaż gdzieś czytałam, że za takie "opieki" należy się dodatek w wysokości 25% z nadgodziny.

[linczerka]

Znalazłam interpelację i odpowiedź, ale one nie wszystko do końca wyjaśniają
http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/Interp ... y=146B9828

http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/Interp ... y=179DBFD5

[iluka]

Też to tu wklejałam...
Post nr 9, Wysłany: 2012-12-11, 17:51
Interpelacja nr 410 do ministra edukacji narodowej w sprawie zastępstw w placówkach oświatowych i opiekuńczo-wychowawczych http://www.sejm.gov.pl/se...sp?key=146B9828

[ninka30]

Jak dla mnie to z w/w informacji nic nie wynika.

[iluka]

A co zrobic

Odmawiać.

w dzienniku trzeba pisac normalny temat, który wynika z planu.

Nie wpisywać.

za takie "opieki" należy się dodatek w wysokości 25% z nadgodziny.

Nie słyszałam.

[edzia]

Chodzi mi tylko o aspekt prawny.

Pod względem prawnym wszystko jest w porządku. Za organizację zastępstw doraźnych odpowiada dyrektor i jeśli nie ma innej możliwości (albo na przykład nie chce nadwyrężać budżetu organu prowadzącego), to łączy wcześniej rozdzielone grupy.

Na pewno nie powinna to być częsta praktyka, bo może zostać zakłócone realizowanie programu nauczania. Trzeba wówczas życzliwie porozmawiać z dyrektorem na ten temat.

[Belfrzyca]

W zeszłym roku miałam dość często takie łączone zastępstwa - do mojej grupy na lekcję j.rosyjskiego dołączała grupa z j. niemieckiego. Lekcja rosyjskiego była niemożliwa do zrealizowania, ponieważ ta druga grupa rosyjskiego się w ogóle nie uczyła. Dyrektor kazał przeprowadzać zajęcia opiekuńczo-wychowawcze i liczyć godziny jako godziny wychowawcze. A ja pod koniec roku musiałam gonić z materiałem

[creative]

Rozwiązanie jest ewidentnie bez sensu i dziwię się, że dyrektorom przychodzą do głowy takie rzeczy. Nauczyciele powinni protestować, mają swoją lekcję do zrealizowania, swój rozkład materiału i skoro ma odbyć się lekcja przykładowo niemieckiego to jak można dołączać do jednej grupy inną z kompletnie innej klasy, która powinna mieć informatykę.
U mnie w szkole na szczęście panuje rozsądek i taka szopka nie odchodzi. Nigdy nie było zastępstw łączonych i mam nadzieję, że nigdy nie będzie.

[edzia]

Rozwiązanie jest ewidentnie bez sensu i dziwię się, że dyrektorom przychodzą do głowy takie rzeczy.

Zgadzam się, że rozwiązanie jest mało sensowne, ale doraźnie przecież da się wykonac polecenie. W niektórych małych szkołach wszystkie lekcje są łączone.