Powrót po macierzyńskim do pracy

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: iluka » 2013-02-12, 15:58

Kurczę , no to dolicz macierzyński /ja nie jestem w temacie/ i kiedy ci się kończy ta ochronność? Do 31 maja dyr. ma czas na propozycje dla Ciebie... Ja Ci życzę jak najlepiej, ale jestem realistką. :ble:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Ignatius
Posty: 135
Rejestracja: 2011-10-23, 17:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Chemia
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: Ignatius » 2013-02-12, 16:34

No właśnie w okresie urlopu macierzyńskiego, a po jego zakończeniu?
Szef nie zamierza mi wręczać umowy zmieniającej warunki pracy w czasie urlopu.


Jak będzie wyglądała polityka kadrowa po zakończeniu macierzyńskiego, będziesz się martwić dokładnie za rok, a ściślej w maju 2014.
Ale co zrobi dyrektor za rok tego nie wie nikt i nie ma co szukać i pytać na forum.
Najprawdopodobnie, w maju '14, dostaniesz ograniczenie (tyle godzin, ile zostanie po zapewnieniu dyplomowanej etatu), chyba że pójdziesz na urlop wychowawczy.

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: chiczi » 2013-02-13, 11:52

Ignatius, bardzo Ci dziękuję za Twoje wypowiedzi. Mam jednak nadzieję, że rozumiesz, iż do rozmowy z szefem potrzebuję rzetelnych argumentów, podpartych zapisami prawa.

Macierzyński się skończy, przed jego zakończeniem poinformuję dyrektora o chęci powrotu do pracy i wtedy usłyszę, że wracam owszem, ale na pół etatu i to na stanowisko bibliotekarza. Jeżeli się nie zgadzam na zmianę warunków umowy, to on dla mnie nie ma godzin i wypowiada umowę (owszem, zmiana może nastąpić tylko za moją zgodą, ale jak się nie zgodzę to i tak "nico", bo przecież fizycznie nie ma godzin, więc jestem do zwolnienia)---no i wtedy na jakie przepisy KN albo KP mam się powołać? Bo tak "na słowo", to nie da rady....
Będę Ci wdzięczna po raz kolejny za odpowiedź :)

Ignatius
Posty: 135
Rejestracja: 2011-10-23, 17:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Chemia
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: Ignatius » 2013-02-13, 16:09

Daj spokój chiczi :D
Jest XXI wiek, ogólny dostęp do prasy, radia, tv i internetu!
Wklepiesz w google temat urlopu macierzyńskiego i wyskoczy ci parę 617 tys. odpowiedzi.

A my na forum potwierdzamy, że skoro twój UM skończy się w czerwcu/lipcu (skorzystaj z kalkulatora w internecie, żeby obliczyć dokładną datę), a ruch kadrowy kończy się w maju, to w przyszłym roku na pewno pracujesz!

Napisz, ile jest fizycznie klas/godz przedmiotu w szkole i typ szkoły.

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: chiczi » 2013-02-13, 16:25

Ignatius, gdyby jeszcze mój szef był taki "kumaty"...

No nic, jakoś dam radę :). Teraz nie praca jest najważniejsza :)

Gimnazjum, 9 oddziałów i aż- na chwilę obecną-cztery polonistki. Pierwsza klasa- 5 h tygodniowo, druga-4h, trzecia-5h.

Ignatius
Posty: 135
Rejestracja: 2011-10-23, 17:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Chemia
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: Ignatius » 2013-02-14, 16:59

chiczi pisze:Gimnazjum, 9 oddziałów i aż- na chwilę obecną-cztery polonistki. Pierwsza klasa- 5 h tygodniowo, druga-4h, trzecia-5h.


Trochę dużo tych nauczycieli na tą ilość oddziałów.
Jeśli uczą tylko jednego przedmiotu i nie mają innych kwalifikacji to ktoś dostanie w maju wypowiedzenie.
Liczę tak oględnie, bo z tego co pamiętam, u mnie jest 16 klas łącznie i tylko trzy i pół etatu.

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: Afroditte » 2013-06-06, 21:34

Nauczycielka wracająca do pracy po macierzyńskim (powrót planowany na koniec listopada 2013) dowiedziała się, że w arkuszu na następny rok szkolny została ujęta w pełnym etacie (jak to miała przed zajściem w ciążę), ale wszystkie godziny są "sztuczne" - tzn. są to zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze i koła zainteresowań przydzielone przez OP. Zmiana wynika ze zmniejszającej się liczby oddziałów. Przeczuwa, że w przyszłym roku szkolnym dostanie automatycznie wypowiedzenie a takie działanie wymierzone jest przeciwko niej (jest najmłodsza stażem spośród wszystkich nauczycieli). W związku z tym faktem nasuwają się pytania:
1) czy nauczyciel może mieć przydzielone w pensum JEDYNIE zajęcia pozalekcyjne?
2) czy nie powinna zostać wybrana inna osoba do zwolnienia, skoro brakuje etatów?
3) czy posiadanie stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego może być jedynym kryterium zwolnienia?
3) co w takiej sytuacji może zrobić zagrożona nauczycielka?
Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
"My wish is world's command"

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: iluka » 2013-06-06, 22:00

Odnośnie pierwszego punktu - może i u mnie w szkole były takie przypadki.
Ad 2 - dlacxzego?
Ad 3 - moim zdaniem NIE JEDYNYM.
Ad drugie 3 - nie martwić się na zapas /stres źle wpływa na laktację/.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: Afroditte » 2013-06-07, 19:39

Hihi, dzięki iluka, okazuje się, że są dwa punkty nr 3 - to pomyłka z mojej strony :)

iluka pisze:Ad 2 - dlacxzego?


Chociażby dlatego, że brakuje etatów, jest mało dzieci a OP niegospodarnie przydziela 18 kółek. Takie działanie wydaje się być także wymierzone przeciwko jednej, konkretnej osobie. Jeśli źle myślę, to mnie poprawcie.

iluka pisze:Ad drugie 3 - nie martwić się na zapas /stres źle wpływa na laktację/.


Hihi, no tak :D choć warto by było się odpowiednio przygotować, przemyśleć sytuację by czegoś nie przegapić.
"My wish is world's command"

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: iluka » 2013-06-07, 19:57

Powtarzam, nie wiem, jak tam u Was. U nas w n. zintegrowanym i nawet w gimnazjum. były takie przypadki. Lepiej chyba etat z kółek niż żaden. Ci nauczyciele przetrwali dzięki temu okres posuchy demograficznej i pracują nadal.
Z drugiej jednak strony oszczędnościowa polityka kadrowa OPków nie zna granic :evil:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: Powrót po macierzyńskim do pracy

Postautor: Afroditte » 2013-06-09, 21:08

iluka pisze: Lepiej chyba etat z kółek niż żaden. Ci nauczyciele przetrwali dzięki temu okres posuchy demograficznej i pracują nadal.


Zgadza się.
Lecz zauważ także, że łatwiej zdjąć wszystkie godziny takiemu nauczycielowi "na kółkach" i wręczyć wypowiedzenie. OP cofnie decyzję o przyznaniu godzin i do widzenia.
Wątpię, by OP wykładał pieniądze na takie etaty dopóty, dopóki fala niżu demograficznego minie... Szczególnie w mojej placówce, gdzie nauczyciele to "darmozjady" a każda kobieta w ciąży traktowana jest jak zbędny balast.
"My wish is world's command"


Wróć do „Prawo oświatowe”