konkursy przedmiotowe

[annaKowal57]

Witam,
Chciałabym prosić Was o opinię na temat poziomu konkursów przedmiotowych -regionalnych i wojewódzkich. Czy macie może podobne odczucie, że od uczniów np. gimnazjum wymaga się wiedzy na poziomie studiów. Czasami mam wrażenie, że dzieciaki uczące się tylko w kraju i niemające kontaktu z językiem "na żywo" w takich konkursach nie mają większych szans. Proszę Was jeszcze o inf. czy kuratoria udostępniają testy. Parę lat temu były one niedostępne. Pozdrawiam

[Cytryn]

Zgadza się. Pamiętam te testy -nawet dla szóstoklasistów były tak trudne, że nie wiem, jakie genialne i nad wiek rozwinięte dziecko mogłoby ten test dobrze napisać. Dlatego w mojej byłej szkole w ogóle zrezygnowaliśmy z uczestnictwa w tych olimpiadach. Pamiętam, że robiono takie międzyszkolne lub wewnątrzszkolne konkursy, w których dzieci miały szansę na jakiś sukces. Ja akurat uczyłam polskiego, ale wiem, że wszyscy nauczyciele skarżyli się na stopień trudności tych testów.

[Andulencja]

Już kiedyś o tym pisałam
http://www.45minut.pl/forum/topics37/ko ... t11282.htm
Wiem, że jeszcze wiele zależy od województwa. Są województwa, gdzie testy są na przyzwoitym poziomie.

[iluka]

Są województwa, gdzie testy są na przyzwoitym poziomie.

Które? Podlinkuj strony z tymi testami, proszę

[Andulencja]

Rozmawiałam z siostrą, która uczy w woj śląskim. Porównywałyśmy testy i różnica w poziomie była znaczna.

[Andulencja]

Z linkami niestety jest ten problem, że kuratoria nie zamieszczają testów (boją się?)

[iluka]

No właśnie A powinny, własnie choćby po to, żeby porównać tematykę, lektury, stopień trudności Ale nie:shock:

[jinks]

No właśnie A powinny, własnie choćby po to, żeby porównać tematykę, lektury, stopień trudności Ale nie:shock:

U manie w Małopolsce na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej konkursów przedmiotowych jako takich nie ma już od kilku lat. Ostatnimi były międzyszkolne zawody matematyczne, ale te też padły. Były "ciągnięte" w ramach wolontariatu przez samych nauczycieli, ale ile można...

[haLayla]

W ogóle? Jeszcze "za mojej kadencji" były i nawet brałem udział w nich.