Witam;
Od 8 lutego jestem na urlopie macierzyńskim, wcześniej byłam 5 miesięcy na zwolnieniu lekarskim "ciążowym". Przez cały ten okres otrzymywałam w miarę stałe wynagrodzenie. Jednakże moja ostatnia pensja jest niższa o prawie 500zł. W DBFO dostałam tłumaczenie, że mój dodatek motywacyjny został zmniejszony do 0zł dlatego też została mi na nowo naliczona średnia z ostatnich 12 miesięcy, w której odjęty został cały dodatek motywacyjny jaki otrzymywałam. Dowiedziałam się, że wystarczyłoby, aby dodatek wyniósł 1zł a wszystko zostałoby po staremu. Nie rozumiem podstawy tego działania: dla mnie zasiłek macierzyński to jakby nie patrzeć średnia z ostatnich 12 miesięcy. Czy zasiłek macierzyński nie powinien zawsze wynosić tyle samo?