Rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem

[akinomasss]

Witam
Jestem zatrudniona (jako nauczyciel stażysta) od 09.2012 do 08.2013 w niepełnym wymiarze godzin.
W związku z tym, że od czerwca rozpocznę nową pracę, chcę złożyć rozwiązanie umowy za -2 tyg. - w moim przypadku- wypowiedzeniem.

W związku z tym, chciałam zapytać, kiedy najkorzystniej je złożyć i jak rozliczane jest w czasie owego wypowiedzenia wynagrodzenie.

Zastanawiam się także, czy złożenie przeze mnie wypowiedzenia JUŻ w połowie maja, by Dyrekcja mogła zaplanować nową "obsadę", a chęć doprowadzenia nauczania , i co za tym idzie, realnego końca pracy -30.06.2013 -może być w jakiś sposób dla mnie niekorzystna?

[Yoka]

a musisz składać to wypowiedzenie? Skoro zaczynasz pracę w lipcu? Nie ma obowiązku posiadania jednej umowy na pracę w jedynm czasie.

[akinomasss]

To jest opcja,ale zastanawiam przy takim wariancie także nad tym, czy poinformować tydzień ,np. przed , że nie przedłużę umowy, bo nie wyobrażam sobie ,ot tak, nie przyjść z zaskoczenia. A jeśli poinformuję tydzień przed, to to będzie tylko informacja, a nie wypowiedzenie oficjalne, i czy mogą być jakieś tego konsekwencje formalne.

Będę wdzięczna za odpowiedzi.

[Yoka]

ale jakie konsekwencje formalne? Przecież Twoja umowa się kończy, a nowej nie podpisujesz i tyle, chyba, że już podpisałaś jakieś zobowiążanie, że będziesz od września 2013 pracować, ale to niezmiernie rzadko się zdarza, większość takich obiecanek typu "będzie umowa od września" jest na słowo i też z tym różnie bywa potem.

Ja bymnie składała żadnego wypowiedzenia, tylko poinformowała, że nie będziesz kontynuowała pracy od września.

[akinomasss]

a czy gdy już (maj) poinformuję o braku chęci pracy od września, pracodawca może mi wypowiedzieć umowę, by np. zredukować koszty

[Yoka]

nie, nic mu się nie zredukuje, bo należy Ci się i tak ekwiwalent za urlop.

[akinomasss]

mimo,ze jestem nauczycielem stażystą w niepełnym wymiarze godzin? Jeśli tak, to dziękuję bardzo ,Yoka, za odpowiedzi-podpowiedzi Tak zrobię.

A może ktoś jeszcze ma zdanie na ten temat, jestem ciekawa opinii różnych osób.

[Yoka]

ekwiwalent należy się stosownie od przepracowanego czasu i godzin i jakbyś złożyła wypowiedzenie, to byś go dostała, a jak nie złożysz, to dostajesz pensję należną Ci za urlop. W czasie wakacji nie dostaje się tyle, co normalnie w r.szk.

Jedyne co może stanowić komplikację, to np. rada mająca miejsce w lipcu, na której powinnaś być, a w tym czasie będziesz w nowym miejscu pracy, ale to zależy kiedy ta rada, a jak jest w nowej pracy?

[buzok]

Siedz cicho i sie nie wychylaj...musisz przeciez zrobic/zdac awans na kontraktowego...Umowa jest zamknieta wiec nic nie musisz tak naprawde robic...

[buzok]

Siedz cicho i sie nie wychylaj...musisz przeciez zrobic/zdac awans na kontraktowego...Umowa jest zamknieta wiec nic nie musisz tak naprawde robic...

[Basiek70]

W związku z tym, że od czerwca rozpocznę nową pracę, chcę złożyć rozwiązanie umowy za -2 tyg. - w moim przypadku- wypowiedzeniem.

W związku z tym, chciałam zapytać, kiedy najkorzystniej je złożyć i jak rozliczane jest w czasie owego wypowiedzenia wynagrodzenie.

Zastanawiam się także, czy złożenie przeze mnie wypowiedzenia JUŻ w połowie maja, by Dyrekcja mogła zaplanować nową "obsadę", a chęć doprowadzenia nauczania , i co za tym idzie, realnego końca pracy -30.06.2013 -może być w jakiś sposób dla mnie niekorzystna?

Skoro zaczynasz nową pracę od czerwca a w umowie masz dwutygodniowy okres wypowiedzenia, to musisz je złożyć w połowie maja. Czytam odpowiedzi w tym wątku i nie bardzo je rozumie, ktoś pisze o lipcu, ktoś o wrześniu, nie mam pojęcia, skąd się te miesiące wzięły, Ty napisałaś o CZERWCU.

[Yoka]

napisała, że realna data zakończenia 30.06, a więc cały czerwiec i tak byłaby w szkole, więc jeśli bardzo chce złożyć, to w połowie czerwca

[Basiek70]

A umknął mi ten 30 czerwca.
To faktycznie bym nic nie składała, będziesz na urlopie, nie ma zakazu podjęcia wówczas innej pracy, dostaniesz pieniądze z dwóch źródeł.

[buzok]

Nie badz az tak fer...nie martw sie jak bedziesz zbedna w szkole i nie wiem co bys w niej robila i jakie wyniki miala i tak cie dyrektor wywali pierwsza...wiec siedz cicho i bierz wyplaty z dwoch zrodel...

[Afroditte]

Nie badz az tak fer...nie martw sie jak bedziesz zbedna w szkole i nie wiem co bys w niej robila i jakie wyniki miala i tak cie dyrektor wywali pierwsza...wiec siedz cicho i bierz wyplaty z dwoch zrodel...

Święta prawda, eh...