fragola pisze:zdziw się czasem samemu sobie;)
Za dobrze siebie znam, by się czemukolwiek dziwić
fragola pisze:Cytryn pisała o swojej sytuacji, a w odpowiedzi czytała: zmień pracę, bo wykończysz te biedne nauczane dzieci.
Czy zawsze zapada Ci w pamięć jedno z 30 zdań? Wg jakiego klucza je wybierasz?
Nie zauważyłaś ile w tamtej dyskusji padało zdań, argumentów, sugestii?
nie, Ty pamiętasz jedynie to co pasuje do ... Twojej teorii, którą trzeba udowodnić
No i pamiętaj, że to sama zainteresowana (chyba nie powinnaś wymieniac jej nicku, skoro ona sama napisała, że z forum odchodzi i napisała swój ostatni post NAPISAŁ O SWEJ DECYZJI O ZMIANIE MIEJSCA PRACY.
Próbowano ją przekonać do czegoś innego, ale to nieistotne, wązne, że zdanie o "zmianie pracy" wycięte z kontekstu rozmowy pasuje do Twego założenia.
fragola pisze:Z ciekawości pytałam jak jest z płaceniem za zastępstwa i tu również rady bez prośby o nie.
Rada wynikać może z przeczytanego tekstu.
Skoro dołuje Cię fakt nie płacenia za zastepstwa i sytuacji zmienić w tej materii nie możesz, to może uda sie Ciebie przekonać, by nie brać sobie do serca takiej sytuacji.
Poza tym forum to nie miejsce przeprowadzanai ankiet, zrozum, że sa ludzie, którzy wpadają, by pogadać ... nie tylko nauczyciele są tu aktywni.
fragola pisze:Nie reprezentowała propagandy sukcesu i wizerunku idealnego nauczyciela radzącego sobie zawsze, wiecznie zadowolonego jak prosię w deszczu.
Kolejne błedne założenie.
Jeśli już lansuje jakieś postawy to raczej OPTYMIZM, bo jego brak powoduje wypalenie, rzuca się na jakośc naszej pracy, a przede wszystkim dołuje.
fragola pisze:I zauważyłam, że jej wpisy spotykały się z pobłażaniem.
Podobnie jak ostatnie posty Miwuesa.
jak ktoś pisze rzeczy niemądre i jest głuchy na wszelkie argumenty, to tak sie to kończy. PObłażaniem, uśmiechem, ignorowaniem, ironią. Niekoniecznie podszytą OKRUCIEŃSTWEM I BRAKIEM SZACUNKU.
fragola pisze:To forum ani mnie ziębi ani grzeje. Garstka wypowiadających się niestety wpisuje się nawet w tematach, o których nie ma pojęcia (vide: ten wątek z listą lektur).
Ale grzeje Cię, a nawet rozpala udowodnienie faktu, że vuem jest okrutny
OVER Fragolo. Wystarczy, lubię rozmawiać, jak widzisz czerpię przyjemność z konwersacji z Tobą, ale zaczynam powoli udowadniać, że nie jestem wielbądem, więc przyjmijmy, że jestem okrutnikiem. Mnie to nie zdołuje, nie poproszę o wykasowanie postów i likwidacje konta, tylko dlatego, że nie ma tu nikogo, kto mógłby przyznac mi rację....
haLayla pisze:Są takie miejsca. Zazwyczaj to jednak odbija się potem na jakości. I tak większość postów to tablice ogłoszeń kto czego słucha, co chce zjeść, kogo kocha, albo jakieś gry forumowe i wynurzenia nawiedzonych nastolatków o tym jak powinien być zorganizowany świat.
No może, ale chyba większośc jest jak to. Kilkanastu stałych użytkowników, jakaś rotacja nowych i tyle.