Stały spadek umiejętności uczniów w klasie IV

poloniści, historycy, nauczyciele WOK, to miejsce dla Was

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Stały spadek umiejętności uczniów w klasie IV

Postautor: iluka » 2014-02-10, 18:01

Na studiach się wszystkiego douczą :mrgreen:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Stały spadek umiejętności uczniów w klasie IV

Postautor: malgala » 2014-02-10, 19:35

Gdzie tam na studiach?
W pracy się douczą, o ile ją znajdą.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Stały spadek umiejętności uczniów w klasie IV

Postautor: iluka » 2014-02-10, 20:01

Co tam w pracy. Na bezrobociu to dopiero się douczy... :evil:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

kirlan
Posty: 90
Rejestracja: 2012-08-04, 19:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Stały spadek umiejętności uczniów w klasie IV

Postautor: kirlan » 2014-02-11, 15:59

Nie wiem czy na studia, ale część na pewno trafia później do szkół policealnych - na przykład do "mojej" grupy. A ja się dziwię : jakim cudem oni wyszli z gimnazjum, bo matury to na 1000% zdać nie powinni. Jak uczyć informatyki gdy mają spore problemy nawet ze zrozumieniem pseudopodręczników z serii "dla żółtodziobów" , a co dopiero prawdziwej literatury fachowej?

Ja coś czuję że te przeklęte testy a/b/c są w znacznej mierze winne. Dawniej odpowiedź musiał podać uczeń z niczego - z pustej kartki. Musiał ją znać w prawidłowej pisowni i poprawnym brzmieniu. Teraz wystarczy że "z grubsza" kojarzy mniej więcej że to "coś takiego jak w punkcie c". Nie pisze tego sam przez co odpowiedź nie utrwala mu się w pamięci. Jeśli już zapamiętuje to "mniej więcej". A potem nie widzi różnicy między zrobieniem komuś łaski a zrobieniem laski.

A swoją drogą syf płynie z góry - popatrzcie jak piszą najlepiej sytuowani obywatele. Choćby tacy lekarze - kawałek papieru od którego zależy zdrowie a może i życie pacjenta (recepta): niechlujny gryzmoł który może być czymkolwiek. To nie motywuje do ładnego pisania.
"Mądry dowódca bardziej dąży do zwycięstwa niż do bitwy" - sentencja japońska
"Mądry nauczyciel bardziej dba o postępy ucznia niż o postępy planu" - moja jej interpretacja
I love Wuttke ! - a to powinno być motto MEN


Wróć do „Przedmioty humanistyczne”