Zimowy pejzaż

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: linczerka » 2014-01-29, 18:33

A mnie tak zafascynowały te czapy (jak firany), że nie zwróciłam na to uwagi :)
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: iluka » 2014-01-29, 19:28

:mrgreen:
A co tao za ptaszek?
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: malgala » 2014-01-29, 19:29

iluka pisze:A co tao za ptaszek?

Ten ptaszek, to jastrząb.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: malgala » 2014-03-01, 17:49

W kalendarzu zima, a za oknem wiosna.
Załączniki
DSC03664.JPG
DSC03664.JPG (306.05 KiB) Przejrzano 10303 razy
DSC03669.JPG
DSC03669.JPG (653.59 KiB) Przejrzano 10303 razy
DSC03508.JPG
DSC03508.JPG (616.27 KiB) Przejrzano 10303 razy
DSC03654.JPG
DSC03654.JPG (601.92 KiB) Przejrzano 10303 razy

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: linczerka » 2014-03-01, 18:43

Wiosennie tej zimy :)
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: malgala » 2014-03-01, 19:00

Żeby tylko zimowo nie zrobiło się wiosną.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: iluka » 2014-03-01, 23:55

Może to azjatycka biedronka? Nasze chyba jeszcze śpią...
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: malgala » 2014-03-02, 09:37

iluka pisze:Może to azjatycka biedronka? Nasze chyba jeszcze śpią...

Już się obudziły.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: iluka » 2014-03-02, 09:43

Szukałam. U mnie nie widać. Pochmurno, mgliście i zimno.

Tylko dwa kolejne kleszcze kot mi przyniósł do domu:(
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: malgala » 2016-01-10, 18:19

A może coś optymistycznego?
Załączniki
5.jpg

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: haLayla » 2016-01-10, 19:03

Mnie akumulator padł podczas niedawnych mrozów. Tak a propos optymistycznych rzeczy.
<3

Verbin
Posty: 34
Rejestracja: 2011-10-17, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: Verbin » 2016-01-10, 23:11

Może warto kupić nowy :roll: .U nas zrobiło się ślisko :?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: haLayla » 2016-01-10, 23:37

Biorąc pod uwagę fakt ile zarabiam, to co najwyżej paluszki do pilota mogę kupić.
<3

Okularnik00
Posty: 1
Rejestracja: 2019-02-05, 15:43
Kto: uczeń
Przedmiot: WOS, Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: Zimowy pejzaż

Postautor: Okularnik00 » 2019-02-05, 15:46

iluka pisze:Szukałam. U mnie nie widać. Pochmurno, mgliście i zimno.

Tylko dwa kolejne kleszcze kot mi przyniósł do domu:(



W jaki sposób radzisz sobie z kleszczami? Zastanawiam się jaki środek mogłabym kupić na wiosnę. Mój kot wychodzi z domu na dwór kiedy chce i również często przynosi na sobie kleszcze.


Wróć do „Pogaduszki”