Elwira19866 pisze: Bo kto będzie siedział i tłukł z nim literki i cyferki w klasie II, albo III ?
Uważam, że nieznajomość liter w klasie II, nie mówiąc o klasie III to nieporozumienie. Tzn. rozumiem, że na początku klasy II dzieci mogą jakieś pojedyncze jeszcze mylić, ale ogólna znajomość musi być.
Sama miałam sytuację, gdy z różnych powodów, musiałam przepuścić do klasy II ucznia, który rozpoznawał kilka liter jedynie. Dwóch nauczycieli siedziało z nim na dodatkowych, indywidualnych zajęciach. Niestety. To już nie to samo. Lekcje z całą klasą były w większości stracone, a przynajmniej mało przydatne.
Poza tym jaka jest szansa, aby uczeń, który dopiero w klasie III przyswoił sobie litery nadrobił wszystkie umiejętności przewidziane PP. Kiedy będzie miał czas na naukę pisania z słuchu, samodzielnego zapisywania wypowiedzi pisemnych - list, ogłoszenie, czytania ze zrozumieniem, itp.?? No chyba, że jest bardzo zdolny, a nieumiejętność liter w klasie I wynikała jedynie z różnych "dziwnych" sytuacji. Jeśli powodem był niski poziom intelektualny - nie ma szans.