praca domowa na ferie

czyli miejsce, w którym dyskutujemy o pracy w klasach I-III

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Zorz
Posty: 1
Rejestracja: 2015-01-28, 15:15
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: śląskie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: Zorz » 2015-01-28, 18:38

Nie zdaję, ale ten czas jest dobry na lektury i prace dodatkowe czy naukę do matury, zadania są moim zdaniem już niekonieczne

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: iluka » 2015-01-28, 18:49

Zorz, a co to to w profilu masz :roll:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: praca domowa na ferie

Postautor: linczerka » 2015-01-28, 18:51

Już nic :)
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: Peonia » 2015-01-28, 19:58

A jakie pani podaje argumenty, że nie potraficie jej tego wyperswadować?

anka3110
Posty: 15
Rejestracja: 2012-09-17, 16:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Ekonomia
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: anka3110 » 2015-01-28, 20:13

np. przyjdzie 4 klasa, będą nowi nauczyciele, więcej przedmiotów, więcej nauki, a potem życie... -wszystko dla ich dobra, na stwierdzenie jednej z mam "pani za dużo zadaje w tygodniu" - odp. "pani też codziennie musi iść do pracy i siedzieć kilka godzin i wykonywać swoje obowiązki". To przykłady argumentów.
Na marginesie pani jest bardzo miła, sympatyczna, lubiana przez dzieci. Rozumiem, że chce nauczyć obowiązkowości, ale ferie czy święta to nie czas na naukę.

graga71
Posty: 81
Rejestracja: 2014-04-17, 19:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: graga71 » 2015-01-28, 21:04

Ja też daje tylko karteczkę z czytaniem na ferie , za zgodą rodziców i po to aby nie zapomnieli literek . Też mam klasę 6 latków . Bierze udział ten kto chce .

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: Peonia » 2015-01-28, 22:03

Też mam 2 klasę, też tak gadam, jak ta pani. Bo jest w tym dużo racji. Jakoś trzeba dzieci i rodziców motywować. :D Tak jak każdy rodzic chciałby mieć mądre dziecko, tak każdy nauczyciel chciałby mieć taką klasę, w której wszyscy ze wszystkim sobie radzą. Im więcej pracy nad sobą, tym więcej korzyści.

Ale...no właśnie...jest jednak jedno, a może nie jedno "ale" - przede wszystkim nie można przesadzać i porównywać dorosłego z dzieckiem, poza tym dziecko się chętniej uczy przez zabawę niż wypełnianie kart pracy, lepiej zachęcić rodziców do poświęcania większej ilości czasu, do grania w gry planszowe, które wspaniale rozwijają myślenie.

Dziecko musi się zrelaksować, dotlenić mózg, biegać, hasać, bawić na śniegu, budować relacje z innymi dziećmi. Wtedy po powrocie w mury szkolne dostanie Powera do dalszej szkolnej pracy, bo zatęskni za szkołą i obowiązkami.

Po wypełnieniu 18 kart pracy (jedna na dzień ferii licząc z sobotami i niedzielami!) powie, że jest zmęczone, bo nie odpoczęło od przymusu. Być może nie poskarży się dziecko zdolne. Ono odwali robotę w 3 dni, natomiast dziecko z problemami w nauce będzie przesiadywać kilka godzin dziennie nad pracą domową.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: praca domowa na ferie

Postautor: dushka » 2015-01-28, 22:12

Nie każdy rodzic chce mieć mądre dziecko, niestety. Z ostatnich dni - dziecko chcą zabrać ze szkoły, bo... za wysoki poziom. Dodam, że dziecko fajnie sobie radzi jak na 6latka, 3-4-5 najczęściej. I to nie jest okupione wielkim wysiłkiem - ma bardzo dobre tempo pracy, zawsze jako jeden z pierwszych kończy pracę.

Na zebraniu pokazałam rodzicom przykładowe ćwiczenia z początków 2 klasy - umówmy się, pewnie to, co nam wydawnictwa zaproponują, będzie podobne - pokazałam akurat Oto ja (mam swoje prywatne kupione niektóre), Nowe już w szkole i coś tam jeszcze - i co? proszę pani, to przecież ponad poziom :D

Na szczęście głos zabrali rodzice mający starsze dzieci.

Zbieram żniwo głupiej propagandy MENu, wg której 6latkowie mają mieć o wiele prostsze rzeczy i mają na wszystko czas.

anka3110
Posty: 15
Rejestracja: 2012-09-17, 16:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Ekonomia
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: anka3110 » 2015-01-28, 22:42

Witam ponownie. Może niepotrzebnie dodałam ten temat. Nie chodziło mi o to, aby nie zadawać pracy domowej, nawet na sobotę i niedzielę. I o mądrość lub niemądrość. Ale jeśli są dłuższe dni wolne... to nie tylko nauczyciel ma prawo do odpoczynku, dzieci również. Córka codziennie od 1,5 do 2,5 h odrabia lekcje, ok! Pani pracuje na Tropicielach, więc już i "Dzieci z Bullerbyn" były w drugiej a nie trzeciej klasie. Na wszystko się godzę jako rodzic, tylko jak mam wytłumaczyć dziecku kolejny raz, że będą ferie i odpocznie. I przychodzi rzeczywistość. Oprócz wiersza, drzewa gen., 18 stron A4, zapomniałam kilka stron do przeczytania z podręcznika (wyszło w czasie odrabiania antyferyjnego), dziecko się buntuje i ... . Pracuję w ponadgimnazjalnej, zadałam tam, gdzie faktycznie musiałam, bo np. matura.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: praca domowa na ferie

Postautor: dushka » 2015-01-28, 22:54

Anka, spokojnie, ja tego absolutnie przeciw Tobie nie napisałam :) uważam, że zwyczajnie masz rację. Raczej ostatni post jako ciekawostkę napisałam :D

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: praca domowa na ferie

Postautor: Basiek70 » 2015-01-28, 23:23

ja w ogóle mało zadaję prac domowych
uczę dzieci, jak maksymalnie efektywnie wykorzystywać czas w szkole na naukę
owszem, są rzeczy, które trzeba wyćwiczyć poprzez wiele powtórzeń i takie zadaję, ale w systemie codziennie po troszku niż dowalić na raz
uważam, że praca domowa w klasach 1-2 może zająć dziecku maksimum pół godziny
weekend nie jest do odrabiania prac domowych, jeśli zadaję, to tak, jak codziennie, żeby kilkanaście minut piątku poświęcić na odrobienie
natomiast proszę o codzienne czytanie
na ferie żadne karty pracy!
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

Awatar użytkownika
ms.elephant
Posty: 402
Rejestracja: 2008-01-25, 12:36

Re: praca domowa na ferie

Postautor: ms.elephant » 2015-01-28, 23:36

A ja jeszcze może zwrócę uwagę na fakt, że niekiedy rodzice niezbyt "zgodnie z prawdą" przedstawiają zadawanie prac domowych. Nie mam teraz absolutnie na myśli nikogo z tego forum. Przykładowo - prace domowe długoterminowe. U mnie dzieci mają raz w tygodniu napisać jakąś krótką wypowiedź pisemną, którą aktualnie ćwiczymy. Zawsze zadaję ją w poniedziałek i mają czas do następnego poniedziałku. Wiadomo, że jak rozpoczynają się ferie, to z poprzedniego tygodnia praca zostanie oddana do sprawdzenia dopiero po feriach. No ale, to nie była praca na ferie - tylko na cały tydzień poprzedzający ferie. Niektórzy rodzice natomiast mogą stwierdzić, "pani na ferie zadała napisanie wypracowanie". Podobnie rozwiązujemy teraz przykładowe testy trzecioklasisty. Oprócz tych, które rozwiązujemy w trakcie lekcji, dzieci dostają mniej więcej raz w miesiącu test do domu. Na jego rozwiązanie mają cały miesiąc - trzy tygodnie. Mogą go rozwiązać w dowolnym momencie, tempie itd. Kolejny test prosiłam o przyniesienie po feriach - ale rozdałam go 3 tygodnie przed feriami. Mam więc szczerą nadzieję, że nikt nie potraktuje tego jako zadania feryjnego.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: praca domowa na ferie

Postautor: dushka » 2015-01-29, 09:18

No to coś w stylu, że ja tyyyyle zadaję, bo dziecko do wieczora robiło. Po czym pytam, jak to robienie wygląda: a bo on 3 minuty zrobi, odchodzi, tu bajka, tu picie no i... schodzi :D A normalne, zdrowe dziecko mając do zrobienia stronę w matmie (gdzie narysowanych jest 12 zegarów i trzeba narysować odpowiednio wskazówki) + czytanka, robi to naprawdę kilkanaście minut. Nawet mając z czytaniem problem, to do pół godziny maxymalnie to powinno zająć.

anka3110
Posty: 15
Rejestracja: 2012-09-17, 16:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Ekonomia
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: praca domowa na ferie

Postautor: anka3110 » 2015-01-29, 11:58

Zgadzam się, że czytanka + dorysowanie wskazówek do zegarów to kilkanaście minut. Tego typu praca domowa i u nas bywa. Krótka wypowiedź pisemna, referat jest u nas z dnia na dzień. Do tego rodzice się przyzwyczaili. Jest codziennie praca domowa - ok. Czytanie, drzewo, wierszyk były zadane w środę. Karty pracy w piątek.
Chodzi tylko o sam fakt zadania pracy domowej w dużej ilości kart pracy na ferie w ostatnim dniu. Rzeczywiście, niektóre strony zajęły małej chwilkę, bo cała strona prostych działań, wstawienie literki w wyraz, rozsypanka wyrazowa, itp. Są też karty z tekstem źródłowym. Ale dziecko myśli innymi kategoriami - dużo stron - dużo zadane. A cel ferii jest inny.

morelka78
Posty: 46
Rejestracja: 2014-08-22, 19:25
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane

Re: praca domowa na ferie

Postautor: morelka78 » 2015-01-31, 18:53

Nie zadaję nigdy prac domowych na ferie i święta. W tygodniu zadaję codziennie. Uważam, że lepiej niech się wyszaleją, wygadają przez ferie, żeby potem miały siłę i zapał do pracy :D


Wróć do „Edukacja wczesnoszkolna”

cron