Witam.
Sytuacja jest następująca: w roku szk. 2014/15 miałam pełny etat z 3 nadgodzinami. W maju br. podpisałam ograniczenie do min. 9 godz. (jestem naucz. dypl.) ze względu na przewidywaną małą liczbę oddziałów. Nie jestem w stanie przewidzieć ile godzin będę miała docelowo (okaże się pod koniec sierpnia albo i jeszcze później bo taką mamy specyfikę szkoły). Kilka dni temu potwierdziła się moja pierwsza ciąża i w związku z tym mam pytanie jak w temacie. Gdyby nie specyfika szkoły pewnie nie myślałabym o zwolnieniu lekarskim zawczasu jednak chciałabym się upewnić co do możliwości. Nie chcę ryzykować poronieniem a niestety istnieje takie zagrożenie zwłaszcza na samym początku roku szkolnego. Kiedy powiedzieć o ciąży pracodawcy - przed czy po przyznaniu godzin?, kiedy najkorzystniej przejść na L4 - czy przepracować 3 miesiące i dopiero udać się na zwolnienie? Jakie prawa i ustawy obowiązują ciężarne nauczycielki?
Sprawa pilna.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.