nowa pani ministra

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: nowa pani ministra

Postautor: dushka » 2015-11-12, 23:02

Przy 2 religiach czy informatykach na przykład. Porażka. Dzieci, które i tak masę czasu przed kompem spędzają.

Burakowa
Posty: 180
Rejestracja: 2015-03-20, 07:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: nowa pani ministra

Postautor: Burakowa » 2015-11-13, 07:31

Oj, zgadzam się. Jedna godzina przedmiotu w klasach sp to naprawdę porażka. Nie można utrwalić materiału, leci się "na wariata", a dla dzieciaków tydzień przerwy to cała wieczność. I chociaż uczę tylko "michałka" to też bym chciała 2 muzyki w tygodniu, a nie jedną. Zajęcia artystyczne (z nazwy) raz w tygodniu to też kpina. Ciekawe, co można zrobić i jak dzieciaki do czegokolwiek przygotować mając całą klasę raz w tygodniu. Kolejne fikcyjne zajęcia (na ogół nauczyciele po prostu prowadzą zwykłą plastykę czy muzykę, kontynuując poprzedni rok, bo przecież w rok i tak się nie zdąży tej rozbudowanej podstawy programowej zrealizować, marzenie ściętej głowy).
Ale wiem, że pewnie muzyka dalej będzie traktowana po macoszemu (nie rozumiem, czemu ją zlikwidowano w szkołach średnich, młodzież nie ma już aspiracji artystycznych? Nie potrzeba chórów i zespołów instrumentalnych w LO? Dzisiaj ludzie są tacy ubodzy duchowo...), więc chociaż niech faktycznie zwiększą liczbę godzin historii, chemii, biologii. Za religią i informatyką płakać pewnie nikt nie będzie. Ciekawe, czy w tej kwestii naprawdę coś się zmieni...
Boję się jeszcze jednego. Wiadomo, że skoro tu dadzą, to gdzieś muszą zabrać, żeby "rachunek" się zgadzał. Kilka tysięcy nauczycieli pójdzie na bruk, żeby historyk, biolog czy fizyk mógł więcej popracować? Szkoda, że nie uczę któregoś z tych przedmiotów... :(

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: nowa pani ministra

Postautor: sharkinator » 2015-11-13, 08:40

A dlaczego akurat więcej fizyki i chemii? Geografia jest bardziej praktyczna, też mi czasu wiecznie brakuje.

No, ale zgadzam się z poprzedniczką. Jak dodamy komuś godzin, to komuś trzeba będzie zabrać, chyba że dzieci będą się uczyć od 8 do 16...
Wystarczyłoby ograniczyć religię do 1 godziny, to dałoby 12 godzin przez 12 lat nauczania.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: nowa pani ministra

Postautor: haLayla » 2015-11-13, 16:34

sharkinator pisze:A dlaczego akurat więcej fizyki i chemii? Geografia jest bardziej praktyczna, też mi czasu wiecznie brakuje.


A dlaczego nie więcej fizyki, chemii, biologii oraz geografii?

sharkinator pisze:No, ale zgadzam się z poprzedniczką. Jak dodamy komuś godzin, to komuś trzeba będzie zabrać, chyba że dzieci będą się uczyć od 8 do 16...
Wystarczyłoby ograniczyć religię do 1 godziny, to dałoby 12 godzin przez 12 lat nauczania.


A gdyby wyrzucić zupełnie religię to masz już 2 godziny co tydzień. A jakby jeszcze polskiego przyciąć (o godzinę) to masz już trzy. Dołożyć dodatkową godzinę do planu i masz po jednej godzinie dla każdego z czterech w/w przedmiotów.

Burakowa pisze:Ale wiem, że pewnie muzyka dalej będzie traktowana po macoszemu (nie rozumiem, czemu ją zlikwidowano w szkołach średnich, młodzież nie ma już aspiracji artystycznych? Nie potrzeba chórów i zespołów instrumentalnych w LO? Dzisiaj ludzie są tacy ubodzy duchowo...)


Lepiej bym tego nie napisał.
<3

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: nowa pani ministra

Postautor: ann » 2015-11-13, 16:44

dushka pisze:Przy 2 religiach czy informatykach na przykład. Porażka. Dzieci, które i tak masę czasu przed kompem spędzają.

A gdzie masz dwie informatyki? ;)
Może i spędzają dużo czasu, ale o obsłudze komputera raczej blade pojęcie mają.
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: nowa pani ministra

Postautor: linczerka » 2015-11-13, 17:00

Coś mi nie gra w wypowiedziach pani minister.
1.W styczniu ma ogłosić harmonogram konsultacji w sprawie gimnazjów i "termin rozpoczęcia ich wygaszania".
Skoro mają być konsultacje, to po co ma być podany termin rozpoczęcia wygaszania gimnazjów?
O wygaszanie konsultacji chodzi?
2. Karcianki: niemoralne jest, by zmuszać nauczycieli do 2 dodatkowych godzin pracy (bezpłatnych), a jednocześnie w wypowiedzi jest: "Nauczyciele nadal będą pomagać uczniom po godzinach, ale nie będzie to wymagało opisywania tych działań..."
Czas pokaże, co miała pani minister na myśli.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: nowa pani ministra

Postautor: sharkinator » 2015-11-13, 17:18

haLayla pisze:A dlaczego nie więcej fizyki, chemii, biologii oraz geografii?

Oczywiście, że tak byłoby najlepiej. Ale jak sam zauważyłeś potrzeba 4 godzin w tygodniu, a to bardzo dużo. W ogóle te przedmioty zostały potraktowane po macoszemu. Niby historycy się burzą, ale w liceum mają 6 godzin w cyklu (2 godz w kl. I - XX wiek + 4 godz. historii i społeczeństwa), podczas gdy przyrodnicy mają tylko 1 godzinę wyłącznie w kl. 1. Gdzie tu logika? Dziecko wychodzi głupie z takiej szkoły.
A gdyby wyrzucić zupełnie religię to masz już 2 godziny co tydzień. A jakby jeszcze polskiego przyciąć (o godzinę) to masz już trzy. Dołożyć dodatkową godzinę do planu i masz po jednej godzinie dla każdego z czterech w/w przedmiotów.

Marzenia ściętej głowy. Prędzej dodana zostanie 3 godzina religii. Religia to tylko strata czasu, przynajmniej w obecnym wymiarze godzin. Mogłoby być po 2 godziny przygotowania do komunii i bierzmowania i by starczyło. W pozostałych rocznikach dać po 1 godzinie religi(oznawstwa) i wszystko by się zgadzało. Godziny z polskiego już ścięto w liceach z 14 do 12 na cykl. Więc łatwo mówić, więc nie wiem jak PiS chce to wszystko wywrócić do góry nogami. Jak będzie wyglądać siatka godzin, kiedy powstaną podręczniki do nowej podstawy? Uważam to wręcz za chamstwo, że my, nauczyciele zostajemy postawieni przed faktem dokonanym i nie mamy czasu, żeby dorobić nawet sobie studia podyplomowe na które trzeba 2 lata!

Burakowa pisze:Ale wiem, że pewnie muzyka dalej będzie traktowana po macoszemu (nie rozumiem, czemu ją zlikwidowano w szkołach średnich, młodzież nie ma już aspiracji artystycznych? Nie potrzeba chórów i zespołów instrumentalnych w LO? Dzisiaj ludzie są tacy ubodzy duchowo...)


Niby jest WOK, ale to chyba tylko sama historia sztuki, czyli teoria. Mi tam w liceum brakowało zajęć technicznych, może wtedy nie miałbym dwóch lewych rąk :twisted:

Burakowa
Posty: 180
Rejestracja: 2015-03-20, 07:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: nowa pani ministra

Postautor: Burakowa » 2015-11-13, 17:19

HaLayla - no widzisz, jak "obetną" polski, to już w ogóle nie dostanę nigdzie pracy..(ja polskiego uczę w sp). Czyli- komuś dać kosztem kogoś.

No, ta druga wypowiedź pani ministry brzmi mało zachęcająco. Coś jak- nauczyciele będą musieli karcianki robić dalej, ale znaj pana- nie będą musieli dzienniczka prowadzić i sprawozdań pisać...No, czas pokaże. Ale ja już nikomu z ludzi nie wierzę, a szczególnie...ministrom.

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: nowa pani ministra

Postautor: oramge » 2015-11-13, 17:31

Z ogromną przykrością czytam, że religia to tylko strata czasu i takie tam "mądrości". Przypomnę jedynie, że jest nieobowiązkowa, więc o co kruszycie kopie?
i wątpię czy pomoże komuś dorobienie jakichkolwiek podyplomówek!

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: nowa pani ministra

Postautor: malgala » 2015-11-13, 17:43

Miała sens (dla tych, którzy chcieli w niej uczestniczyć), gdy była prowadzona w salkach katechetycznych.
W szkole to dodatkowe dwie luźne lekcje, na których niejednokrotnie uczniowie robią co chcą.
Poza tym dają możliwość do podciągnięcia średniej ocen.
A że nieobowiązkowa.
Nie chciałabym być w skórze dziecka w małym wiejskim środowisku, które w lekcjach tych nie uczestniczy. Podrzucane do świetlicy bądź biblioteki (bo nie są to lekcje umieszczone w planie jako pierwsze lub ostatnie), to jeszcze narażone na docinki kolegów.

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: nowa pani ministra

Postautor: sharkinator » 2015-11-13, 17:55

oramge pisze:Z ogromną przykrością czytam, że religia to tylko strata czasu i takie tam "mądrości". Przypomnę jedynie, że jest nieobowiązkowa, więc o co kruszycie kopie?
i wątpię czy pomoże komuś dorobienie jakichkolwiek podyplomówek!


I co z tego, że nieobowiązkowa skoro zajmuje 2 godziny w planie lekcji, które można byłoby wykorzystać na coś bardziej przydatnego? Jest tak jak mówi Malgala, u mnie w gimnazjum dzieci są raczej grzeczne jak na ten wiek, ale na religii to się dzieją cuda wianki, mało który uczeń traktuje religię poważnie. Niech religia będzie przed lekcjami lub po lekcjach jako zajęcia dodatkowe - nie mam nic przeciwko, katecheci mieliby normalnie płacone.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: nowa pani ministra

Postautor: haLayla » 2015-11-13, 18:34

sharkinator pisze:Marzenia ściętej głowy. Prędzej dodana zostanie 3 godzina religii. Religia to tylko strata czasu, przynajmniej w obecnym wymiarze godzin. Mogłoby być po 2 godziny przygotowania do komunii i bierzmowania i by starczyło. W pozostałych rocznikach dać po 1 godzinie religi(oznawstwa) i wszystko by się zgadzało.


A po co napychać dzieciom tym głowę? To sprawa rodziców, czy przekażą (i jeśli tak, to jaką) wiarę swoim dzieciom. Szkole nic do tego. To zresztą zaskakujące, że w Polsce krzyczy się głośno przeciwko edukacji seksualnej, która, podkreślmy, jest oparta na faktach, że to rolą rodziców jest przekazać te informacje, ale edukacja religijna, która, nie jest oparta o fakty, jest oferowana każdemu. I nikt nie widzi tu zgrzytu.

oramge pisze:Z ogromną przykrością czytam, że religia to tylko strata czasu i takie tam "mądrości". Przypomnę jedynie, że jest nieobowiązkowa, więc o co kruszycie kopie?


O to, że z każdej złotówki, którą zarobię, prawie 20 groszy trafia do budżetu, z którego ta religia jest sponsorowana. Nie mam nic przeciwko temu, by finansować z tego oświatę, bo to inwestycja, ale religię niech katolicy załatwiają między sobą.

Burakowa pisze:HaLayla - no widzisz, jak "obetną" polski, to już w ogóle nie dostanę nigdzie pracy..(ja polskiego uczę w sp). Czyli- komuś dać kosztem kogoś.


Czy ja wiem? W mojej wizji klasy są max 15 osobowe, więc pracy będzie nawet więcej.
<3

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: nowa pani ministra

Postautor: dushka » 2015-11-13, 18:36

A gdzie masz dwie informatyki? ;)
Może i spędzają dużo czasu, ale o obsłudze komputera raczej blade pojęcie mają.


No jak gdzie? w 2 klasie podstawówki, z godzin dyrektora. Paranoja, dzieci rok młodsze, niepotrafiące przeczytać w 1 klasie nic, mają informatykę. W 2 klasie dzieci, które nadal są słabiutkie pod względem umiejętności ogólnych, mają 2h zajęć komputerowych. Chore, chore.

Burakowa
Posty: 180
Rejestracja: 2015-03-20, 07:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: nowa pani ministra

Postautor: Burakowa » 2015-11-13, 18:50

Czy ja wiem? W mojej wizji klasy są max 15 osobowe, więc pracy będzie nawet więcej.


Piękna wizja. Szkoda, że tylko Twoja...

Przecież wiadomo, że będzie inaczej. Powpychają do jednej klasy tyle dzieciaków, ile się tylko da. KASA< KASA<KASA rządzi... :faja:

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: nowa pani ministra

Postautor: koma » 2015-11-13, 19:40

linczerka pisze:Coś mi nie gra w wypowiedziach pani minister.

O tym samym pomyślałam, Linczerko...Aby mieć wiedzę, poczytałam trochę jej wypowiedzi...posłuchałam...i chyba nie dam jej kredytu zaufania :(
MENister, zapytana o argumenty za likwidacją gimnazjum, nie podała ani jednego, tylko owijała w bawełnę, jaka to jej partia świetna...


Wróć do „Pogaduszki”