Witam serdecznie,
po rocznej przerwie od zawodu od września powrócę do pracy i dowiedziałam się, że dostanę 27h w klasach 1-3. Przez 6l pracy miałam do czynienia tylko z klasami 4-6, a 1-3 tyle co nazastępstwach. Czy ktoś miałby czas i ochotę napisać parę porad jak zacząć? Obawiam się początków zwłaszcza w klasach 1 - dzieciaczki nie piszą, nie czytają, w podręcznikach poza wielkimi ilustracjami nic nie ma. Skończyłam filologię, mieliśmy jeden semestr metodyki ale 1-3 praktycznie pominięte, jednej zajęcia na early stage i tyle.
I druga sprawa - podczas zastępstw stresowało mnie gdy angielski był ostatni i to ja musiałam sprowadzić dzieci do szatni. Robiłam to parę minut przed dzwonkiem ale i tak w pewnym momencie w sztani robił się jeden wielki chaos i absolutnie (nie znając przecież dzieci ani tym bardziej opiekunów) nie byłam w stanie powiedzieć czy każde wychodzi z opiekunem z którym powinno. Obawiam się, że takie same będą początki gdy nagle dostanę 27h u samych maluchów. Czy macie jakieś porady jak u was rozwiązuje się te kwestie? Będę bardzo wdzięczna za pomoc i jakiekolwiek kontrybucje!
Pozdrawiam!