Dyscyplinarka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Kinga1986
Posty: 12
Rejestracja: 2013-09-03, 15:39
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: mazowieckie

Dyscyplinarka

Postautor: Kinga1986 » 2017-05-14, 22:32

Zrobiłam głupotę straszną, Teraz wiem, otóż:

robiłam konkurs i ostatniego dnia dzieciaki przynosiły mi prace, jedna praca była bez zgody (wcześniej uczennica mi dała, ale ja ją gdzieś podziałam) więc poprosiłam ją by wypisała mi zgodę na konkurs (podpisała się za prawnego opiekuna). Dzieciakowi kazałam powiedzieć rodzicom o tym. Zgodę oryginalną jednak znalazłam, a tamtą podarłam.
I teraz mam drakę niezłą, rodzice się czepiają (wiem, mają rację), ja przeprosiłam, niby przyjęte, ale drążą temat... i pytanie, jakie konsekwencje?

dziękuję za odpowiedzi,

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: Dyscyplinarka

Postautor: oramge » 2017-05-15, 18:35

O co czepiają się rodzice? Nie zrozumiałam.

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: Dyscyplinarka

Postautor: sharkinator » 2017-05-16, 20:54

O to, że kazałaś dziecku podrobić podpis rodziców? W sumie to może trochę mają rację, ale bym się tym nie przejmował i rozejdzie się po kościach. Z dyscyplinarką to sobie nawet nie żartuj, nie ma co zakrzątać sobie głowy.

Drażni mnie to, że na każdą jedną działalność dodatkową dziecka potrzebna jest zgoda rodziców. Czy w ogóle są rodzice, którzy się nie zgadzają na udział w konkursie? Przy wycieczce to jeszcze rozumiem, że może się coś wydarzyć, ale konkurs? Chodzi o wizerunek, umieszczenie pracy wraz z nazwiskiem? Nonsens.

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: Dyscyplinarka

Postautor: oramge » 2017-05-16, 22:18

O doczytałam. Nakłoniłaś małoletniego do czynu zabronionego.Z punktu widzenia prawa popełniłaś przestępstwo. Powierzone Twojej pieczy dziecko wykonało Twoje polecenie. Dziecko nie popełniło przestępstwa, ale Ty czujesz się fatalnie. Pewnie nikt nie będzie wnosił o wyciągniecie konsekwencji. Takie rzeczy się zdarzają, i tylko właściwa refleksja nad nimi, pogodzenie się z własną ułomnością, pogodzenie się z przeszłością przyczynią się do tego, że będziesz lepszym nauczycielem w przyszłości. M.in. takie sytuacje składają się na pojęcie "doświadczony nauczyciel". Im dłuższy staż tym worek wpadek cięższy.

belfegorr
Posty: 199
Rejestracja: 2011-09-06, 17:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: lubuskie

Re: Dyscyplinarka

Postautor: belfegorr » 2017-05-17, 16:23

Podrobienie podpisu jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc należy się liczyć z zawiadomieniem prokuratury przez dyrektora, który ma prawny obowiązek donoszenia o przestępstwach. Ponieważ jest to przestępstwo umyślne, to w wyniku skazania nie będzie można już pracować w szkole. Takie są niestety przepisy. Jednocześnie jest to solidna podstawa do zwolnienia dyscyplinarnego.

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: Dyscyplinarka

Postautor: oramge » 2017-05-17, 17:13

Pełna zgoda. Wyrok skazujący za przestępstwo umyślne jest podstawą do zwolnienia. Pytanie, czy dyrektor zawiadomi prokuraturę? Wątpię. Dalej, kto powiadomi prokuraturę o zatajeniu przez dyrektora wiedzy o popełnionym przestępstwie? Nikt. Po trzecie, brak dowodu w sprawie. Pragnę nadmienić jeszcze, iż nauczycielka nie podrobiła podpisu, zaproponowała?, nakłoniła? (przecież nie zmusiła) ucznia do opisywanego powyżej czynu. Jakie miała motywy? Uczeń mógł odmówić.
A zatem, wnioskuję jak post powyżej, że przez jakiś czas będzie Ci towarzyszył kac moralny. Potem ułożysz sobie wszystko w głowie od nowa, i z większą świadomością własnej omylności przystąpisz do wykonywania swoich obowiązków.


Wróć do „Prawo oświatowe”