Przy okazji pisania nowego artykuły na mojego bloga
http://pantikczer.pl/2017/08/18/liczba- ... /#more-268
zastanawiałem się, ilu uczniów "z przydziału" ma polski nauczyciel. Sobie wyliczyłem od września 2017 r. ok. 210 uczniów. Według Robina Dunbara powyżej liczby 150 ludzki mózg nie radzi sobie z ogarnięciem tylu osób, utrzymywaniem realnych kontaktów etc. My, nauczyciele, musimy sobie radzić z uczeniem, ocenianiem, poznaniem takiej liczby osób. Czy jest to fizycznie możliwe? Pochwalcie się, ilu macie uczniów?