Postautor: koma » 2017-10-30, 20:04
Nie, program właśny nie musi być zatwierdzony przez radę pedagogiczną.
Wystarczy raz!
Natomiast każdego roku musiał podlegać ewaluacji. Po pierwszym roku dobrze by było, aby jakiś wniosek z ewaluacji mówił, że coś tam w programie zmieniłaś...poprawiłaś...znaczy że jesteś czujna, doskonalisz pracę...
Zastanawiam się nad tą lekcją dla studentki...
Oczywiście nie jest to dzielenie się wiedzą z innymi nauczycielami, bo studentka nie jest nauczycielką.
"literka" c) mówi o poszerzeni zakresu działań szkoły, w szczególności dotyczących zadań dydaktycznych, wychowawczych lub
opiekuńczych,
Jedna lekcja dla studentki takim "poszerzeniem" nie jest, nie jest też działaniem dydaktycznym, wychowawczym czy opiekuńczym wobec uczniów szkoły. Włożenie tutaj jest ryzykowne...
Jest to natomiast działanie pasujące do e) - wykonywanie zadań na rzecz oświaty....we współpracy z innymi...
Ale: taka jedna lekcja to za mało, aby mówić o współpracy... Może miałaś praktykantów?? - można by podpiąć....