Pierwsza klasa szkoły podstawowej, integracyjna. Dzieci piszą tekst tzw. "z pamięci" - zdanie napisane na tablicy, analizowane, po czym zmazywane - trzeba napisać je samodzielnie w zeszycie. Jeden chłopiec z grupy integracyjnej ze względu na spore trudności w nauce miał napisać z pamieci pojedyncze słowa. Trafiło mu się m.in. słowo KROWA. Zanalizowałam je z nim, zmazałam, poleciłam je napisać. Za chwilę sprawdzam, a w zeszycie zamiast podanego słowa...ku&%&*%. Proszę sobie wyobrazić moje i koleżanki zaskoczenie (klasa integracyjna=2 panie) Z trudem zachowawszy powagę pokazałam zeszyt kolezance, która dziwnie pokasłując zaczeła gwałtownie szukać czegoś w biurku No cóż, jesteśmy tylko ludźmi, prawda?
Po fakcie poprawiłam oczywiście bąd, choć...nie wyjaśniłam dziecku dokładnie, co napisało - po co ma zapamietywać takie słowa