sześciodniowy tydzień pracy

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: Łosoś » 2018-12-31, 11:23

Myślicie, że to realne? Lekcje w soboty?
Boję się, że jeśli niektóre szkoły średnie w to wejdą, nie minie rok, a wszystkie szkoły będą realizować lekcje w soboty...Już widzę oczami wyobraźni karcianki realizowane w soboty, bo w tygodniu plan zapchany i się nie mieszczą...Jak raz coś wprowadzą, dadzą na to przyzwolenie, to już się tego nie pozbędziemy. Trzeba powiedzieć "stop", bo niedługo będziemy pracować i w niedziele, i w wakacje, a może też na nocne zmiany.....

Ewka K
Posty: 3
Rejestracja: 2018-12-31, 20:33
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: Ewka K » 2019-01-07, 17:31

Sądzę, że to nie przejdzie ;-) Jest to tylko wyjście awaryjne, gdyby w którejś szkole lekcje miały się odbywać od 8-20.
pozdrawiam

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: Łosoś » 2019-01-07, 17:42

Kilkanaście lat temu ktoś by tak samo powiedział, gdyby mu oznajmić, że będzie dyżurował w pustej szkole w okresie ferii świątecznych czy że będzie musiał zaiwaniać dwie godziny (lub więcej) za darmochę w tygodniu..."to nie przejdzie, niemożliwe"...
A ja myślę, że wszystko jest możliwe. Nawet nocne zmiany w szkole w trosce o rodziców pracujących w nocy i niemających komu zostawić swoich pociech. Albo letnia szkółka w wakacje. A może indywidualne zajęcia w domach za darmo po lekcjach odbytych w szkole. Powinniśmy jeszcze dyżurować na stołówkach, szczepić dzieci i polerować im zęby. Z czasem możemy również odprowadzać je do domu dźwigając ich torby- dziwię się, że MEN jeszcze nie wpadło na ten genialny pomysł rozwiązania problemu za ciężkich plecaków.
Wszystko jest możliwe. A my...na wszystko pozwolimy. Bo jesteśmy ciapy, nieudacznicy, grzeczne byłe kujonki bez polotu i jaj.

Awatar użytkownika
Ritter von Rodewald
Posty: 380
Rejestracja: 2017-06-17, 15:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: Ritter von Rodewald » 2019-01-07, 21:58

Szybciej spadnie obecna minister, niż to wejdzie w życie :D
Na powodzenie w osiągnięciu zakładanego celu wpływa wiele czynników, takich jak: osobowość odbiorców, ich wiedza o świecie, kontekst sytuacyjny bądź przyjęte normy postępowania.

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: Łosoś » 2019-01-07, 22:24

No oby...Oby nie przyszedł ktoś jeszcze gorszy na jej miejsce...:(

teneryfka168
Posty: 5
Rejestracja: 2019-01-15, 10:21
Lokalizacja: małopolskie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: teneryfka168 » 2019-01-15, 10:25

U mnie w szkole lekcje sobotnie to była norma. Ale ja chodziłam do szkoły muzycznej. W soboty odbywały się lekcje instrumentów.

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: Łosoś » 2019-01-15, 20:57

No i....? W związku z tym uważasz, że lekcje w soboty też powinny być normą w szkołach publicznych teraz...?

erudyslaw
Posty: 5
Rejestracja: 2019-01-22, 15:24
Lokalizacja: śląskie

Re: sześciodniowy tydzień pracy

Postautor: erudyslaw » 2019-01-22, 15:30

Bez przesady. Dzieciaki muszą mieć też czas na odpoczynek. I ogólnie to raczej nie jest najlepszy pomysł. W weekend zresztą dużo ludzi ma inne aktywności zaplanowane i młodzież tak samo. Wg mnie to zły pomysł


Wróć do „Pogaduszki”