Witajcie,
Czy mając 40 lat i ukończoną szkolę podyplomową edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej z przygotowaniem pedagogicznym mam jakąkolwiek szansę na zatrudnienie jako nauczyciel? Chcę zostać nauczycielem, rozpoczęłam szkołę podyplomową z przygotowaniem pedagogicznym, nie mam doświadczenia w nauczaniu - czy mam szansę na pracę mając za ewentualną konkurencję młodych ludzi, zaraz po studiach, często po kierunkach pedagogicznych?
Czy moja energia włożona w szkołę podyplomową nie pójdzie na marne? Wszędzie czytam, że brakuje nauczycieli, tylko czy to prawda?
Czy mając możliwość decydowania o zatrudnieniu zatrudnilibyście nauczyciela w wieki 40 lat, po szkole podyplomowej, bez doświadczenia?
Proszę o Wasze opinie.