Dlaczego szkoła jest straszna?

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Trauma Boy
Posty: 2
Rejestracja: 2019-09-19, 16:14
Kto: student
Lokalizacja: dolnośląskie

Dlaczego szkoła jest straszna?

Postautor: Trauma Boy » 2019-09-19, 16:32

Śniła mi się idealna szkoła. Nauczycielka była sympatyczna, rówieśnicy w ławkach obok też przyjaźni. Żadnej przemocy, gangów, dilerów narkotykowych itd. Owa nauczycielka, w tym przypadku chemii, przypomniała, że dziś zgodnie z zapowiedzią będzie klasówka z pierwiastków. Dodawała uczniom otuchy, mówiąc: „Na pewno pamiętacie wszystkie pierwiastki, np. cynk jest na zdrowe paznokcie” (oczywiście prawdziwa klasówka z chemii polega na rozpisywaniu reakcji, ale to był tylko sen, gdzie wdarły się jakieś fragmenty z reklam). Uczniowie, w dobrym nastroju, pisali sobie cienkopisami na rękach ściągawki z tymi pierwiastkami, widziałem, że ładna koleżanka obok uśmiecha się do mnie, teoretycznie atmosfera była miła, a jednak… stopniowo czułem, jak narasta w mnie przerażenie. Bałem się, że pomimo nauki mogę zapomnieć któregoś pierwiastka, a na ściągę nie zdołam spojrzeć. Spanikowany rozglądałem się dookoła, szukając jakiejś pomocy, ale nie wiedziałem, czego szukać. Koledzy są już zajęci pisaniem swoich ściąg, nauczycielka przelicza, czy wystarczy kartek z pytaniami, więc któż właściwie miałby mi pomóc i w jaki sposób?! Serce waliło coraz mocniej. Obudziłem się. Uważam ten sen za bardzo ważny i skłaniający do refleksji: na czym polega zło szkoły? Często bowiem mówi się, że to wina wrednych nauczycieli, dokuczających rówieśników, ale w tym śnie tego nie było. W dodatku, naprawdę groźne sytuacje z mojego życia (np. wypadki samochodowe, wpadnięcie do głębokiego basenu i desperacka walka o chwycenie brzegu) nie wracają w postaci takich koszmarów. Dlaczego więc akurat szkolne klasówki ciągle powracają, co sprawia, że szkoła powoduję traumę?

fragola
Posty: 396
Rejestracja: 2013-08-31, 13:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski

Re: Dlaczego szkoła jest straszna?

Postautor: fragola » 2019-09-21, 13:06

Wpojono,że szkoła to przykry obowiązek, a nie miejsce rozwoju. Tak, nawet uczenie się nieprzydatnych rzeczy jest rozwijające. Normą jest straszenie jedynką na koniec roku, maturą. Straszenie, grozby, pseudo rygor, powszechne ściąganie.

Trauma Boy
Posty: 2
Rejestracja: 2019-09-19, 16:14
Kto: student
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Dlaczego szkoła jest straszna?

Postautor: Trauma Boy » 2019-09-28, 08:53

Też uważam, że akurat z tym narzekaniem na uczenie nieprzydatnych rzeczy to przesada, bo przecież jako dziecko "uczyłem się" znacznie bardziej nieprzydatnych rzeczy, tj. głównie zabijania potworów w grze komputerowej i mogłem tak siedzieć przed ekranem długie godziny, więc w porównaniu z tym cokolwiek uczone w szkole jest "bardziej przydatne". Ale tak po dokładnej analizie i przeczytaniu kilku artykułów z psychologii, uważam, że to raczej wina rodziców, którzy źle traktują za każdą złą ocenę, nieważne, czy materiał na klasówkę był łatwy czy trudny.


Wróć do „Pogaduszki”