ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

maja1965
Posty: 26
Rejestracja: 2008-02-10, 14:42

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: maja1965 » 2008-02-10, 14:59

Pracuję drugi rok z chłopcem, ktory nie radzi sobie z opanowaniem materiału programowego. W tej chwili jest uczniem klasy II SP. Był już kilkakrotnie badany w ppp. Na podstawie obserwacji jego osiągnięć i braku postępów mimo pomocy mojej i rodziny - myślę, że dziecko powinno otrzymać orzeczenie o kształceniu specjalnym. Na dzień dzisiejszy uczeń otrzymal dostosowanie wymagań do jego możliwości. Proszę podzielcie się wlasnymi doświadczeniami : jak radzicie sobie z oceną takiego ucznia? Jest na etapie poznawania literek. Za rok badania w ppp mają być powtórzone w celu określenia dalszej formy ksztalcenia.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-10, 15:09

Np.: moja uczennica nie jest w stanie pisać ortograficznie, poza tym zjada końcówki wyrazów, grafomotoryka niepoprawna. Dlatego np. przy pisaniu pracy klasowej, przy ocenianiu stawiałam info: poniższa ocena jest oceną za treść, bez oceniania strony grafomotorycznej i ortograficznej pracy. Poza tym masz duże pole do popisu, bo jeśli dzieci są ocenianie np. za próbę tworzenia opisu, to dla tego ucznia przygotowujesz np. króciutki tekst do przepisania - i oceniasz za sposób przepisywania.

maja1965
Posty: 26
Rejestracja: 2008-02-10, 14:42

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: maja1965 » 2008-02-10, 19:51

Rozumiem termin "dostosować", ale doprawdy trudno dostosować wymagania programowe kl II SP do ucznia, ktory nie zna liter, próbuje pisać , nie mieści się w liniaturze nie radzi sobie z przepisywaniem, nie czyta, liczy w zakresie 10 często nie wiążąc liczebności zbioru z jego zapisem cyfrowym, nie rozumie operacji matematycznych, nie wykonuje poleceń adresowanych do klasy, tylko z pomocą nauczyciela wykonuje najprostsze polecenia

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-10, 20:11

W czym trudność?
Taki uczeń musi iść programem szkoły specjalnej - podstawa jest ta sama, a program dostosowany. No ale to trzeba trochę się postarać.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: malgala » 2008-02-10, 20:16

A moim zdaniem najlepszym wyjściem jest powtórzenie klasy, zwłaszcza że to dopiero klasa II i ma jeszcze szanse na wyrównanie braków. Potem już nie da rady i jest z góry skazany na niepowodzenie.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-10, 20:18

No ok, ale i tak pozostaje kwestia, jak pracować z dzieckiem.

maja1965
Posty: 26
Rejestracja: 2008-02-10, 14:42

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: maja1965 » 2008-02-10, 20:34

Uważam,że chłopiec rzeczywiscie powinien uczyć się wg programu szkoly specjalnej. Kolejne badanie w ppp za rok i określenie dalszej formy edukacji. "Dostosować" do możliwości, czyli do jego poziomu, ale ten jest ponizej wymagań programowych dla kl II.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-10, 20:41

No to pracować zgodnie z jego możliwościami. Nie sztuka zostawić dziecko, trzeba go jednak czegoś nauczyć - zwłaszcza, jeśli będzie potem szedł programem szkoły specjalnej.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: malgala » 2008-02-10, 20:45

Myślę, że łatwiej jest z takim dzieckiem pracować, gdy powtarza ono klasę II niż gdyby było przepchnięte do III. A jeżeli potem i w III otrzyma promocję, to dopiero zacznie się problem. I to nie tylko dla nauczycieli ale przede wszystkim dla tego dziecka. Szkoda, że nie pozostał w klasie I. Wtedy miał największe szanse na wyrównanie braków, a i łatwiej by mu było zaakceptować taką sytuację. Teraz jest już bardziej zżyty z kolegami ale ma jeszcze szansę.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-10, 20:50

Ale ja nigdzie nie napisałam, żeby go pchnąć na siłę ;) Ale tak czy siak warto z nim pracować na jego poziomie, bo stawiając mu wymagania zbyt wysokie lub odpuszczając mu (no bo skoro ma nie zdać...) robi się krzywdę dziecku, które prędzej czy później będzie jakimś tam wymaganiom musiało sprostać.

maja1965
Posty: 26
Rejestracja: 2008-02-10, 14:42

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: maja1965 » 2008-02-10, 21:18

Proszę Pań ! Ewidentnie widać, że dziecko nie jest w stanie opanować materialu nauczania w zwykłym trybie. Poziom jego prac, wypowiedzi i komunikacji jest poniżej wieku życia. Chłopiec otrzymal dostosowanie wymagań ze względu na możliwości umyslowe znacząco poniżej wieku życia. Nie mogę wymagać od niego umiejetnosci z zakresu kl II SP. Przecież wiem , że nie jest w stanie im sprostać. Jak oceniać chłopca?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-10, 21:22

Stosownie do jego możliwości. Dostosować wymagania, czyli w jego przypadku poczytać sobie wymagania dla lekko upośledzonych, wymagać od niego tego, co tam zawarte i wówczas oceniać. Opisowo.

maja1965
Posty: 26
Rejestracja: 2008-02-10, 14:42

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: maja1965 » 2008-02-10, 21:37

Dziękuję za wymianę doświadczeń. Tak właśnie postępuję. Ale co na koniec roku szkolnego? Przecież chłopiec nie opanuje programu przewidzianego dla ucz. kl II? Orzeczenie o kształceniu specjalnym otrzyma ewentualnie za rok, za zgodą rodziców.

achaa
Posty: 13
Rejestracja: 2008-02-23, 15:52

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: achaa » 2008-02-23, 23:57

Włożę mały "kij w mrowisko'. Znam osoby z lekką niepełnosprawnością int. które dzięki "przepychaniu" z klasy do klasy ukończyły studia. Ktoś powie - to wspaniale, szanse ed. wyrównane. Dla tych osób nie jest wspaniałe. Mają wyższe wykształcenie, ale pracy w zawodzie nie dostaną. A jeżeli dostają, to po krótkiej chwili wylatują. Niestety, ale deficyty są widoczne jak na dłoni po kilku dniach. Ciekawostka - jedna z tych osób jest.... pedagogiem po pedagogice terapeutycznej. Dla jasności - magistrem pedagogiki po 5 letnich studiach jednolitych, dziennych! Robię doktorat na uczelni z której ów człowiek wyszedł. Zapytałam kiedyś jednego z wykładowców jak to się stało, że skończył studia. Odpowiedź: bo był sympatyczny, bardzo się starał, chciał, no a poza tym... był jedynym chłopakiem na roku.
Budujące, nieprawdaż? Chłopak miał rodzinę, która robiła wszystko, żeby skończył studia.
Pozostałe 2 osoby inaczej - pochodzenie - rodziny dysfunkcyjne. Ukończyły szkoły specjalną i integracyjną (SP i gimnazjum), potem zawodówki, potem 2 letnie szkoły dla dorosłych (wiecie - "matura w 2 lata") i poszły na studia:) Obie mają licencjaty - jedna z "hotelarstwa", druga z "turystyki i rekraacji".

opisane przypadki osób oczywiście nie dają odpowiedzi na pytanie, czy dać "pałę" uczniowi z lekką niepełnosprawnością. Niestety, jeżeli tak się dzieje, to zawsze należy jednak zadać sobie pytanie, co my - nauczyciele zrobiliśmy nie tak. Być może sytuacja nas przerasta. Może dziecko powinno uczyć się gdzie indziej. "Pała" to ostateczność. Ale najczęściej wyraz niechęci nauczyciela do ucznia (w takiej sytuacji, nie mówię o dziecku sprawnym, choc i tak bywa) i jego bezradności.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocana śródroczna ucznia z upośledzeniem w stopniu lekkim-

Postautor: dushka » 2008-02-24, 09:30

Nie mam oporów przed postawieniem ndst dziecku z uu jako oceny cząstkowej. To jest sygnał dla rodziców - że muszą zając się dzieckiem, zainteresować nim, poćwiczyć z nim, pomóc w opanowaniu danej partii materiału.

Co do oceny semestralnej i końcoworocznej - to, że nie postawię ndst, nie oznacza równocześnie, że postawię 5 ;)


Wróć do „Kształcenie specjalne i klasy integracyjne”